
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Dziś Cielito zaszczepiony - tym razem mimo porywistego wiatru Ali udało się go dotransportować w godzinach pracy gabinetu do pani wet. Koty wciąż czekają na późnąkolację więc się oddalę do obowiązków służbowych
.
Kociama pisze:Alienor pisze:Dziś Cielito zaszczepiony - tym razem mimo porywistego wiatru Ali udało się go dotransportować w godzinach pracy gabinetu do pani wet. Koty wciąż czekają na późnąkolację więc się oddalę do obowiązków służbowych
.
Cielitek miał wietrzną przygodę![]()
Jak juz służba poda kolacje kotom to niech służba odpocznie w końcu i tez cos zje
Źle się wyraziłam może. Chodziło mi, że jest jakiś pokarm, któremu się nie oprzeAlienor pisze:Haka? Ja się cieszę, że znalazłam następną rzecz, którą ona je. Bo sam kurczaczek (koniecznie gotowany), śmietanka, odrobina rybki i jajecznicy kociej to nie jest jakieś szaleńczo rozbudowane menu. Dobrze że je tez suche, ale wolałabym coś wiecej, bo wczoraj specjalnie leciałam do Fraca w ciemności, zimnie, na wietrze, który chciał mnie przewrócić - po to by jej tego cyca zapewnić.
hanelka pisze:Źle się wyraziłam może. Chodziło mi, że jest jakiś pokarm, któremu się nie oprzeAlienor pisze:Haka? Ja się cieszę, że znalazłam następną rzecz, którą ona je. Bo sam kurczaczek (koniecznie gotowany), śmietanka, odrobina rybki i jajecznicy kociej to nie jest jakieś szaleńczo rozbudowane menu. Dobrze że je tez suche, ale wolałabym coś wiecej, bo wczoraj specjalnie leciałam do Fraca w ciemności, zimnie, na wietrze, który chciał mnie przewrócić - po to by jej tego cyca zapewnić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości