Tinka07 pisze:Dziewczyny i Chłopaki,
przeczytajcie ten krótki wątek: viewtopic.php?f=36&t=149551
Ryczeć mi się chce. Nie mam siły, żeby tam napisać. Muszę się najpierw jakoś opanować.
Smutne pozdrowienia
Tinka
Taka osoba nie zrozumie, cokolwiek by się jej nie napisało, dla ludzi tego pokroju kot to kolejna miła zabawka... musiała zaglądac na forum cukrzycowe bo probowała zbadać kotu cukier glukometrem... po prostu nie chciało jej się zawalczyć o Kicię bo zawsze moze wziasć następnego kotka ... co za idiotka.
Ja przed wigilią straciłam prace przez to ze odmowilam szefowi zostawania dluzej w robocie, bo musze kotu podwawac insulinę o czym mu nieopatrznie wspomnialam... wsciekł sie bardzo chociaz mialam zostać dłuzej z błahego powodu...
Ciagle słyszę od różnych ludzi "co się tak przejmujesz przeciez to tylko kot" ... wtedy to i mnie się chce ryczeć bo ten kot mnie rozumie lepiej niż niejeden człowiek i gdyby nie moje kocie dziewczyny to... było by naprawdę ciężko.
pozdrawiam