Filuś w najlepszym domku na świecie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 15, 2013 21:48 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Ania - a jak ranka dzisiaj?
I co z kichaniem?

Domek może od czasu do czasu coś napisze... - będziemy negocjować :wink: :D
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 16, 2013 8:57 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Marti w porzadku. Kichania to ja prawie w ogole u niego nie widze, raczej sporadycznie. Wiec raczej ok:)
Ranka sie dobrze goi procz miejsca przy samej szyi - tam jest duza 'zakladka' zrobiona przy szyciu, Martiego to swedzi bardzo i sie drapie - latwo pazurkiem tam rozdrapać. nakladam w tym miejscu wiekszą ilość maści, ale to niewiele daje. ale prawda jest taka, ze ja pracuje 8h poza domem, wiec w tym czasie nie moge miec Martiego na oku. gdy wracam po poludniu to nie ma absolutnie zadnego drapania.
Dodam, ze samopoczucie dopisuje i wczoraj harcowaliśmy z myszką, pozniej ze wstążeczką no i na koniec - absolutny hit - Marti wręcz UWIELBIA piórka na patyku:) Tak je uwielbia, ze zapomina ze sa inne koty i razem z Luckiem urządzają polowanie:) Cudny widok:)
Noc zas przebiegla z atrakcjami - nasza Lili strzela fochy i syczy na Martiego, ja sycze na nią a Lucek chodzi i grucha. Marti - nie wiem czy nabyl tej umiejętnosci u nas, czy mial ja wczesniej - tez chodzi po domu i tez pogruchuje, pomiaukuje, po prostu gada:) Ja jeszcze przerazona wstaje o 4 gdy slysze jego wolanie bo nie wiem czy cos sie dzieje, czy on po prostu lubi rozmawiac. Chyba jednak do drugie:)

Czy domek tu zaglada? Mam nadzieje, ze sie nie rozmyslil... :)
Ostatnio edytowano Śro sty 16, 2013 9:38 przez klempusia, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Śro sty 16, 2013 9:27 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

gadatliwy chłopak :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 16, 2013 13:18 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Domek chyba podczytuje tylko odzywać się nie chce :wink: :)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 16, 2013 13:23 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Ela! odezwij się! :wink: prosimy :D

lubię takie gadatliwe koty jak Marti :ok: :D
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 17, 2013 16:56 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

To ja, Ela. Nie odzywałam się od wizyty p. Anetki, bo nie pozwalają mi na to emocje! Oboje z Andrzejem o niczym inny nie rozmawiamy, jak tylko o Martim i ja już nie mogę po prostu wytrzymać. Pomyslałam, że jak bedę siedziała cicho, to czas szybciej upłynie. Na szczęście dziś już czwartek, więc jeszcze tylko dwa dni! Chcemy już go widzieć, przytulić, pogłaskać i powiedzieć mu, żeby się o nic nie martwił, że przez wszystko przejdziemy razem. Piórka na patyczku też są i milutka mięciutka budka i kocyk i kuwetka i jedzonko. I nasze serducha i kolanka!!! Cieszymy się, że ranka się goi i że katar niegroźny. Byle do soboty! Prosilibyśmy o garść używanego :)) żwirku do terebki foliowej, żeby kotka zachęcić do korzystania z nowej kuwetki. A kto to miał pomysł, że domek sie rozmyślił? Ja Wam dam!! :) Żeby tylko kotek sie nie rozmyślił! :)
Ewuniu, ale zrobiłaś mi niespodziankę! Cieszę się, że się znalazłyśmy :)))) Czekamy - sobota, g. 16ta.
E&A

delazari

 
Posty: 9
Od: Nie sty 13, 2013 16:48

Post » Czw sty 17, 2013 18:30 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

tu w ogóle jakaś cisza nastała :twisted:

Marti - odezwij się :wink:
Co u Ciebie :?: :wink: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 17, 2013 19:15 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Ania... poprosimy razem z Domkiem Martiego o wieści... plisplis
bo Domek czyta, śledzi i czeka na Martiego, ale jakoś nie chcą Domkowi posty się wysyłać :twisted: bo przy próbie ich wysyłania piszą, że Moderator musi post sprawdzić 8O :roll: :?
To jak jakiś Moderator tu zaglądnie - to prosimy tak bardzo nie sprawdzać, bo to jest baaardzo dobry domek :ok: :wink: :D
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 17, 2013 19:45 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

jestesmy jestesmy.
troche sie smucimy, ze Marti juz w sobote jedzie do domku:( ale wiemy ze to najlepszy domek na swiecie:)
Marti ma sie dobrze, pogruchuje, pomiaukuje:) Katarek moim zdaniem juz sobie poszedl:) Ranke smarujemy. Marti jest troche uparty przy podawaniu antybiotyku - za nic nie da sie oszukac. Wczoraj kupilam nawet łososia specjalnie w celu przemycania tabletek, ale wyczuwa od razu i nie chce jesc. Koci tata musi mu podawac dopyszczkowo.
Bardzo ladnie tez sie bawilismy wczoraj piorkami - piorka to mega hit. Szkoda ze te ktore mamy sa juz totalnie wygryzione. Gdybym miala dodatkowy zestaw to bym dolozyla w pakiecie z Martim:) Ah no i myszki - koniecznie! Mimo trzech lapek Marti biegnie jak umie (czasem zapomina ze brakuje mu jednej lapki, i nieporadnie sie przewraca) i goni Myszeczke:) a potem gryzieeeeeeee! piekny widok, zawsze mysle ze jak kociak sie bawi to znaczy ze chociaz troche jest szczesliwy:)

ah! Marti chyba bardzo lubi spac z wlascicielami w lozku:) niekoniecznie trzeba go cala noc glaskac, ale zeby chociaz tak w nogach mogl lezec ... ale nie wiem czy domek na to pozwoli .... :)))
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Czw sty 17, 2013 19:54 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Ciekawe, czy moderator tym razem zezwoli zamieścić post...? Domek na wszystko Martiemu pozwoli... I pórka na patyczku też już są :lol: I kolanka są i dwa wielkie prawdziwe serducha :1luvu: . Czekamy!

