Oczywiście, jest szeroki wachlarz anestetyków. Książka na ten temat ze spisem tereści ma 900 stronsheridan pisze:Tutaj przede wszystkim zwracam się do Tinki - nie jestem w stanie podać konkretnych nazw leków, które zostaną użyte, ponieważ pan doktor wymienił ich szeroki wachlarz.

Tych odpowiednich anestetyków przy narkozie wziewnej u chorych kotów jest raczej kilka. Decyzji nie podejmuje się wtedy na bieżąco, bo premedykacja oznacza pre-mdeykację i na bieżąco nie można jej już podjąć. Pan doktor w takim razie Cię zmyłMogą zastosować specjalną procedurę dla cukrzyków, ale co zostanie użyte - powiedział mi - to są decyzje podejmowane na bieżąco, na podstawie reakcji organizmu, a podanie jednej rzeczy pociąga za sobą decyzje co innych (np zacznie od najłagodniejszej premedykacji, ale zależy, jak kot zareaguje).

Co znaczy generalnie? Przepraszam, nie chcę czepiać się słówek, ale "generalnie" znaczy dla mnie jeszcze jakąś małą furtkę, że ewentualnie będzie zastosowana inna narkoza.Znieczulenie generalnie będzie wziewne.
Szkoda, że nie zapamiętałaś nawet jednej nazwy leku

Sheridan, cieszę się, że pan doktor poświęcił Ci/Wam sporo czasu i uwagi. To chyba przecież zrozumiałe. Jednak poświęcony czas i uwaga nie równa się zawsze z jakością usługiMoje zastrzeżenia czasami budziło samo podejście w tej klinice, ale muszę powiedzieć, że pan doktor naprawdę poświęcił nam sporo czasu i uwagi


Pozdrawiam ciepło
Tinka
PS: Na wszelki wypadek wklejam tekst o narkozach, który przygotowali moi weci z Monachium. Przetłumaczyłam go swego czasu na j.p. Tu link: viewtopic.php?f=36&t=140368&start=17