Jego Wysokość Malagito :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 08, 2013 15:47 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Tabletki na odrobaczenie są bardzo gorzkie do tego mają wstrętny zapach. U mnie jedynie problem jest z Kubusiem. Zazwyczaj pomaga wędzona makrela. Tabletkę dzielę na dwie części, i obtaczam w makreli. Makrela jest dość aromatyczna i ma intensywny zapach to zabija woń tabletki.
Pasta jest droższa i jak nie uda się podać jej za pierwszym razem to kot wy ślini resztę, krople mieliśmy tylko raz.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto sty 08, 2013 15:53 Re: Jego Wysokość Malagito :)

kasumi pisze:Moje też żrą marchew w barfie, ale Balbinie brzuszek nie rudzieje (jakby Sezamowi rudział to byłoby raczej podejrzane i wskazywałoby bardziej że mu czegoś brakuje :twisted: ) może to kwestia odcienia bo Balbina bardziej szara niż bura.

Co ciekawe, latem jeszcze zaobserwowałam, że Malaga rudzieje też od słońca - on latem uwielbia wyłożyć się brzuchalem do góry na parapecie albo balkonie (jak jest ze mną) i grzać - wtedy zaczął rudzieć po raz pierwszy, a to było jeszcze przed barfem. :)

Miraclle pisze:Zazwyczaj pomaga wędzona makrela. Tabletkę dzielę na dwie części, i obtaczam w makreli. Makrela jest dość aromatyczna i ma intensywny zapach to zabija woń tabletki.

O makreli nie pomyślałam, w sumie racja z tym zapachem. Może najpierw za radą kasumi poproszę weta, by Maladze podał tę tabletkę osobiście, bo powinien mieć w tym wprawę. A jak ten pomysł spali na panewce to będę decydować między pastą a makrelą. :roll:

Dzięki za rady, dziewczyny. :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Wto sty 08, 2013 16:09 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Z tym podaniem u weta też różnie bywa, a może to Kubuś taki waleczny :ryk:
Raz przy paście się cofnął i wszystko poleciało na stół, druga próba była przy tabletce. Wetka rozgniotła, włożyła do strzykawki, dolała wody, wcisnęła żel o smaku rybki i dodała "Kubusiu Ciocia Aga zrobiła Ci szejk" papka była wszędzie tylko nie w pyszczku :ryk: skończyło się na kroplach.
Od kiedy chłopacy chorują mam wprawę w tabletkach i teraz sama odrobaczam ich w domu. W weekend odrobaczamy się ciekawe jak nam pójdzie :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto sty 08, 2013 16:21 Re: Jego Wysokość Malagito :)

No kto by pomyślał, a na takiego ułożonego kocurka wygląda. :lol: Malaga u weta jest raczej grzeczny, bo wącha wszystko i wszędzie chce zajrzeć - dopiero jak jest obmacywany to zaczyna miaukolić, że on sobie nie życzy takiego spoufalania. :mrgreen:

Swoją drogą, robiłam dzisiaj większe zakupy w Zooplusie (m.in. drapak :1luvu: ) i z ciekawości kupiłam Maladze takie przysmaki, bo całkiem fajnie wyglądały (patrząc oczami kota, oczywiście :lol: ): http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... 599/141980 Ciekawa jestem czy panicz Malagito je zaaprobuje, czy też ucieszę koty piwniczne na osiedlu. :mrgreen:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Wto sty 08, 2013 17:29 Re: Jego Wysokość Malagito :)

solarie pisze: Może najpierw za radą kasumi poproszę weta, by Maladze podał tę tabletkę osobiście, bo powinien mieć w tym wprawę. A jak ten pomysł spali na panewce to będę decydować między pastą a makrelą. :roll:

a podajnikiem do tabletek :twisted:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 08, 2013 17:31 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Annazoo pisze:
solarie pisze: Może najpierw za radą kasumi poproszę weta, by Maladze podał tę tabletkę osobiście, bo powinien mieć w tym wprawę. A jak ten pomysł spali na panewce to będę decydować między pastą a makrelą. :roll:

a podajnikiem do tabletek :twisted:

A gdzie taki kupię i na czym to polega? :wink:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Wto sty 08, 2013 17:58 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Ciekawie wygląda ten przysmak :mrgreen:
Moje schrupały by w mig :ryk:
U weta spokojny jest Tofi, wszystko go ciekawi, najchętniej poszedłby zwiedzać całą lecznice :ryk:
Kubuś ułożony jest jednak stres robi swoje, nawet trzymanie go przy morfo. to prawdziwe wyzwanie tak się spina. Za duża najeździło się chłopaczysko, ma złe wspomnienia :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto sty 08, 2013 19:08 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Hmmm . obilo mi sie o uszy że jest środek odrobaczający w kropelkach na kark ..ale nie sprawdziłam jeszcze tego . Ale jeśli było by to skuteczne to może tak można by ?

