Hakeros story 13 -proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 28, 2013 22:06 Re: Hakeros story 13

Mru, należny mu baterię rozładować.
A wiadomo, jak się zmniejszy racje żywnościowe to baterie się szybciej rozładują.
Proponuję zjadać jego porcję.
Inne wyjście na godzinkę, dwie zaszyć się pod wanną :mrgreen:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 29, 2013 17:45 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:Mru, należny mu baterię rozładować.
A wiadomo, jak się zmniejszy racje żywnościowe to baterie się szybciej rozładują.
Proponuję zjadać jego porcję.
Inne wyjście na godzinkę, dwie zaszyć się pod wanną :mrgreen:
Haker




Dzieki, Hakerku,ale:

1. Zre szybciej niz ja.
2. Pod wanne wchodzi i zjada moje rybiki :evil:

Mru bez nadziei na lepsza przyszlosc
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 29, 2013 19:33 Re: Hakeros story 13

Dorota pisze:
Hannah12 pisze:Mru, należny mu baterię rozładować.
A wiadomo, jak się zmniejszy racje żywnościowe to baterie się szybciej rozładują.
Proponuję zjadać jego porcję.
Inne wyjście na godzinkę, dwie zaszyć się pod wanną :mrgreen:
Haker




Dzieki, Hakerku,ale:

1. Zre szybciej niz ja.
2. Pod wanne wchodzi i zjada moje rybiki :evil:

Mru bez nadziei na lepsza przyszlosc

Mru, jak to wchodzi pod wannę, przecież to twój azyl. Hm, niedobrze, niedobrze.
A widoki na adopcję tego małego "potwora" są?
Haker współczujący

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 29, 2013 19:51 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:
MalgWroclaw pisze:Obwąchałeś już wszystkie kąty? A Maksia gdzie była?
Fajnie, że już wrócili, co nie?
Fasolka

Fasolko, tak jest wszystko obwąchane i buty narciarskie i torby z podróży.
Maksia była w domu, śpi w kącie pokoju.
Fajnie, mogłem już dużego podsiąść.
Ja sobie śpię na fotelu w gabinecie, duża siedzi na drugim, a duży na krześle kuchennym.
I tak sobie wszyscy razem pracujemy :mrgreen:
Haker

Dobrze, że studenci tego nie widzą :ok: :ok: :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto sty 29, 2013 20:01 Re: Hakeros story 13

Dorota pisze:
Hannah12 pisze:Ja sobie śpię na fotelu w gabinecie, duża siedzi na drugim, a duży na krześle kuchennym.
I tak sobie wszyscy razem pracujemy :mrgreen:
Haker[/i]


:lol: :lol: :lol:

Hakerku,

jesli koty sa na baterie, to O'Gon jest na duracell :roll:
Help!

Mru

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 30, 2013 22:49 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:
Dorota pisze:
Hannah12 pisze:Mru, należny mu baterię rozładować.
A wiadomo, jak się zmniejszy racje żywnościowe to baterie się szybciej rozładują.
Proponuję zjadać jego porcję.
Inne wyjście na godzinkę, dwie zaszyć się pod wanną :mrgreen:
Haker




Dzieki, Hakerku,ale:

1. Zre szybciej niz ja.
2. Pod wanne wchodzi i zjada moje rybiki :evil:

Mru bez nadziei na lepsza przyszlosc

Mru, jak to wchodzi pod wannę, przecież to twój azyl. Hm, niedobrze, niedobrze.
A widoki na adopcję tego małego "potwora" są?
Haker współczujący


Niby jest chetna, ale musi sprawdzic, czy jej corka
nadal jest uczulona na koty.
Wiec szansa na pozbycie sie O'Gona zerowa... :evil:

No wlasnie - pod wanna mialem swoj azyl.
MIALEM.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 31, 2013 18:38 Re: Hakeros story 13

Witamy się :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sty 31, 2013 20:14 Re: Hakeros story 13

Mrubry

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 01, 2013 14:50 Re: Hakeros story 13

Hakerku?

Mru zaniepokojony lekko
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 01, 2013 20:23 Re: Hakeros story 13

Jestem, jestem. Tylko w poniedziałki i piątki duża ma całodzienne dyżury u Oli, to ja wtedy sobie odsypiam i z kompa nie korzystam.
A dzisiaj musiałem w nocy długo walczy o moja poduszkę, duża szła w zaparte i się posunąć nie chciała. Nie pomagało lizanie, podgryzanie i inteligentne :wink: przepychanie łapką. Walczyłem chyba z godzinę, ja tam wytrwały jestem, i co udało się :mrgreen:
Resztę nocy wygodnie spałem na poduszce, podobno dużej poduszce.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lut 01, 2013 20:25 Re: Hakeros story 13

Mryczór

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 01, 2013 20:30 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:Jestem, jestem. Tylko w poniedziałki i piątki duża ma całodzienne dyżury u Oli, to ja wtedy sobie odsypiam i z kompa nie korzystam.
A dzisiaj musiałem w nocy długo walczy o moja poduszkę, duża szła w zaparte i się posunąć nie chciała. Nie pomagało lizanie, podgryzanie i inteligentne :wink: przepychanie łapką. Walczyłem chyba z godzinę, ja tam wytrwały jestem, i co udało się :mrgreen:
Resztę nocy wygodnie spałem na poduszce, podobno dużej poduszce.
Haker


Brawo!

Bo wiesz, Hakerku, Duzi musza znac swoje miejsce :twisted:

Mru, ktorego Duza spycha w nocy na podloge :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 01, 2013 20:33 Re: Hakeros story 13

Mru, jak to ciebie spycha. Ja tam jak mnie jedną stroną wyrzuca, to wracam drugą :mrgreen:
Nie ma zmiłuj się. A dzisiaj musiałem tez po dużej parę razy się przespacerować.
Teraz duży gania z piłeczką i wędką widok bezcenny, podobno mnie zabawia, bo marudzę :oops:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lut 01, 2013 20:35 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:Mru, jak to ciebie spycha. Ja tam jak mnie jedną stroną wyrzuca, to wracam drugą :mrgreen:
Nie ma zmiłuj się. A dzisiaj musiałem tez po dużej parę razy się przespacerować.
Teraz duży gania z piłeczką i wędką widok bezcenny, podobno mnie zabawia, bo marudzę :oops:
Haker

To masz dobrze. Ja marudzę, a nikt mnie nie zabawia.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 01, 2013 20:37 Re: Hakeros story 13

Inuś, widocznie za cicho marudzisz.
A muszę coś wymyślić na dzisiejszą noc. A co rano duzi do pracy idą potem mają Bal, to przecież nie mogą być wyspani.
Inuś zmykam, duży mnie woła, że mi pokaże jak się je ciasteczka 8) :lol:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, ewar i 51 gości