Bąbel & Spółka... Smutna majówka, ukochane Ukochania...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 11:24 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-) A Lalek zdrowy

Bardzo ze mnie niekulturalny człek - wybaczcie, że dopiero się pojawiam :oops:
Bardzo dziękuję i Wam, Kochane życzę tak gorąco bardzo dobrego Nowego Roku :!:
No właśnie, witamy się w nowym roku, ale w starym składzie... czyli Laluś nadal z nami, nadal szuka domku.
Byłam przekonana, że go znalazł bo osoba, która się nim zainteresowała, mimo że bardzo młoda to bardzo odpowiedzialna, wrażliwa, miła, dobra etc. Jednym słowem wymarzona Duża. Tak bardzo chciałam jej Lalka wyadoptować, że przegapiłam fakt iż Laluś byłby całe dnie sam, bo Ona studiuje dziennie i pracuje i nie ma w wynajmowanym lokum innych zwierząt. Maluch wychowany w moim domku strrrasznie by się nudził :( O tym przypomniała mi moja forumowa przyjacióła - autorytet :1luvu: za co jej gorąco dziękuję!!! Pod wpływem tej rozmowy rozpoczęłam szeroko zakrojone konsultacje :wink: i Pani behawiorystka, którą poznałam na niedawnej konferencji (jedna z najlepszych w Polsce specjalizująca się w behewiorze kotów ) stwierdziła, że nie mam Lalka oddawać do samotni, bo na 90% zostanie jej pacjentem :( On od 5 miesięcy wychowuje się w domu pełnym bodźców, ma kumpli, ma cały wesoły świat czyli taki jest już jego "inprint" i powinien trafić do domu, gdzie też będzie miał towarzystwo (a nawet podobne środowisko, jak powiedziała).
W kontakcie z potencjalnym domkiem skupiłam się na zabezpieczeniu okien (rzecz niezwykle ważna, oczywiście!!!!!!!!!!!!), karmie, uczuleniach etc, a byłam bliska przegapienia kwestii dla szczęścia i zdrowia Lalusia najistotniejszej. Wszystko to pewnie ze względu na kompleks osoby o ośmiu kotach :wink:
Staram się przygotować nowe zdjęcia do ogłoszeń i ruszyć ponowną "falą tsunami". Muszę mu znaleźć dom do wiosny, a nikt o chłopaka nie pyta :( Zupełnie nikt, poza tą jedną fajną studentką. Szczęśliwie zamieszkał u niej mały kociak, który pilnie potrzebował ratunku i na pewno będą razem bardzo szczęśliwi, może z czasem, z dorosłością pełną się dokocą :ok: :ok: :ok:

Tak więc, na zachodzie bez zmian :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto sty 08, 2013 13:20 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-) A Lalek zdrowy

No to szukamy dalej :!:
Swój swego na pewno wypatrzy, prędzej czy później Asiu :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 22:28 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-) A Lalek zdrowy

Ponoć co się odwlecze, to nie uciecze, ale nie wiem czy to w tym wypadku dobrze czy raczej źle.
Jeszcze bardziej się do Lalusia przywiążesz. Eh... potem płacz będzie. Cóż, będziemy pocieszać. :wink:
Buziaki gorące i ogrom czułości dla Ciebie i futerek. :1luvu: Dla Budryska podwójna porcja. :wink: :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 10, 2013 12:54 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-) A Lalek zdrowy

Dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Przedwczoraj odezwał się bardzo dobrze rokujący domek, który szukał dla swojej koteczki z Palucha kociego towarzystwa i uległ urokowi jednooczka. Wszystko genialnie, tylko kwestia zabezpieczenia okien przyjęta została z pewnym dystansem. Wysłałam ankietę adopcyjną i... kontakt się urwał. Szukamy nadal. Najważniejsze, że Laluś zdrowy jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety nie jest zdrowy Józio :cry: Ostatnimi dniami Józef zaczął z płaczem domagać się jedzenia poza porami posiłków, zaczął wgryzać się w pozostawione na wierzchu jedzenie, a nawet gryzł gazety :strach: Sierść też jakby nie taka jak być powinna :( Natychmiast zadzwoniłam do naszej kochanej wetki, która od początku podejrzewała zmiany hormonalne. Badania krwi potwierdziły nadczynność tarczycy :cry: Jest to o tyle dziwne, że Józinek nie ma innych charakterystycznych objawów, przede wszystkim nie chudnie (raczej przeciwnie), nie ma problemów gastrycznych (wymioty, biegunki) i jest bardzo młodym kotem. Pani Doktor mówi, że pewnie choroba została wychwycona na bardzo wczesnym etapie, ale chce mieć pewność, więc w ciągu najbliższych dni przygotuje plan dalszej szczegółowej diagnostyki. Zanim wprowadzimy leczenie musimy mieć absolutną pewność tego co leczymy, tego co dzieje się w organizmie.
Strasznie się martwię, strasznie :oops:
Może któraś z Was, cioteczki kochane ma jakieś doświadczenia z tą chorobą?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 10, 2013 13:15 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-) Józio chory:(

Obrazek

Józio ze swoją przyjaciółką Smużką :D
To tak na poprawę humoru :wink: :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 10, 2013 18:53 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Asiu, nic nie wiem o tej chorobie u kotów, więc nic nie podpowiem.
Ale u ludzi dosyć często chyba występuje, i leczy się ją raczej z dobrym skutkiem.
Nie wiem, jak to wygląda u kociastych, może u Józia piguły wystarczą ?