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 08, 2013 19:17 Re: Jego Wysokość Malagito :)

solarie pisze:No ja chyba poproszę o jakiś odrobaczacz w paście (a w ramach ostateczności - czy są jakieś środki odrobaczające w zastrzykach? :| ), jeśli coś takiego będzie dostępne, bo tabletki nijak nie przemycę. Kropelek bym nie była taka pewna, ja jedynie Frontline'a używałam na wszy i pchły jak wychodziłam z Malagą latem, ale np. gdyby u kota trafił się tasiemiec albo coś, to takie krople chyba by niewiele dały...
Starałam się jeszcze jakoś go tym mięsem z ręki pokarmić, ale dzięki temu jedynie moja dłoń wygląda jak pobojowisko od jego zębów i pazurów - jak zdecydował, że nie zje, to niczym go nie przymuszę.

Malaga jest za duży na pastę. Tak mi się wydaje.
Ja polecam Profender z kropli na kark na robale. Dzieki nim moja Mili pozbyła się robali. Nic innego nie działało. Profender działa w organizmie przez miesiąc i zabija larwy i jaja. Więc kot się całkowicie oczyszcza.
Profender zabija (ulotka) :
Wskazania lecznicze dla poszczególnych docelowych gatunków zwierząt

Zwalczanie lub zapobieganie mieszanym inwazjom pasożytniczym u kotów powodowanym przez następujące gatunki pasożytów:

Robaki obłe (nicienie)
Toxocara cati (postaci dojrzałe, niedojrzałe, larwy L4 i L3)
Toxascaris leonina (postaci dojrzałe, niedojrzałe i larwy L4)
Ancylostoma tubaeforme (postaci dojrzałe, niedojrzałe i larwy L4)

Robaki płaskie (tasiemce)
Dipylidium caninum (postaci dojrzałe)
Taenia taeniaeformis (postaci dojrzałe)
Echinococcus multilocularis (postaci dojrzałe)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto sty 08, 2013 19:40 Re: Jego Wysokość Malagito :)

solarie pisze:A gdzie taki kupię i na czym to polega? :wink:

Myślałam, że macie 8O

Są tu: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11267
Słowo, że niezastąpiony!

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 08, 2013 19:55 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Lilka Mrau pisze:Hmmm . obilo mi sie o uszy że jest środek odrobaczający w kropelkach na kark ..ale nie sprawdziłam jeszcze tego . Ale jeśli było by to skuteczne to może tak można by ?

MonikaMroz pisze:Ja polecam Profender z kropli na kark na robale. Dzieki nim moja Mili pozbyła się robali. Nic innego nie działało. Profender działa w organizmie przez miesiąc i zabija larwy i jaja. Więc kot się całkowicie oczyszcza.

Ok, przedyskutuję z wetem to jutro - zalety i wady tabletek/past/kropelek. :ok: Ja mu dotychczas podawałam Milbemax w tabletce, no ale jak widać to podawanie nie idzie mi najlepiej... Także muszę albo zdobyć się na jakiś sposób, albo zmienić typ odrobaczacza.

Annazoo pisze:Myślałam, że macie 8O

Są tu: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11267
Słowo, że niezastąpiony!

