Hakeros story 13 -proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 04, 2013 6:20 Re: Hakeros story 13

Haksiu. Wieje u nas. Nie lubimy tego.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sty 04, 2013 17:54 Re: Hakeros story 13

Avian pisze:Ooo, a własnie się ostatnio zastanawiałam, czy jestem najdłużej noszącą soczewki osobą znana naszym okulistom (tak twierdzą ;) ) :lol:
Ja nosze od 1989, też znam ból, kiedy soczewka "zwieje" na drugą stronę czaszki :twisted:

Co do Vision, nie wypowiem się lepiej :evil: :evil: :evil:


Pomyślności w nowym!


No to wole szkla :oops:

Duza od Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sty 05, 2013 6:34 Re: Hakeros story 13

Haksiu, duża mówi, że Twoja z Mamą Oli rozmawiała na fb. Ja tam nie mam profilu, tylko duża ma.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sty 05, 2013 14:29 Re: Hakeros story 13

Fasolko, one często rozmawiają na fb, przez komórkę i jeszcze się spotykają.
Ja nie wiem o czym one tak gadają i gadają :evil: :evil: :evil:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob sty 05, 2013 14:34 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:Fasolko, one często rozmawiają na fb, przez komórkę i jeszcze się spotykają.
Ja nie wiem o czym one tak gadają i gadają :evil: :evil: :evil:
Haker

Ja się domyślam, ale chyba nie powiem...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 05, 2013 15:23 Re: Hakeros story 13

MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:Fasolko, one często rozmawiają na fb, przez komórkę i jeszcze się spotykają.
Ja nie wiem o czym one tak gadają i gadają :evil: :evil: :evil:
Haker

Ja się domyślam, ale chyba nie powiem...
Inka

Inuś, dzisiaj tez już gadały i gadały, i jeszcze duża Pysia do tego dołącza :spin2: :spin2:
A teraz duża idzie do kuchni, jutro dziadek (pra) ma urodziny. I duża coś tam szykuje, na szczęście spotkanie w domu pra dziadków nie u nas. Tylko jak przetransportować upieczonego indyka?
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob sty 05, 2013 15:25 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:Fasolko, one często rozmawiają na fb, przez komórkę i jeszcze się spotykają.
Ja nie wiem o czym one tak gadają i gadają :evil: :evil: :evil:
Haker

Ja się domyślam, ale chyba nie powiem...
Inka

Inuś, dzisiaj tez już gadały i gadały, i jeszcze duża Pysia do tego dołącza :spin2: :spin2:
A teraz duża idzie do kuchni, jutro dziadek (pra) ma urodziny. I duża coś tam szykuje, na szczęście spotkanie w domu pra dziadków nie u nas. Tylko jak przetransportować upieczonego indyka?
Haker

Kotolotem :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 06, 2013 23:20 Re: Hakeros story 13

MalgWroclaw pisze:Nelly, bazarowe okulary? To nie jest "możliwe", one na pewno psują Ci wzrok (potrzebne jest przecież nie tylko określenie wady, ale zmierzenie tzw. rozstawu źrenic, żaden bazar tego nie prowadzi). Wyrzuć to, proszę.

No powinnam iść do okulisty, wiem.
Tylko tak, okulary będę miała jedne, no powiedzmy dwie pary i co ja zrobię? :lol:
Ja muszę mieć dobrych kilka par, bo ciągle gdzieś je zadziewam, nie mogę znaleźć, depczę (jak czytam, usnę i spadną) albo siadam na nie :lol: Zapominam zabrać do sklepu i nie mogę poczytać nic tak, że jedne muszę nosić w torebce na stałe. Jedne na stałe w pracy bo zapomniam zabrać :lol: No z sześć par muszę mieć :lol: Toż to majątek by był :roll: Wiem, że tylko z dwoma parami nie dam rady. :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 07, 2013 6:25 Re: Hakeros story 13

Nelly, jak Ty to robisz, to nie wiem 8)
noszę okulary, jedne jedyne i nie znoszę zmieniać. Noszę, aż muszę zmienić szkła, albo spadną mi z nosa, wtedy robię nowe.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sty 07, 2013 19:50 Re: Hakeros story 13

Haniu, Haksiu, zaglądamy :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sty 07, 2013 19:56 Re: Hakeros story 13

MalgWroclaw pisze:Nelly, jak Ty to robisz, to nie wiem 8)
noszę okulary, jedne jedyne i nie znoszę zmieniać. Noszę, aż muszę zmienić szkła, albo spadną mi z nosa, wtedy robię nowe.

Mam tak samo. Plus sprawdzonego optyka na osiedlu.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 07, 2013 20:07 Re: Hakeros story 13

Ja mam parę par, ale każde inne, ale to wynika z mojej wady wzroku. Z tego tez powodu nie mogę już teraz nosić "kontaktów". Mam jedne do jazdy samochodem i chodzenia po ulicy, progresy ( w nich mi się źle prowadzi, chociaż mam z największym kanałem do patrzenia) na zakupy i po domu itp, oraz specjalne do komputera. Niestety przy mojej wadzie ( krótkowzroczność i astygmatyzm) w progresach praca przy kompie odpada. Męczę się zawsze na zajęciach, bo w tych do kompa nie widzę sali, a w progresach gorzej to co na komputerach, ale daję jeszcze radę :wink:

Jestem, żyję i się mam dobrze :mrgreen:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sty 07, 2013 21:24 Re: Hakeros story 13

Najważniejsze, Haksiu, żeby Duża widziała, gdzie jest Twoje jedzonko, gdzie miski i kuweta.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon sty 07, 2013 21:32 Re: Hakeros story 13

MalgWroclaw pisze:Najważniejsze, Haksiu, żeby Duża widziała, gdzie jest Twoje jedzonko, gdzie miski i kuweta.
Fasolka

A to, to ona na szczęście widzi doskonale i nawet widzi i wyczuje to sioo na korytarzu.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sty 07, 2013 21:38 Re: Hakeros story 13

Ja mam się dobrze, ale wczoraj zaparkowałem pazurem na szyi dużej.
Cóż chciałem wskoczy jej na ramię, ale te, no te, prawa grawitacji są niebłagalne i musiałem się wspomóc pazurem.
Haker czasami rozrabiający

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 395 gości