Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw sty 10, 2013 8:02 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

A te preparaty z reklamówki lubisz??

Przetwór z czarnego bzu?? Jak rany - jak dostałam to się musiałam powstrzymywac, żeby nie zeżreć i nie wypić na raz!
A tymianek jest pyszny przecież. Nie używasz do gotowania?

Wszystko jest tragicznie skomplikowane i jest równaniem bez rozwiązania,

Jak bez rozwiązania , to co się przejmować?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25802
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 10, 2013 11:27 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

A co to są "preparaty z reklamówki" ? Leki, takie zwykłe ? Jeśli tak, to też nie lubię :wink:

Wydaje mi się, że lubisz słodycze :P Ja nie przepadam i mój "przetwór" jest bez cukru i ma jakiś dziwny posmak .... Pierwszy raz robiłam. Przypraw raczej nie używam, poza bardzo podstawowymi. Ponieważ jednak, tak piszecie o tym tymianku, pomyślałam sobie, że może odwar z tymianku dodać do wody w nawilżaczu powietrza ?

Rozwiązanie pewnie jest ... tylko pewnie go nie widzę :|
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 10, 2013 13:27 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

My z M charczymy i nosimy ze sobą reklamówki leków - jak szanujący się emeryci

To Twoje słowa!
Poza tym leki i zioła nie są po to by je lubieć. Choć niektóre są fajne. A woda z imbirem, cytryną i miodem?

Jak już zaparzysz ten tymianek to moze choć spróbuj...może Ci się spodoba :mrgreen: Nawilżacz też jest jakims pomysłem, owszem.
No, jak dziecko, panie, jak dziecko...

Lubię na tyle słodycze by czasem coś upiec, coś komus zjeść co upiekł, ale nigdy nie kupuję gotowych żadnego rodzaju. Dżemów już też nie. No, w ogóle.
Przyprawy są super i mają dużo dobrych właściwości. Ale też lepiej nie z marketu :roll:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25802
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 10, 2013 13:48 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

A rzeczywiście moje - pacz Pani, nawet człowiek sam nie wie co pisze :roll: Nic, tylko się trzeba dać zezłomować :( Tych naszych leków z reklamówki, to wyjątkowo nie lubię ... jakiś wstrętny syrop i tabletki do ssania. OKROPNOŚĆ. Tabletki do łykania mogą być.

O, upiec jakieś słodycze to lubię :P Na Święta zrobiłam dojrzewający piernik - dojrzewał przez miesiąc, a później był przekładany "przetworem" z malin, jaki zrobiłam w lecie. M mówi, że jest bardzo dobry i właśnie zakańcza spożywanie. Chyba teraz też coś upiekę... może pieguska :idea:

O przyprawach wiem, bo mój Tato ma jakąś przyprawową manię. Ponieważ są zdrowe, to dokłada je bez sensu. Jak mi się wydaje dana przyprawa musi pasować do innych składników ... jak się doda bez sensu, danie wcale nie jest smaczne. No i tak można się zrazić do przypraw :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 10, 2013 21:36 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Tymianek pasuje do wszystkiego.
Nawet wino z dużą ilością tymianku poczyniłam.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 10, 2013 23:05 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Właśnie miałam Was zapytać, jak ten tymianek smakuje i czy można go uprawiać w donicy, ale pomyślałam, że sprawdzę sobie co powie wujek Google. No i okazuje się, że to tymianek, to po prostu macierzanka :P Mam w ogródku - w ciepłe wieczory pachniała naprawdę oszałamiająco. Ale nie wiem czy przeżyje zimę...

A ja sobie teraz robię kalkulator żywieniowy dla jeży. Nie jakiś skomplikowany, tylko taki prosty na podstawie wzoru na zapotrzebowanie energetyczne, w zależności o stanu jeża (albo innego zwierzaka) i jego aktywności. Problem tylko tym, że daję też kocią karmę, a nie mogę nigdzie znaleźć jej wartości energetycznej ... tylko skład jest na opakowaniu. Chyba będę to musiała wyliczyć od drugiej strony, bo jest podana zalecana dawka dla kota o danej masie.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 11, 2013 7:50 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Tymianek można uprawiać nawet na parapecie. Tymianek cytrynowy też :mrgreen:

Nemi - mówisz, że ten kalkulator nie jest skomplikowany?? Jak dla mnie to sam opis już jest :oops: Ale ja wiesz... z kredy... :roll:
a poza tym jak Ty taka chora możesz kalkulatory o 23 to możesz i opowieści poczynić. Myślisz, że zapominamy wszyscy?

Megana - jesteś sadystka normalnie.. :wink: Jak nie z rózy to z tymiankiem...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25802
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 11, 2013 10:28 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Morelciu, myślenie o kalkulatorze jest proste - takie bardziej mechaniczne :P A jeśli chodzi o opowieści, to nie mam takiego talentu jak na przykład Megana i pisanie dość kiepsko mi wychodzi.

Dziś rano pomyślałam sobie, że przecież kalkulator przydałby mi się nie tylko dla jeży, ale i dla całego stada. Tylko przy niektórych zwierzakach musiałabym wpisywać wagę "pożądzaną", a nie aktualną :wink: bo porcje wyszłyby mi za duże.

