Są wyniki PCR u "zdrowych" i ponownie są ujemne
Baaardzo się z Tż ucieszyliśmy, a teraz czeka mnie możliwie jak najszybsza akcja wystawiania nowych ogłoszeń, pewnie zacznę w ten weekend
Dotarł też już wynik badania qupy felvików i też jest ujemny
Dla zrównoważenia tej pomyślnej wiadomości właśnie zauważyłam, że Torg i Tara znowu mają sracz..., a przecież jedzą tylko to co reszta młodych, a u nie nic się nie dzieje

Jeśli w ciągu 1-2 dni nie przejdzie, znowu pójdą w ruch leki.
Druga jeszcze mniej fajna wiadomość to pogorszenie stanu oczka Takta
Dzwoniłam już do okulisty i rozmawiałam z dr. Buczek: wróciłam do zakraplania chorego oka Atropiną dodatkowo do obecnego zestawu kropli.
Mały jest zapisany na przyspieszoną wizytę już w tą środę.
Jak tylko dotrze Zylexis, podamy mu go.
Poza tym zaczęłam dawać felvikom tran i zasugerowano mi dodatkowo 2-3 miesięczną kurację wzmacniającą Biostyminą -muszę o tym pogadać z dr. i może to też dołożę do zestawu firmowo-wzmacniającego, żeby tylko udało się uchronić całą trójkę przed jakimś poważniejszym choróbskiem!
Karolka też niestety ma większy wypływ z jednego oczka, na szczęście na razie bez ropy.
Pocieszające jest to, że cała trójka na razie wciąż ma świetny apetyt i szaleje roznosząc nam kuchnię
