
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ManfredkotTusi pisze:Ona tak szybko oddychała tylko wtedy, zapewne stres po podróży, zmiany domu, miały na to wpływ - stres - zdenerwowanie.
Teraz już oddycha zupełnie normalnie, nie mam zastrzeżeń.
Biedna, dziś się tyle wymęczyła a tak ufnie chodziła na początku po gabinecie, zwiedzała sobie z kitą do góry a tu taki zonk, męczyli.
ManfredkotTusi pisze:Wróciliśmy od weta, nie było lekko, w drobnym ciele silny kot.
Nie dało się pobrać krwi normalnie, nawet w kapturku. Tigra rzucała się strasznie, mam kolejną panikarę![]()
Dostała 1/2 dawki usypiacza i spokojnie została obejrzana: uszy (bez zmian), zęby (bez kamienia), węzły, dupka, obcięto pazurki, pobrano krew na wszystko co sugerowała Blue.
"Testy ciążowe" ujemne z czego się ogromnie cieszę (FeLV + FiV).
Wyniki badania krwi będą jutro lub pojutrze. USG (echa serca) nie można robić po usypiaczu ale wszystko osłuchowo było OK.
Doktor Aleksander Korzeniowski fantastyczny, dzięki Anetko za polecenie, bardzo miła atmosfera w lecznicy, byliśmy tam 2 godziny.
Teraz tylko czekam na wyniki. Uff.
Acha i mamy Profender do zaaplikowania za kilka dni (po zapchleniu Neigh zalecała powtórzyć odrobaczanie).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 39 gości