6mies.maluchy czekają na dom,nowe zdj.str15

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro gru 19, 2012 20:19 Re: 5 maluszków na mojej działce-są w DT, poszukiwane DS!!!

Dantejskie sceny odchodzą co chwilę, ale ze względu na to, że forum przeglądają dzieci, nie umieszczam takich zdjęć :D ;)

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 19, 2012 23:13 Re: 5 maluszków na mojej działce-są w DT, poszukiwane DS!!!

Tosia :1luvu: :1luvu: zreszta wszystkie piekniuchy ze hej! Tylko brac i kochac!!
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob sty 05, 2013 18:14 Re: 5 maluszków na mojej działce-są w DT, poszukiwane DS!!!

Do swojego nowego domku pojechała przedwczoraj Lala :) Wieści z domku- w dzień ucieka, a w nocy przychodzi na mruczonko do łóżka :) Domek miał do tej pory kocicę, która zmarła po 12 latach szczęśliwego życia.

A na domek nadal czekają

Monisia

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tigerek

Obrazek

Obrazek


Tosieńka

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt sty 11, 2013 19:39 przez wiewióra11, łącznie edytowano 1 raz

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 05, 2013 18:22 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

A co takiego Tosia zobaczyła? 8O

Kociaki są cudowne, a mamusia to istny anioł :)
Wierzę, że na forum znajdują się wspaniałe domki, także prosimy o ujawienie się :)
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 11, 2013 18:11 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Kociaki cudowne :1luvu: a Tosia boska :1luvu: za domki :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob sty 12, 2013 16:11 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Ja naprawdę jestem w szoku że Tosia jeszcze nie znalazła domku szoooook 8O 8O
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob sty 12, 2013 19:18 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Tosia i Tigerek nadal czekają. Nad Monisią zastanawia się jeden domek.
Lala w nowym domku się oswoiła, Gandalf na dobre się zadomowił. Jeszcze tylko dobre wieści z domku Diablo i będę zadowolona.

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 15, 2013 14:57 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Diablo wraca z adopcji :( Nie udało się tym razem...
Tak więc nadal mamy trzy kociaki i mamusię. Co tak trudno z tymi adopcjami? Takie słodkie kociaki, a nikt ich nie chce?

Więcej napiszemy wieczorem, kiedy już Diablątko będzie znowu z nami. Oby wszystko poszło dobrze.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 15, 2013 14:59 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

:( :( dlaczego go oddają po miesiącu czasu?? tak mi się przykro zrobiło :( biedny kocinek :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto sty 15, 2013 15:03 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Nie oswoił się :( To tak w skrócie... nie wiem od czego to zależy, albo indywidualna kwestia kota, albo ludzi, albo jednego i drugiego...
Diablątko już zaczęło się oswajać u Wiewióry, a głaskanie zaczęło sprawiać mu przyjemność, ale potrzebował, aby jeszcze trochę nad nim popracować.
Wieczorkiem jedziemy po niego i napiszemy więcej.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 15, 2013 15:08 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Może poprostu bał się psa :( albo wyczuł ,że to nie jego duzi :( napiszcie proszę jak wrócicie...
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto sty 15, 2013 22:10 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Diablo wrócił do Wiewióry. Łapanie nie było łatwe, bo kotek uciekał jak szalony, a kryjówek miał masę, nawet w jednym pokoju.
Skończyło się na zakrwawionej ręce Wiewióry i nasiusianiu przez Diablątko ze strachu, ale kotek bezpiecznie został dowieziony w dawne miejsce.
Myślałyśmy, że całkowicie już zdziczał i cały proces trzeba będzie zacząć od nowa...nic bardziej mylnego :)
Kiciuś siedział jeszcze w transporterku, kiedy podeszła do niego mamusia i powarkiwała, a on....rozmruczał się w najlepsze. I zaczął ocierać pyszczkiem o jej pyszczek! W ogóle nie przejmował się tym jak jest spłoszona.
Z późniejszej relacji wiewióry, wynika że kociak był straszliwie spragniony bliskości. Nie dość, że dał się jej głaskać, to jeszcze sam szturchał ją pyszczkiem i wzięty na ręce wtulał się w nią. Przytulał się nawet do Gabrysi - która jest klonem jego mamusi. Nie rozpoznał? A może było mu to całkiem obojętne?
Kociak nie przestaje mruczeć i jest teraz najszczęśliwszą istotką na ziemi.

Obrazek
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 15, 2013 22:27 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Gdybym nie widziała jak zachowywał się w tamtym domu, to w życiu bym nie uwierzyła, że on tam był dziki.
Od ponad dwóch godzin mruczy, ociera się, łasi, bodzie łebkiem, wzięty na ręce wyprawia jakieś cuda, byleby być głaskanym i pieszczonym. Nie boi się buziaków, wywala sam brzuszek do głaskania. Jest spragniony czułości, jakby przez ostatni miesiąc był na bezludnej wyspie.

Chodzi za każdym kotem, a one przed nim uciekają. Własna mama go nie poznała, a on biedny wykłada się przed nią i tarza z radości. Monisia prycha na niego i warczy, a on nadal wywija się na podłodze i mruczy najgłośniej jak potrafi.
Wycałował się noskami z Gabrysią i Luckiem. Rodzeństwo też go nie poznało. Może nie odpowiada im jego zapach, bo maluch podczas łapania nie tyle co się zsiusiał, ale wypuścił ze strachu smrodek( skarpetki Kataliny i moja kurtka też ucierpiały).
O matko, jak on głośno mruczy, skupić się nie można. A ogonek cały mu drży z radości. :1luvu:
Chyba jutro będzie mial chrypkę, albo zakwasy :D

Nie wiem na czym polegał problem z oswojeniem. Z tego co nam mówili, to na początku Diabluś prychał i syczał, nawet ugryzł. Więc schodzili mu z drogi, a on im. A tak naprawdę potrzebował miłości.

Wzięłam go na kolana, a on mnie zaczął lizać po ręce, ugniatać przedramię. Chyba na noc wezmę go pod kołderkę :)

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 16, 2013 20:02 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Będzie dobrze :ok: taki piękny kocurek :1luvu: widocznie to nie był dobry domek skoro nie miał czasu dla Diablo.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Śro sty 16, 2013 20:08 Re: Tiger,Tosia, Monisia- 4 mies. maluchy i ich mama szukają

Diblątkowi było tam po prostu źle i już. Nie oceniam tych ludzi...po prostu zabrało czegoś...
Dziś według relacji wiewióry, Diablo w dalszym ciągu mruczy i nie może się nacieszyć :) Łazi za swoim rodzeństwem, które już go nie poznaje i trochę się go boją. Chociaż, podobno z Tigerkiem już się bawiły jedną zabawką :)

Monisia została dziś odizolowana. Źle znosi obecność tylu kotów, w tym maluchów od których nie uwolniła się tak jak to w naturze bywa.
Zamieszkała więc w kuchni, a od całej kociarni dzielą ją dwie pary drzwi. Wiewióra nie może tylko znieść, że kotka, która tak kocha ludzi, musi być sama :/
Dlatego szukamy dla niej kochającego domku jak najszybciej. No i jak się okazuje, nalepszy będzie domek bez kotów.
Chociaż, wetka mówi, że prawdopodobnie jednego kota zniosłaby całkiem nieźle. Niektóre koty po prostu źle czują się w dużym stadzie, a u wiewióry jest obecnie 7 kotów.
Monisia jest cudowną kotką, najmilszą jaką znam...mam nadzieję, że w samotności sobie odpocznie.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości