[Białystok13]akcja sterylizacja s.23

Moniczko - mam zbędną budkę -styropian bardzo gruby - trzeba tylko dokupić sianka i połatać czarną folię.

XmonikaX pisze:Kochani, wiem jaka jest sytuacja.
Ale jeśli nie spróbujemy to będzie jeszcze gorzej.
Czy ktoś ma miejsce na przetrzymanie czarnej pięknej koteczki koczuje pod dworcem PKS na betonie. Niby miseczka z sucha karma stoi, ale mróz trzaskający, siedzi skulona. Kićkałam, jest piękna, oczy duże, zmarznięta.
Albo może ma ktoś choć budkę użyczyć jej????? Siano w pudełku????? cokolwiek.
Kto może pomóc???????

koteczka zyje juz tam dwa lata ,lapalam ja z Pania Bogusia ,dokarmia ja moja znajoma...nie wiemy gdzie koteczka spi ale juz 2 rok tam zyje,dlatego mozna sprobowac postawic jakas budke ...,ogolnie kicia przyzwyczaiona jest do tego miejsca i daje sobie rade,podjrzewam ze moze chowac na parkingu samochodowym bo kiedys tam ja tez dokarmiano.

Pani Ewo, ja chętnie tę budkę dla kici zwinę - proszę napisać tylko jak i o której mogę się po nią zjawić. Byle po 15.00. Pani Ewo a duża ta budka? (mam nadzieję, że nie, bo tam niewiele miejsca jest).
To super, że kicia tam się tak długo utrzymuje. Mimo kurcze, że to dworzec.
Tę budkę bym przekazała tej pani co ją dokarmia, sianka dokupię w zoologicznym, obijemy czymś, jakaś tkaniną czy folią. chuda 681 mogłabyś uprzedzić znajomą że się ktoś z budka zjawi?

XmonikaX pisze:Pani Ewo, ja chętnie tę budkę dla kici zwinę - proszę napisać tylko jak i o której mogę się po nią zjawić. Byle po 15.00. Pani Ewo a duża ta budka? (mam nadzieję, że nie, bo tam niewiele miejsca jest).
To super, że kicia tam się tak długo utrzymuje. Mimo kurcze, że to dworzec.
Tę budkę bym przekazała tej pani co ją dokarmia, sianka dokupię w zoologicznym, obijemy czymś, jakaś tkaniną czy folią. chuda 681 mogłabyś uprzedzić znajomą że się ktoś z budka zjawi?

mozna tez powiedziec tej Pani od kebabow na przeciw parasoli gdzie koteczki jedzenie stoi ona tez jej daje jesc..wiec moze niech ona podpowie gdzie najlepiej ta budke postawic moze gdzies w tych choinkach zeby nie byla zbytnio widoczna

Rzeczywiście, postawiłyśmy po uzgodnieniu z panią z budki od kebabów, że budkę się postawi w miejscu dyskretnym. Tam w zasadzie żadne miejsce nie jest dobre, gdyż to jest główne wejście do dworca... ludzi masa, biegających, chodzących, jak to na dworcu. Oprócz tego parking. Wyjątkowo ruchliwe miejsce. Pani też mówiła, że budkę zwyczajnie ktoś stamtąd może ukraść. No ale póki się nie spróbuje to też trudno wyrokować. Gdyby zakładać, że każda budka zostanie zniszczona/ukradziona to pewnie żadnej by nigdzie nie było. Spróbowaliśmy.
Akurat przyszła na jedzenie kotka. Wykazała zainteresowanie budką, obserwowałam ją z daleka, może spróbuje wejść. No zobaczymy.
Przejdę się jutro zobaczyć czy ta budka przestała noc...

Pani Ewo-bardzo dziękuję zz budkę, solidna, ciepła. Dokupiłam siana, wymościłam. Cieplutko, oby kicia chciała z niej skorzystać.

Moniczko - może nakleić na budce jakiś napis np" pod opieką TOnZ ". czy "tu zimuje biedna kotka".