delazari

 
Posty: 9
Od: Nie sty 13, 2013 16:48

Post » Czw sty 17, 2013 20:09 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

cześć Elu! strasznie się cieszę, że Marti do Was trafi! :ok: :ok: :ok: chyba nie mogło mu się lepiej ułożyć! gratulacje!
a sobota już bliziutko!
cieplutko pozdrawiam razem z moim "trójkotowym" babskim stadkiem :wink: ściskamy kciuki, pazurki i ogonki!!!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 17, 2013 20:25 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

o jak sie ciesze! juz sie zaczelam skrycie martwic ze Domek sie zastanawia ... a tam juz wszystkie zabawki czekaja! Marti tez czeka, co wieczor mu opowiadamy o dwoch wielkich serduchach ktore go pokochaja ... :))))
ale zeby nie bylo tak zupelnie kolorowo, to napisze tez o negatywnych cechach Martiego.
Otoz, Marti podczas glaskania tak sie odpręża, że wystawia do glaskania brzuszek. Jak wiadomo, jest to oznaka zaufania. Niesmialo więc poglaskuje po brzuszku, Marti coraz bardziej się "rozwala" i jeszcze bardziej nastawia, po czym w amoku łapie moją ręke pazurkami i pogdryza! Nie nie nie, nie gryzie, zero w tym agresji, wydaje mi sie raczej ze to takie przyjazne podgryzanie. Lapie w pyszczek i zaraz puszcza:)
Poza tym Marti ma MEGA apetyt! Na sniadanie zjada swoja porcje mokrej karmy, potem korzystajac z nieuwagi pozostalych kotow zjada ich porcje (!!), a nastepnie miauczy i prosi o chrupki. Tuz przed wyjsciem do pracy wysypuje chrupki do podajnika i Marti jest przy nich pierwszy:)
Ma chlopak apetyt, ale poki co pozwalam mu troche jesc, bo Marti to duzy kotek, a wydaje mi sie, ze potrzebuje teraz duzo sily:) Bez obaw, nie tuczymy go, poza tym wieczorami bawimy sie i biegamy wiec wszystko jest pod kontrola:)
No i na koniec - przyznam, ze Marti czasem zachowuje sie jak panikarz;-) Gdy uslyszy dziwne dzwieki, kroki za drzwiami, a nawet jak wracamy z pracy i slyszy ze ktos majstruje przy drzwiach - siup za kanape i tam sie chowa i ani widu ani slychu;-) Ale mysle ze to jest glownie kwestia czasu i poznania terytorium oraz dzwiekow:)

no, to sie rozpisalam. mam nadzieje, ze nie zniechecilam Domku:)))
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Czw sty 17, 2013 20:39 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Oo, udało się :ok:
Super :ok:

klempusia - u mnie to jedynie Karmel się pozwala głaskać po brzuchu :?
Zresztą - on się po wszystkim pozwala głaskać :lol:

Miki to brzucha nie da dotknąć nawet małym paluszkiem, a Laki - nawet jak go głaszczesz po grzbiecie - to sztywnieje cały, napina się jak struna i po 5 głaskach - zatapia zęby w głaszczącej ręce :twisted: Takie to mam miłe kotki :twisted:

Marti do dźwięków domu przywyknie. Trzeba czasu. To nie powinno potrwać zbyt długo - 2-3 tygodnie i powinno być ok :wink:
U mnie Laki przez pół roku chował sie przed odwiedzającymi nas gośćmi i nikt nie wierzył, że taki kot w ogóle z nami mieszka.
Ania pisiokot, która nam Lakiego dawała - jak po 3 m-cach przyszła go odwiedzić - to miała szczęście zobaczyć jego uciekający zadek na zgiętych łapach :lol:
A teraz Laki pierwszy wita gości w drzwiach :mrgreen:
Będzie dobrze :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 17, 2013 21:28 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

Ciociu Duszek, ja to sie absolutnie nie martwie, bo ja sama mam w domu Lucka ktory po przeprowadzce ze schroniska byl totalnym dzikusem i przez kilka dni nie wychodzil zza kanapy. Pozniej na dzwiek gosci pedzil co sil w nogach do najbardziej schowanej dziury jaka byla dostepna. A teraz? Teraz tez wita gosci i pomiaukuje:) Jest u siebie i wie ze jest bezpieczny:)
Co innego jak jedziemy na 'obcy' teren. Wtedy sie boi i sika na wszystkich;-) Ale to inna historia:)
Marti tez mi sie wydaje ze jak tylko sie oswoi z miejscem to bedzie bardzo goscinnym i towarzyskim kotem:)
Dzis sie zapedzil na korytarz - burczał ze strachu przed nieznanym, ale ciekawosc wygrala, wystawil lepek za drzwi i zaraz w poplochu popedzil za kanape:) Odwazny jest chlopak:)

A o tych wszystkich zachowaniach Martiego napisalam tylko po to, by przygotowac domek i zeby sie domek nie bal ani nie zdziwil, gdy cos takiego sie zdarzy:)))) :kotek:
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

Post » Czw sty 17, 2013 21:30 Re: Marti 3Łapek czeka na domek:)

kto sie pobawi? :kotek:
Obrazek
ObrazekObrazek

klempusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 962
Od: Wto lut 21, 2012 13:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 778 gości