


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Animus pisze:aamms pisze: po następne - podetkać miskę pod nos.. głaskać cały czas i gadać do niej..
i wtedy jakoś je.. czasem z apetytem..
ale cała jest jednym wielkim strachem..![]()
identycznie muszę postępować z moją kotką - leczona na FIA, po miesiącu bez szału, dalej anemia, powiększone węzły chłonneaamms pisze: wczoraj dostała pierwszą dawkę encortonu.. jeszcze dziś i jutro będzie wspomniana przeze mnie dawka immunosupresyjna.. a potem powoli będziemy ją zmniejszać..
w piątek albo w poniedziałek kolejna morfologia..
my teraz schodzimy z encortonuaamms pisze: w ogóle przez jakiś czas morfologię będziemy powtarzać dość często, żeby sprawdzić jak Fryśka reaguje na leczenie i żeby w razie czego można było korygować wielkość codziennych dawek encortonu..
i mam nadzieję, że to wszystko pozwoli Fryśkę ustabilizować..
gorsze jest to, że będzie się mnie coraz bardziej bała.. o ile to w ogóle jest możliwe..
kiwi pisze:![]()
![]()
No coz skondensowane to trudne slowo
aamms pisze:
a w sklepie odbyłam następującą rozmowę z panienką z biedronki:
- przepraszam, gdzie znajdę mleko skondensowane..
- nie ma mleka skondensowanego..
- a takie do kawy?
- a, to jest na półce obok kaw..
- a gdzie znajdę te kawy?
- w trzeciej alejce na dolnej półce..
poszłam do trzeciej alejki, obejrzałam półki i wreszcie znalazłam mleczko..
na kartoniku był napis:
mleko ZAGĘSZCZONE..![]()
umarłam..
Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 35 gości