Morelowo-migdałowo..:)

[Dorota]

Morelowa to co z ta Twoją chałupą nie tak, że dogrzać nie można?

Morelowa spi

[Dorota]

Morelowa to co z ta Twoją chałupą nie tak, że dogrzać nie można?

Morelowa spi

Nadal spi

[Dorota]

Morelowa to co z ta Twoją chałupą nie tak, że dogrzać nie można?

Morelowa spi

Nadal spi

Caly czas

[Dorota]

Morelowa to co z ta Twoją chałupą nie tak, że dogrzać nie można?

Morelowa spi

Nadal spi

Caly czas

Jak wyzej

[morelowa]

...i zaspała na dodatek

Dorota nie śpi [to nie jest normalne ] bo jest pełnia Wampiry mają swój czas
Pewnie teraz śpi, jak normalni ludzie zdążyli już porobić to i owo...

Ranek ze słońcem, -11, teraz śnieżek - żeby go pokręciło

Kinnia - stary dom, mieszkanie 'na około' znaczy na 3 str. świata, wilgoć i tp. A, wszystko na prąd. Ale jak jest mi juz ekstremalnie zimno to przestaję myśleć o oszczędzaniu. Ale wczoraj czytałam na jednym z wątków o temp. jakie maja dziewczyny w domach... zgroza dla mnie - jakby tak było na zewnątrz to byłoby zimno Pomyślałam, że mam RAJ. Ale w tym raju i tak mi zimno . Po prostu wychłodzony, zawilgocony organizm w takim domu marznie jak jest poniżej 20st. Lubię mieć 26 przynajmniej - taka cecha osobnicza
Mieszkanie jest za wysokie jak dla mnie i jak dwa akumulacyjne piece są rozgrzane prawie do czerwoności a jest 19st., natomiast w drugim końcu pokoju jest zimniej to mam świadomość marnowania prądu. Łazienka to już w ogóle - strach się rozebrać.
Mam bez przerwy lodowate ręce i koniec nosa.
Ale nie choruję. Mówią, że zimno konserwuje...
Tzn nie choruję w sposób widoczny. Idzie mi w stawy [jak innym], choć staram się bardzo zapobiegać.

[Dorota]

Generałowa Zajączkowa

[morelowa]

Dorota wstała

No, bym nawet rozumiała te pomysły generałowej, jeśli ona to lubiła, dobrze sie czuła fizycznie i psychicznie w tych krańcowo niskich temperaturach. Ale zmuszać się do czegoś tylka dla wyglądu? W życiu. Pewne rzeczy są przypisane do wieku i warunków, genetyki, karmy i tp. i walka z nimi tylko dla gładszej cery, czego i tak większość otoczenia nie zauważy, jest bez sensu moim zdaniem.

[Dorota]

Dorota wstała

No, bym nawet rozumiała te pomysły generałowej, jeśli ona to lubiła, dobrze sie czuła fizycznie i psychicznie w tych krańcowo niskich temperaturach. Ale zmuszać się do czegoś tylka dla wyglądu? W życiu. Pewne rzeczy są przypisane do wieku i warunków, genetyki, karmy i tp. i walka z nimi tylko dla gładszej cery, czego i tak większość otoczenia nie zauważy, jest bez sensu moim zdaniem.

U generalowej zauwazano

Spac nie moge

[morelowa]

Dorota - może spróbuj naprostować sobie tryb dzień-noc? Kotom spać nie dajesz... Zaslony w oknach masz, albo co? Mleczko ciepłe [tfu, tfu... bardzo niezdrowo... ]?

Generałowa nawet nie jest tym wyjątkiem co to potwierdza. Wiele się na to złożyło prawdopodobnie. A pewnie też i dobre życie i żarcie. Zdaje sie, że nie cierpiała na brak gotówki.
Mam wkleić zdjecia starych Tybetanek? Himalaje, zimno, śnieg, lód... Na okrągło prawie. Dzieciaki wyglądają jak przyrumienione pyzy, ale na starość już nie..
Jeszcze jedno - ona żyła w czasie, kiedy kobiety 30 letnie były postrzegane jako ..no, dojrzałe. Oczywiście wyglądać w wieku 90 lat na dojrzałe 35 to też jest coś !!
Dorota, próbujesz? tego lodu pod łóżkiem itp. Tylko , żeby Ci sie koty nie przeziębiły...

[Dorota]

Dorota - może spróbuj naprostować sobie tryb dzień-noc? Kotom spać nie dajesz... Zaslony w oknach masz, albo co? Mleczko ciepłe [tfu, tfu... bardzo niezdrowo... ]?

Generałowa nawet nie jest tym wyjątkiem co to potwierdza. Wiele się na to złożyło prawdopodobnie. A pewnie też i dobre życie i żarcie. Zdaje sie, że nie cierpiała na brak gotówki.
Mam wkleić zdjecia starych Tybetanek? Himalaje, zimno, śnieg, lód... Na okrągło prawie. Dzieciaki wyglądają jak przyrumienione pyzy, ale na starość już nie..
Jeszcze jedno - ona żyła w czasie, kiedy kobiety 30 letnie były postrzegane jako ..no, dojrzałe. Oczywiście wyglądać w wieku 90 lat na dojrzałe 35 to też jest coś !!
Dorota, próbujesz? tego lodu pod łóżkiem itp. Tylko , żeby Ci sie koty nie przeziębiły...

A ja jeszcze przed sniadaniem

Upierzenie ino umylam.

Dawaj Tybetanki!

[Revontulet]

Morelowa, jak ja dobrze Cie rozumiem- też mam mieszkanie na trzy strony świata, a właściwie na cztery. Tylko kawałek ściany wspólny z sąsiadami, reszta to podwórko i nieogrzewana klatka schodowa. Dodatkowo parter, a więc podłoga sąsiaduje z lodowatą piwnicą. Dużo wilgoci. Wysokie. I ogrzewanie na prąd...

[Dorota]

Morelowa, jak ja dobrze Cie rozumiem- też mam mieszkanie na trzy strony świata, a właściwie na cztery. Tylko kawałek ściany wspólny z sąsiadami, reszta to podwórko i nieogrzewana klatka schodowa. Dodatkowo parter, a więc podłoga sąsiaduje z lodowatą piwnicą. Dużo wilgoci. Wysokie. I ogrzewanie na prąd...

Nie parter.

[Revontulet]

Ty nie parter, Morelowa, czy ja?
Nie zrozumiałam

[morelowa]

Ty nie parter, Morelowa, czy ja?
Nie zrozumiałam

Ja też nie zrozumiałam
Kto nie jest ' parter'

Piątka - Revontulet Zamiast piwnicy miałam do niedawna strych nieogrzewany... Chyba mi się znudziło stare budownictwo
I tylko współczuje dziewczynom, o których pisałam - 13-15 st. w mieszkaniu wydaje mi się czymś w rodzaju horroru..
Idzie ocieplenie. Jutro ma być jakiś +...

[Revontulet]

Piątka - Revontulet

Piątka
13-15 stopni w mieszkaniu? O rany, straszne!