Ewa Speichler pisze:Moniczko - może nakleić na budce jakiś napis np" pod opieką TOnZ ". czy "tu zimuje biedna kotka".

"pod opieką TOnZ" jest lepszym napisem, "tu zimuje biedna kotka" może spowodować chęć zniszczenia budki, ludzie generalnie nie lubią kotów.

HORROR

http://www.ptroa.co.il/petition/

Zapraszam na bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=150186&p=9568025#p9568025

Kasiu - szkoda, że nie podpowiedziałaś, że robisz bazarek - ja mam kupę klipsów - można byłoby za jednym zamachem.....

Ewa Speichler pisze:Kasiu - szkoda, że nie podpowiedziałaś, że robisz bazarek - ja mam kupę klipsów - można byłoby za jednym zamachem.....

Klipsy będą innym razem, tu są tylko kolczyki :lol:

Leczenie kociego kataru, świerzbu usznego, zmian skórnych, sterylizacje i kastracje najmłodszych kotów p. Ewy (starsze wcześniej woziłam na sterylizację i kastrację) do dnia dzisiejszego to koszt 3065zł. Na szczęście życzliwi weci nie domagają się płatności w terminie, tylko jak nazbieramy kaskę, ale też nie możmy tego przeciągać w nieskończoność.
A jedzonko, żwirek, transport???

Kochani, pieniążki bardzo potrzebne.

podaję nr konta do wpłat:
49 1140 2004 0000 3902 7311 8739
z dopiskiem "koty pani Ewy"

W czasie wizyty w Boliłapce (odbierałam kotkę i kocurka po sterylizacji/kastracji) odwiedziłam zaplecze i spotkałam:

czarną kotunię, chorą, zmarzniętą, znalezioną pod blokiem, nie miała ochoty na jakikolwiek kontakt

i cudownego kocurka GRUBEGO, który po prostu pozował:

Gruby spojrzał na mnie z góry rozespanym wzrokiem:

wyczuł potencjalnego głaskacza, zeskoczył z klatek, przemaszerował przez pokój i wskoczył na hamak, a jego wzrok mówił sam:
"No, zobacz, jaki mam fajny hamak"

"No, zobacz, jaki jestem fajny kot, pogłaszcz mnie"

"Patrzę na ciebie, nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi"

"No już, do roboty, głaszcz kotka"

"Zobacz, jaki mam mięciutki brzuszek"

"No i co, nie będzie głasków?"

"Nie chcesz, to nie trzeba. Foch!!!"

I na koniec portret GRUBCIA:

A wszystkie foty dzieki wspaniałemu aparatowi Motylka :ok:

Też widziałam Grubego, super miziak jest :1luvu:

Koteczka czarna, biedula

asika5 pisze:jak zwykle na pusto do domu nie potrafię wrócić
Kicia płakała pod Biedronką ... ale nikt nie reagował
pewnie wiedziała, że tamtędy będę przechodziła;)

ja już naprawdę nie mam miejsca dwie szyrletki chore siedza w zamknięte w pokoju, reszta w konflikcie tez musi być rozdzielona
chyba oszaleje

Do "asika5"
Proszę o kontakt w sprawie szarej kotki, nie mogę wysyłać maili (nie minęło jeszcze 6 m-cy od zarejestrowania na forum)
Jest bardzo podobna do mojej kotki która zaginęła, ale trochę umaszczenie pyszczka jest inne
Ogłoszenie ze zdjęciami jest tutaj
http://ogloszenia.bialystokonline.pl/za ... 787949.htm
http://ogloszenia.bialystokonline.pl/za ... 787950.htm
trzeba otworzyć oba ogłoszenia, bo w każdym można zamieścić tylko 1 zdjęcie
na zdjęciach typowe znaki charakterystyczne - plamki biało-rudawe
Kotka ma imię Misia

[Białystok13]akcja sterylizacja s.23

Kto przegląda forum