wspólne życie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 06, 2013 18:37 Re: wspólne życie

On rzeczywiście wyszedł na zdjęciu jak dwukot :mrgreen: To taki trochę duży kotek. Wspiera się na nim min Kitłaniu, który sam jest olbrzymem.
Muszę przestać je karmić, nie będą rosły :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 18:41 Re: wspólne życie

kamari pisze:On rzeczywiście wyszedł na zdjęciu jak dwukot :mrgreen: To taki trochę duży kotek. Wspiera się na nim min Kitłaniu, który sam jest olbrzymem.
Muszę przestać je karmić, nie będą rosły :mrgreen:

8O :strach:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 06, 2013 18:47 Re: wspólne życie

Gosiu, specjalnie dla ciebie będzie zaraz opowieść i Antonio :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 18:50 Re: wspólne życie

To ja już czekam bardzo! :D :D
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 06, 2013 19:01 Re: wspólne życie

Witam na cudnym wątku- cicha podczytywaczka :)

Czupurka

 
Posty: 93
Od: Nie paź 16, 2011 22:20

Post » Nie sty 06, 2013 19:10 Re: wspólne życie

Pojechała do weterynarza. Wet zadał standardowe przy badaniu pytanie: "Weźmie pani?" Zwyczajowo odpowiedziała: "...."
Pojechała z jednym kotem, wróciła z dwoma. Mąż się nawet nie zdziwił. A może już szczęśliwie przestał liczyć? Liczyć na to, że ona już nic nowego nie przywiezie?

Nowy nabytek, nic sobie nie robiąc z reszty świata, zajął miejsce na samym środku pokoju i spokojnie poszedł spać.

Obrazek

Miała już kilka kotów, więc nie chciało się jej zajmować kolejnym. W końcu ile można. Wystarczy, że wymyśli mu imię. Właśnie szła reklama w telewizji. Antonio. Tak. To było to. Z tej kupki nieszczęścia na pewno wyrośnie Antonio.
- Taki mały to chyba Antoś - zaprotestował mąż
- Sam jesteś Antoś. To Antonio, sam popatrz. I pamiętaj o akcencie -zaprotestowała oburzona.

Nie było komu, więc higieną malca zajął się wujek Ślepciu. W końcu nie może być w domu czegoś tak brudnego.

Obrazek

Wychowaniem przez zabawę, szkoleniem sportowym i siniakami zajął się wujek Filip

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szkoleniem intelektualnym zajął się jak zawsze wujek Kitłaś

Obrazek

Potem Antonio zajął się już sobą sam

Obrazek

Ona tylko patrzyła zadowolona, że nie musi się zajmować kolejnym darmozjadem. I postanowiła sobie nigdy więcej nie jeździć do weta :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 19:15 Re: wspólne życie

Kocham Antonia! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ach, Marysiu, on już sie chyba urodził taki piękny!
I jaki był maluśki!
Dzięki :D
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 06, 2013 19:24 Re: wspólne życie

Malutki był, taka kruszynka. Potem ciężko chorował, przeszedł pp, no ale się udało.

Kitłaś, Antonio i Filip teraz

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 19:30 Re: wspólne życie

To wiele wspólnego z moim Antosiem mają :mrgreen: .
Zdjęcie oczywiście podebrane...choć zdecydowanie wolę orginał :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 06, 2013 19:39 Re: wspólne życie

Przykro mi i inne sorry, ale oryginał jest tylko jeden, jedyny, bezcenny, niezastąpiony i inne nie :wink: :mrgreen:

Fotków mogę narobić, niech się mały Antolek wzoruje :ok: :ok: :ok: Niech rośnie duży, mądry i zdrowy. Bo piękny jest :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 19:45 Re: wspólne życie

kamari pisze:...... oryginał jest tylko jeden, jedyny, bezcenny, niezastąpiony i inne nie :wink: :mrgreen:

A pod tym oczywiście podpisuję się wszystkimi czterema łapkami :D .
Antolek jutro ma ostatnią dawkę zawiesiny, jest dużo lepiej, naprawdę dużo lepiej :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 06, 2013 19:48 Re: wspólne życie

vip pisze:
kamari pisze:...... oryginał jest tylko jeden, jedyny, bezcenny, niezastąpiony i inne nie :wink: :mrgreen:

A pod tym oczywiście podpisuję się wszystkimi czterema łapkami :D .
Antolek jutro ma ostatnią dawkę zawiesiny, jest dużo lepiej, naprawdę dużo lepiej :ok: .


:ok: no to fantastycznie :ok:
Z maluchami zawsze jest najgorzej, pierwsze pół roku jest newralgiczne, można się spodziewać wszystkiego i co chwila :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 19:50 Re: wspólne życie

Też się cieszę...Antoś to taki mój syneczek kochany :oops: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie sty 06, 2013 20:04 Re: wspólne życie

Takie chorowitki są zawsze jak synusie :roll:

Help, help, mój banerek pokazuje stary wątek. A nawet już nie stary, tylko niewiadomoco, bo go naprawiałam :oops:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sty 06, 2013 20:20 Re: wspólne życie

No pięknie! Wczoraj przegapiłam, takie piękne fotki! :D
Meldujemy się! :piwa: :piwa:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 40 gości