Nie mam, ale niezwłocznie nabędę. Dziękuję bardzo! :ok:


Swoją drogą, niedzielny pech mnie nie opuszcza... Kilka godzin temu jakoś tak niefortunnie usiadłam na krześle obrotowym, że kółko odpadło, krzesło się przewróciło a ja razem z nim - i oczywiście wyrżnęłam głową o biurko. :roll: Nic większego mi nie jest na szczęście, zęby wszystkie - policzyłam :mrgreen: , ale guz mi się ładnych rozmiarów zrobił. Musiałam komuś zawinić, że jestem tak teraz karana. :roll:
Byle tylko akcesoria zamówione dla Malagi przyszły nienaruszone i w całości, a jutrzejsza wizyta u weta przebiegła pomyślnie, bo inaczej będę musiała szukać jakichś odczyniaczy klątw albo coś... :twisted:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Wto sty 08, 2013 20:02 Re: Jego Wysokość Malagito :)

solarie pisze:
Lilka Mrau pisze:Hmmm . obilo mi sie o uszy że jest środek odrobaczający w kropelkach na kark ..ale nie sprawdziłam jeszcze tego . Ale jeśli było by to skuteczne to może tak można by ?

MonikaMroz pisze:Ja polecam Profender z kropli na kark na robale. Dzieki nim moja Mili pozbyła się robali. Nic innego nie działało. Profender działa w organizmie przez miesiąc i zabija larwy i jaja. Więc kot się całkowicie oczyszcza.

Ok, przedyskutuję z wetem to jutro - zalety i wady tabletek/past/kropelek. :ok: Ja mu dotychczas podawałam Milbemax w tabletce, no ale jak widać to podawanie nie idzie mi najlepiej... Także muszę albo zdobyć się na jakiś sposób, albo zmienić typ odrobaczacza.

Annazoo pisze:Myślałam, że macie 8O

Są tu: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11267
Słowo, że niezastąpiony!

Nie mam, ale niezwłocznie nabędę. Dziękuję bardzo! :ok:


Swoją drogą, niedzielny pech mnie nie opuszcza... Kilka godzin temu jakoś tak niefortunnie usiadłam na krześle obrotowym, że kółko odpadło, krzesło się przewróciło a ja razem z nim - i oczywiście wyrżnęłam głową o biurko. :roll: Nic większego mi nie jest na szczęście, zęby wszystkie - policzyłam :mrgreen: , ale guz mi się ładnych rozmiarów zrobił. Musiałam komuś zawinić, że jestem tak teraz karana. :roll:
Byle tylko akcesoria zamówione dla Malagi przyszły nienaruszone i w całości, a jutrzejsza wizyta u weta przebiegła pomyślnie, bo inaczej będę musiała szukać jakichś odczyniaczy klątw albo coś... :twisted:

Ojjjj wspolczucia z powodu upadku , ja kiedys tez popsulam krzeslo obrotowe tylko ze mi sie zlamalo pod siedzeniem , ta rura laczaca siedzenie nóżką .Polecialam do tylu , i tak jakos spadlam ze nie dosc ze przywalilam w glowe to stluklam kosc ogonowa...:/

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 08, 2013 20:11 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Lilka Mrau pisze:Ojjjj wspolczucia z powodu upadku , ja kiedys tez popsulam krzeslo obrotowe tylko ze mi sie zlamalo pod siedzeniem , ta rura laczaca siedzenie nóżką .Polecialam do tylu , i tak jakos spadlam ze nie dosc ze przywalilam w glowe to stluklam kosc ogonowa...:/

A wszystko przez to, że kolejny raz był przed moim domem wypadek samochodowy (średnio są 2-3 w miesiącu, takie beznadziejne skrzyżowanie :? ) i wstałam sprawdzić jak to tam wygląda. Cóż, ciekawość nie popłaca. :roll: Teraz będę musiała tylko zobligować kuzyna, żeby pomógł to krzesło naprawić, bo boję się, że jak taki skórzany fotel będzie sobie leżał odkryty na ziemi dłuższy czas to pazury Malagi się nim zajmą...

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Wto sty 08, 2013 20:19 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Przyłóż sobie jakąś mrożonkę czy lód w miejscu uderzenia, może guz zmaleje :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto sty 08, 2013 20:38 Re: Jego Wysokość Malagito :)

Czy próbowałaś kociu podawać tabletki w masełku?
Moje z łakomstwa łykają bez żadnych oporów, robię malutką kuleczkę, w środek wkładam tabletkę i podtykam pod nochale, Kacper łapie całą kuleczkę od razu, Kropka najpierw oblizuje, by po chwili ją zwyczajnie połknąć, Lunka jest trochę mniej ufna, ale kuleczka też smakuje :D
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 39 gości