Sprawdziłam w swoim ulubionym sklepie z nasionami - mają nasiona tymianku. Przypomniało mi się też, że kiedyś chciałam też uprawiać sobie lubczyk, tylko jakoś mi to umknęło ...
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 11, 2013 13:27 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nemi - myślenie o cyfrach i kalkulacjach NIGDY nie jest proste :mrgreen:
Nie masz talentu jak Megana - masz inny, który np mnie bardzo odpowiada.
Migasz się.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25802
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 11, 2013 14:13 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

morelowa pisze:(...)
Migasz się.


A czy to czasem nie jest obraźliwe ? W razie czego foch Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 11, 2013 14:27 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nemi pisze:
morelowa pisze:(...)
Migasz się.


A czy to czasem nie jest obraźliwe ? W razie czego foch Obrazek


:smiech3:
No, żeby mnie zmusić do odpowiadania po to , żeby emota wstawić tylko... :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25802
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 11, 2013 20:45 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

jeśli chodzi o tymianek to jest to roślina cudowna.W czasie powstania war. kiedy nie było środków dezynfekcyjnych rany przemywano wyciągiem z tymianku który zabija nawet pałeczke ropy błekitnej.
Tymianek jest bezproblemowy w uprawie.
Ja w tym roku do pigwówki bo butelek dodałam sporą gałazke tymianku ma niepowtarzalny smak.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Pt sty 11, 2013 22:10 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Fumciu, to taki napar z tymianku można używać też do przemywania jeżowych ran ? Ja używałam babki szerokolistnej, ale na zimę sobie nie nazbierałam.

Morelciu, w sumie to chyba jest tak, że ponieważ życie pędzi, czasami po prostu nie chce mi się wracać do przeszłości i związanych z nią opowieści. Ale uświadomiłam sobie to dopiero dziś :P Ranek był przepiękny... pełno słońca i jakoś tak radośnie. Zbieraliśmy się do pracy i nagle na oknie pojawił się kot buraś i przeraźliwie miauczał do Ozia, który od razu pojawił się na parapecie. W pierwszej chwili pomyślałam, że to wrócił Hakimek, który dawno temu zaginął. Ale Hakimek nie miał białych skarpetek. W każdym razie ani Oziu, ani Osama nie burzyli się bardzo na widok przybysza, więc chyba go (a może raczej ją) znają. M powiedział, że pewnie ten buraś wyżera jeżowe pożywienie :P Mam nadzieję, że będzie do nas zaglądać.

A później, w pracy dostałam dziwnego SMS'a. Odpisałam ... i okazało się, że to mój przyjaciel, który pojawia się i znika z mojego życia. Ostatnio miałam z nim kontakt chyba w roku 2001 - wieczność temu :| Pytał mnie o jakieś zdarzenia z ubiegłego stulecia i okazało się, że to sprawy tak dalekie, że całkiem rozmyły mi się w pamięci. Trochę tak, jakby w ogóle nie istniały. Co więcej pomyślałam sobie, że nie mam ochoty do tego wracać ... że ważne jest tu i teraz. Grodzio i Streczek wyprawieni do pomieszczenia o niskiej temperaturze, bo na poddaszu nie chcą ponownie zahibernować... Drakusiowe uszyska, które ciągle leczymy i moje nowe dziecko kalkulator :wink:

Trochę zaryzykowałam i przeniosłam oba jeże do jednego kojca - obawiałam się, czy czasami się nie pobiją, bo Streczek, to jeż bojowy, ale M był przed chwilą, żeby skontrolować co się dzieje. Krew się nie leje, więc jest dobrze.

Z tym moim przyjacielem miała ostatnio kontakt, kiedy próbowałam uczyć się arabskiego ... ale okazałam się bardzo kiepską uczennicą :| Dziś napisał dla mnie imiona naszych zwierzaków :

Obrazek

Słodkie, prawda ? Tylko Osama jest arabskim imieniem. Reszta to tylko literki.

A skoro już wspominam, to napiszę o gawronie i kawkach. Dokarmialiśmy ptaki i wystawiliśmy na tarasowy murek misę z ptasimi smakołykami. Przyleciał gawron i sobie w spokoju wyjadał. Nagle, po jego obu stronach pojawiły się sroki. Ta z prawej pociągnęła do za ogon, więc się do niej obrócił .... druga dopadła miski i coś porwała. Zjadła... i z drugiej strony pociągnęła gawrona za ogon :roll: Wtedy druga ukradła smakołyk. Trwało to przez jakiś czas :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 11, 2013 22:33 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nemi pisze:Obrazek

Słodkie, prawda ?

Prawda 8)
Próbuję rozszyfrować literki UFI :roll:

A w ogóle to jak ona tam ?
Ja cholernie nie mam czasu. Teraz nas wyrzucają właśnie ze stowarzyszenia za "zniesławienie dobrego imienia" . To była tylko kwestia czasu, tylko nie było wiadomo, komu pierwszemu puszczą nerwy. Byłam druga :mrgreen:

edit : Trzecia :|

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt sty 11, 2013 22:55 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

jasdor pisze:(...)
A w ogóle to jak ona tam ?(...)


Chyba dobrze :wink: Dziś była moją muzą - pomyślałam sobie, że jeśli chcemy obliczyć porcję żywieniową, nie możemy brać pod uwagę aktualnej wagi kota, tylko wagę pożądaną / prawidłową. Wstyd się przyznać, ale Ufisa ciąga brzuszysko po podłodze :roll: Ale się nie przejmujemy - schudnie jak przyjdzie wiosna. Najważniejsze, że nie ma ochoty wychodzić na dwór :P

Stowarzyszeniem się nie przejmuj - nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości