Wiosenna norka u Alienorka - Julinka w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 18, 2013 21:51 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Kochanie - denerwowanie i przeszkadzanie ludziom z bronią w ręku to może nie być najlepszy pomysł. Ale oczywiście (o ile w tym roku też pojadę) to możemy się umówić - spotkać, pokażę Ci mój namiot od środka, zwiedzisz obóz... Tylko nie rozrabiaj, dobrze?

I jeszcze jedno co do walki - o ile sam miecz nie waży jakoś strasznie dużo, to rycerz mający na sobie zbroję, pod którą miał pikowany kaftan i nogawice ("spodnie" średniowieczne) zmagał się z ciężarem miecza+ciężarem tego co na sobie+gorącem w środku. W minionym roku gdy na inscenizacji było chłodno i padał deszczyk byliśmy zachwyceni - o wiele łatwiej jest robić co trzeba gdy człowiek nie rozpływa się z gorąca :ok: Tak że walki rycerzy na miecze trwały dość krótko - często pojedynkujący się rycerze uzgadniali między dobą przerwy "na odetchnięcie". Bitwy mogły trwać długo, ale walka, kiedy rycerz zadaje i paruje ciosy musiała trwać o wiele krócej niż te przedstawiane namiętnie w hollywoodzkich produkcjach z lat 50tych.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 18, 2013 22:25 Re: Noworoczna norka u Alienorka

ok. Trzymam za słowo. Będę grzeczna - no dobrze postaram się, bardzo się postaram. :mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob sty 19, 2013 0:00 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Zaraz idziemy spać więc tylko drobna prośba - morelowa i Beasia zdjątka posłałam, przenieście może ze skrzynki na kompa bo swoje ważą. I nie posyłajcie dalej ani nie wklejajcie tutaj proszę - na nich często są osoby trzecie, których o zgodę na upublicznianie nie mogłam prosić.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 19, 2013 8:00 Re: Noworoczna norka u Alienorka

A ja też chciałabym zobaczyć fotki ;)
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob sty 19, 2013 9:14 Re: Noworoczna norka u Alienorka

I ja :)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 9:28 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Hłe, hłe, hłe - nie przyszło mi do głowy udostępniać. Ale powiedzieć głośno i wyraźnie i publicznie - nawet gdyby Alienor miał mnie pogonić [a jak pogoni nie przyjeżdżając? :mrgreen: ] - ZDJĘCIA SĄ CUDNE! ALIENOR W SZATACH - TAKŻE. ALA ...NO! :ok:
I to wszystko dodane do opisu Alienorka, z pasją i uczuciem... Tak wygląda prawdziwa pasja! Pewnie, że sobie zapiszę na dysku :D
Pasja, ale i wiedza. Nigdy mnie historia nie interesowała, ale podana bezpośrednio przez tak zainteresowanego człowieka brzmi zupełnie inaczej.
Też chcę zobaczyć na żywo Alienora w tych wszystkich sukniach..! Nie mogę odżałować tego Lubiąża.

W Oleśnicy w tym roku spaliliśmy (bo byłam po stronie husyckiej) księdza w beczce bo nie chciał się wyrzec swojej wiary.

:strach: 8O
Czy instynkty mordercze też się rodzą w takiej chwili? [pamiętając , że to inscenizacja] :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 19, 2013 10:57 Re: Noworoczna norka u Alienorka

