Przemiarznęta kotka ma dom, potrzebnyDT dla jej brata na2,5m

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 23, 2013 12:34 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

Dom jest. Na razie kocia próbuje się dogadać z rezydentem. Zobaczymy, co z tego wyniknie...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

katimal

 
Posty: 975
Od: Śro lis 19, 2008 9:47

Post » Śro sty 23, 2013 13:01 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

Kasia ten dom , o którym myslę?
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 23, 2013 13:19 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

Tak, napisłam ci na FB.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

katimal

 
Posty: 975
Od: Śro lis 19, 2008 9:47

Post » Śro sty 23, 2013 13:34 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

katimal pisze:Tak, napisłam ci na FB.

Poczekamy jak przebiegnie aklimatyzacja..
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 23, 2013 14:05 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

Eeee, no bajka i tak trzymacie tą wiadomość pod kluczem. Brawo :1luvu: Dogada się z kimkolwiek, przecież to miła kociczka. Czekam na nowe miłe wiadomości.
A jeśli byście miały jakiś dom dla miłego rocznego czarnego kocurka, mógłby być nawet z wychodnym, bo chłopak na dworze rok siedział to bardzo byśmy się cieszyli. Tak tylko pytam, bo może do ciebie Katimal więcej sensownych domków się odezwało. Nie mam czasu szukać, bo trochę się zaległych spraw nazbierało i trzeba nadgonić to wszystko a zimą jestem strasznie powolna. :wink:

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 23, 2013 14:28 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

golla jak byśmy miały sensowny domek z wychodnym..to by się u nas conajmniej kilkanaście kotów ustawiło w kolejce ..ehh
Ale przecież Ty masz też nosa do adopcji więc pewnie się domek znajdzie w swoim czasie :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 23, 2013 21:49 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

A myślałam, że domek z wychodnym to u Was tak nie za bardzo brany pod uwagę, a więc jednak mnóstwo kotów czeka na dom :roll:
Szkoda, że nie mam wielkiego ogrodu ogrodzonego wysokim płotem to bym te wszystkie bezdomne z cmentarza i okolic wzięła do siebie. Dzisiaj szłam po kolana w śniegu, tam gdzie mieszkają koty nie odśnieżają, jak ja się topię w tym śniegu to co dopiero koty, szkoda gadać. Dużo jest zakatarzonych, brudnych, bez życia. Gdyby tak codziennie jakiś dobry człowiek chciał zaadoptować taką Krówkę od Katimal, mam marzenia, może sprawdzą się za 100 lat.
Dajcie znać co u Króweczki, .....jak ktoś mógł tak jej się pozbyć, w ten mróz, taką ludzką kociczkę. To przez ludzi jest tak jak jest.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 24, 2013 9:00 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

golla każdy domek tysiąc razy wałkujemy i bierzemy pod uwagę...tylko nie każdy spełnia wymagania.
Ja sama bym chętnie zamieszkała w niejednym domu , który się do nas zgłasza...ale nie każdy się nadaje aby zamieszkał tam kot -no chyba,że np chciałby se połapać stopa i mieć blisko do drogi :mrgreen: :wink:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 24, 2013 16:56 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

Kiedyś pracowałam w Bydgoszczy codziennie dojeżdżałam i po drodze tyle kotów rozjechanych widziałam że nie umiem rozważać domku wychodzącego. Ponadto truciciele, choroby na które nie ma szczepionki, psy i lisy zjadające koty
http://www.kurierlubelski.pl/artykul/37 ... ytaj_dalej
itp. Z drugiej strony moja ciocia ma taki dom na wsi bardzo daleko od drogi i jej koty jakoś funkcjonują z kurami i całym zwierzyńcem.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 25, 2013 10:09 Re: Potrzebny tymczas!Przemarznięta kotka z ulicy!JEST ŹLE T

Hej! u kici wszystko gra, coraz bardziej się dogadują. Kocurek trochę ją męczy, bo bardzo chce się bawić. Kotka trochę się na niego wkurza, ale ogólnie dają radę. Prawdopodobnie w ten weekend jadę w odwiedziny. Mam nadzieję, że wszystko będzie grało....

A co do kotów wychodzących - temat drażliwy. Ale są takie koty, dla których to praktycznie jedyna szansa. Ja mam koty wychodzące, które przez jakieś 3-4 miesiące nie pozwalały do siebie podejść (że niby takie dzike i groźną są). Nigdy nie mieszkały w domu, od urodzenia w jakieś szopie, potem w fundacji, która była dla nich jak więzienie, pobyt tam zwłaszcza na pocżatku przypłaciły ogromnym stresem i deprechą.
Teraz mieszkają w ocieplanym pomieszczeniu i wychodzą kiedy chcą. Kiedy po kilkumiesięcznej aklimatyzacji pozwoliłam im wyjść na trawę po raz pierwzy, był to jeden z najpiękniejszych widoków w moim życiu.
Dodam tylko, że nie mieszkam przy ruchliwej ulicy, nie mam za wielu sąsiadów, itd, itp.
Reasumując - te kociaki nie miały szansy na wyadoptowanie do domu niewychodzącego, bo w samej tylku fundacji na dom niewychodzący czeka kilkadzieisąt kotów. Zajmowały jedno z ostatnich miejsc w kolejce. Kto wiząłby kota, która nawet nie da do siebie podejść? Praktycznie zero szans....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

katimal

 
Posty: 975
Od: Śro lis 19, 2008 9:47

Post » Pt sty 25, 2013 11:29 Re: Przemiarznęta kotka z ulicy! Toruń - będzie dobrze?

Katimal, jak pojedziesz w odwiedziny, to może udałoby się zrobić jakieś zdjęcia Krówki w nowym domu? :)
Obrazek

Elide

 
Posty: 42
Od: Pt sty 27, 2012 12:37
Lokalizacja: Grudziądz/Toruń

Post » Pt sty 25, 2013 12:34 Re: Przemiarznęta kotka z ulicy! Toruń - będzie dobrze?

Pewnie :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

katimal

 
Posty: 975
Od: Śro lis 19, 2008 9:47

Post » Pt sty 25, 2013 14:17 Re: Przemiarznęta kotka z ulicy! Toruń - będzie dobrze?

Wszystko zależy od typu kota niektóre nie są w stanie wyrobić psychicznie ciągle zamknięte w mieszkaniu ale są zbyt "domowe" by być wolno żyjące w pełni. Sprawa jest złożona. Niektórzy ludzie jednak traktują wszystkie koty według jednej miary i po dworze latają też takie które nie powinny np takie co kładą się na środku ulicy :( - ludzie wywalają na siłę żeby pobiegały choć taki kot wcale nie ma na to ochoty i nie ogarnia przestrzeni.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 28, 2013 13:12 Re: Przemiarznęta kotka z ulicy! Toruń - będzie dobrze?

Katimal i jak? Byłaś u Krówki?
Obrazek

Elide

 
Posty: 42
Od: Pt sty 27, 2012 12:37
Lokalizacja: Grudziądz/Toruń

Post » Pon sty 28, 2013 15:43 Re: Przemiarznęta kotka z ulicy! Toruń - będzie dobrze?

Krówka ogólnie ma się dobrze, w końcu jest w cieplutkim miejscu, ma pełną michę, ręce do głaskania.....
Ale kot rezydent się jej boi i nie wiadomo, jak się sytuacja dalej potoczy...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

katimal

 
Posty: 975
Od: Śro lis 19, 2008 9:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 286 gości