Trzymam kciuki za Józinka, słodkiego pupleta :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 11, 2013 11:54 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Aniu, dziękujemy :1luvu:
Pulpet i ja - drugi pulpet :mrgreen:

Aby opanować trzęsiączkę wstawiam kilka fotek moich Ukochań :1luvu: .

Bąbel - tańczący z lampkami :wink:
Obrazek
Obrazek

PiPi - śpiąca z wilkami :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tulący się Laluś i chrapiący Smok :D
Obrazek
Obrazek

Udaję się do kącika panikować w spokoju :wink: :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt sty 11, 2013 12:01 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Asia, wiesz, że podobnie miałam z domkiem dla Stasia? i chyba, gdyby nie Twoja decyzja w sprawie Lalka, pewnie Staś by zamieszkał w tym domku, bo miałby tam wszystko. No właśnie - wszystko, prócz towarzystwa :( cierpiałby niewątpliwie, bo on MUSI mieć kolegę, obojętne, kociego albo psiego, ale nie może być sam. Kamień na kamieniu by nie został - to najpierw, a potem pewnie zaczęłyby się depresje i itp. :( więc Stasiek czeka...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 20, 2013 23:07 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Rany!!! Asia! Jakie cudne foty!!! :1luvu:
Fantastyczne momenty uchwyciłaś. :D
Kurczę, moje tak swobodnie zachowują się tylko w towarzystwie domowników. Przy Anetce z aparatem jedne pozują :wink: , drugie się bunkrują. :roll:
Budrysek moja miłość!!! :1luvu:
Wygłaskaj wszystkie stworki ode mnie. Po całości i do upojenia. :mrgreen: Na upojenie Budryska trochę czasu zejdzie. :lol:
Buziaki Kochana. :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 21, 2013 13:21 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Foty i koty przepiękne Asiu . :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 21, 2013 15:47 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Asia, jak Józinek???
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 22, 2013 12:21 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Witajcie Kochane,
przekazałam Ukochaniom Wasze zachwyty i mizianeczki :wink: :D Wszystkie bardzo dziękują, prawie upojone :mrgreen:

Długo nie pisałam bo zdrówko mi troszkę przysiadło, Babunia kiepsko, no i jeszcze choroba Józinka...
Kolejnym etapem diagnozy nadczynności tarczycy jest test supresji T3, którego przeprowadzenie wymaga podawania specjalnego leku (nawet wątek w poszukiwaniu założyłam viewtopic.php?f=1&t=149932 ). Ten lek jest w legalnym obiegu w Polsce nieosiągalny :evil: . Na szczęście go dopadłam i czekam aż mi go dobrzy ludzie przyślą. Najprawdopodobniej będziemy test przeprowadzać 2,3 i 4.02. A potem oczekiwanie na wyniki z labu. A propos labu, to moja kochana wetka (bez której moje życie byłoby naprawdę straszne) dzwoniła do laboratoriów oferujących to badanie z prośbą o kontakt z kliniką, która już je u nich przeprowadzała żeby tam dopytać skąd mieli lek i czy może jeszcze mają. Okazało się, że... hm, raczej będziemy prekursorami w tej kwestii 8O Badanie w ofercie jest, ale nikt raczej nie korzysta. A przecież do dalszego leczenia sam profil tarczycowy nie wystarczy, badanie supresji T3 jest rozstrzygające! No nic, najważniejsze, że my będziemy mogły taki test Józinkowi zrobić :ok: Jeśli potwierdzi nadczynność tarczycy będziemy mieli 3 drogi do wyboru. Będą to już wówczas bardzo skomplikowane wybory. Ale wybierzemy najlepiej na świecie żeby mój Józineczek najdroższy zdrowy był jak rudy rydz :!: Nasza Pani Doktor :1luvu: będzie w miarę potrzeb konsultowała Józia u specjalistów endokrynologii, w razie czego troszkę popodróżujemy z Królem Słońce i wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A Józek nadal płacze, że chce jeść i rzuca się nawet na gazety :roll: Ale już wkrótce będzie lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dla rozluźnienia atmosfery pewnie wkleję kilka fotek moich Ukochań i Laleczka, którego nikt nie chce :wink: :D
Przepraszam, dzwonił Pan w jego sprawie, ale już po kilku słowach oznajmił mi, że samo użycie pojęcia adopcja w odniesieniu do zwierząt jest dla niego nie do przyjęcia. Tośmy sobie pogadali :evil: :evil: :evil:

I tak sobie martwię się, ale nie bez przerwy. Bywają momenty kiedy zdaję się być niezmartwioną :wink: :D

I tym razem proszę o Wasze magiczne kciuki, Kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowano Wto sty 22, 2013 18:28 przez jerzykowka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto sty 22, 2013 14:43 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Zamiast mendzenia troszkę Ukochań teraz :wink: :D

Józinek :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Lalik Koralik :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Śniąca Smużka z Bąbelkiem w tle :D
Obrazek

Bąbel i Laluś czyli zimowy całuś :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto sty 22, 2013 16:09 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Asiu, trzymamy kciuki i łapy zaciśnięte - za dobre diagnozy i zdrówko! :ok: :ok: A zdjęcia... cudne! :1luvu:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto sty 22, 2013 20:35 Re: Bąbel& Spółka...szukają DS dla Lalusia;-)

Ukochania cudne! :1luvu: :D
Król Słońce byczy się jak na króla przystało. :lol:
Tylko niech Jego Wysokość zdrów będzie!!! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 668 gości