No czasami kogoś (głównie miejscowych) może ponieść "nastrój chwili" i trzeba ich ciut temperować. Bo np. "mnich" podczas obrony klasztoru zamiast rzucać "kamienie" ze styropianu na oblegających, złapał solidne polano i chciał kumplowi przydzwonić. I jeszcze trzeba to było zrobić tak, żeby publika się nie zorientowała, że jeden broniący broni oblegającego przed krewkim mnichem :wink: .
Ale z księdzem było zabawnie - bo wg scenariusza on wyszedł nas (husytów) nawracać. Chłopcy go złapali, "poszturchali" (na niby) i zaprowadzili do obozu, gdzie miał być "torturowany" i co jakiś czas krzyczeć. Był tak sympatyczny, że gadałyśmy z nim przy przygotowaniach do uczty (zrobienie jedzenia na 80 osób trwa jak się to robi na ognisku, nawet dużym), karmiłyśmy go i co jakiś czas przypominałyśmy żeby donośnie jęczał i krzyczał że się wiary nie wyrzeknie, bo przecież go torturujemy (karmiąc marchewkami i karkówką z sosem czosnkowym). Potem było wyciągnięcie go przed obóz, wsadzenie do beczki, którą zabili gwoździami (a ksiądz w tym czasie wylazł drugim końcem i został zakryty płaszczem i czapką), obłożyli chrustem i podpalili. Ładnie się paliła, ksiądz zawył umierając a rycerstwo śląskie ruszyło na nas, dając pretekst do schowania się w obozie (i pozwoleniu księdzu na "urwanie się" do kościoła bo do mszy mało czasu zostało).
A osoby pragnące mnie zobaczyć w strojach różnych mogą wysłać maila na pw to dostaną. Bo jak dostanę zdjęcia z Sylwka gdzie jestem sama (zrobione bo Broszka prosiła o saree) to wkleję tutaj, co do reszty - niestety nie mogę.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 19, 2013 19:50 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Trafiłam dziś u Lelwani na taki tekst i nie mogę się powstrzymać przed zamieszczeniem go tu: http://www.aplacetolovedogs.com/2010/06 ... 486596831/.
Może misją kotów na tej ziemi jest dowiedzenie, że można kogoś kochać całym sercem nie zapominając o tym co dla nas ważne i nie umniejszając w ten sposób tej miłości... Tylko ostrzegam - ja się spłakałam jak to przeczytałam, wiele innych osób też, sądząc po komentarzach u niej i pod tym artykułem.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 20, 2013 9:32 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Nikt do nas jakoś nie zagląda :( . Ale nic to - jakoś żyjemy. Na dworze zimno, gruba warstwa śniegu i nic się nie dzieje, więc kociaste koncentrują się na zabawach domowych. Najgorzej że Ciel nie czuje takiej senności jak reszta i co jakiś czas napada na koty, co kończy się rejteradą zaatakowanego osobnika na telewizor lub szafę, gdzie maluch jeszcze nie daje rady doskoczyć. Księżna bawi się słodko jak mały kociak - znajduje sobie zabaweczkę a potem siedzi w kątku i się bawi nie angażując nikogo :1luvu: . I tak jest cicho i spokojnie...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 20, 2013 9:40 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Spoko :D Do nas też nikt nie zagląda... :mrgreen: Nigdzie nikt nie zagląda ..Wszyscy zajrzeli wieczorem . Obudzą się to pozaglądają :lol:
Ja pozaglądałam a teraz sie zajme sprawami.
Oby taki spokój się utrzymał. Jak Ty sie czujesz Alienorku?

Przeczytałam wczoraj ten tekst... Pewnie jestem nieczuła i bez serca, ale się nie poryczałam. Pomyślałam, że dobrze, iż dziecko tak umie... że postrzega zwierzaki jako istoty mądre...Że będzie mądrym człowiekiem.. I jeszcze ,że... każdy ma jakiś określony czas na ziemi... każdy musi odejść... JAK będzie odchodził zależy od wielu okolicznosci.. [nie ma to nic wspólnego z przeznaczeniem i losem!]
Ostatnio edytowano Nie sty 20, 2013 9:45 przez morelowa, łącznie edytowano 1 raz
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 20, 2013 9:44 Re: Noworoczna norka u Alienorka

zagląda, zagląda
ale siedzi oniemiała z rozdziawioną paszczą
(zawsze jak do ciebie zaglądam, to potem szczękę musze podwiązać sznureczkiem)
zdjęcia to by się przydały
oj przydały
nie tylko z ubiorami
ale i z kotyma
oj tak

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 20, 2013 9:55 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Śpiąca i z lekka zmarznięta (jak patrzę na dwór) ale poza tym OK :ok: Chwilowo wszystko mi odpuściło, więc cieszę się zdrowiem. W piątek zaszalałam i pojechałam do Bigi w Będzinie - mam teraz wąskie spodnie (takie jak do anarkali, będą mi pasowały do tego kameeza ze zdjęcia) i 2 torebki. :ok: Obie torebki śliczne i nieduże, ale nie mogłam im się oprzeć.

Co do zdjęć droga pozytywko - mój (a w zasadzie Ali aparat) wciąż nie działa a córka sąsiadki chora, więc nie mamy nowych zdjęć kotów. A te moje co wysyłałam w zaufaniu ciekawym cioteczkom to robione przez kogo innego i z mnóstwem osób, które musiałabym prosić o pozwolenie na publikację a nie mam jak...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 20, 2013 9:56 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Zagladaja tylko czasem siedza cicho :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sty 20, 2013 9:59 Re: Noworoczna norka u Alienorka

W weekendy mam utrudniony dostęp do komputera dlatego tylko wpadam na chwilkę i raczej doczytuję niż piszę :)
Dzięki za przesłanie fotek, obejrzałam, bardzo fajne stroje :ok:
I jaka mnogość stylów 8O
No i zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam :mrgreen:

Super że zdrówko Ci się polepszyło :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie sty 20, 2013 12:45 Re: Noworoczna norka u Alienorka

Ja też po cichu zagądam :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 21 gości