BARTEK Z WYPADKU - PO AMPUTACJI ŁAPKI - JUŻ W NOWYM DOMKU!!!

[EVA2406]

Baruś w lecznicy, czeka na swoją kolejkę do zabiegu.

[kamari]

Czy Bartuś już po zabiegu? Coś wiadomo?

[kejciu]

Rozmawiałam chwilę z p. Jolą bo zadzwonił drugi tel a ja nie mogłam czekać aż skończy rozmawiać bo stałam przy samochodzie i chciałam jechac do domu.
Bartek po zabiegu - koszty nie są znane- p. Jola miala dzisiaj dzwonić do lecznicy i zapytać - rozmawiałam z nia o 17:05

[paros]

Dla Bartusia wpłynęły wpłaty:
Kornelia D. – 30 zł
Irena S. – 30 zł

Stan konta na dn.02.01.2013r = 60 zł

Wszystkim darczyńcom bardzo, bardzo dziękujemy

[m&j]

Nic więcej nie wpłynęło?

[lenka*]

Zaraz powinna wpłynąć jeszcze stówa

[m&j]

to super

[EVA2406]

Paula, napisz jak Bartuś dzisiaj się czuje.

[kamari]

To wspaniale, że wpływają pieniądze dla Bartusia

Jeszcze jakby się domek znalazł

[bric]

Przeklejam swój post z dogo, bo Paula prosiła, żeby chociaż krótko o Bartku napisać tutaj:

A Bartuś... bidooooook straszny. Łapina amputowana, Bartek nie bardzo zaprzyjaźnił się z kołnierzem. Zresztą który kot lubi kołnierze. Broni się przed zastrzykami, które Paula mu podaje, bo do przyjemnych nie należą. Ale Paula to specjalistka jest zastrzykowa, więc na pewno da radę Ale podobno dzisiaj już lepiej jest niż wczoraj po odebraniu. Oby rana się dobrze goiła, bo potem już będzie z górki, przyzwyczai się do 3 łapek. No i już teraz Paula zaobserwowała, że prościej chodzi, nie ma odruchu podpierania się, który był dopóki było o co się podpierać. To lepsze jest nawet dla kręgosłupa. Będzie dobrze, musi...

edit: Zapomniałam wspomnieć o kosztach... Bartuś jest już ponad 800zł na minusie. Skąd brac kasę? Lecznice domagają się spłat...

[EVA2406]

Dobrze, że Bartuś lepiej , ale co z kasą..............

[kejciu]

Paula mozesz mi jakies fotki Bartka podesłać?to bym wstawiła

[paula82]

[chemica]

Bidula z niego teraz...Ale jak zagoi się będzie ok. Znałam kotkę bez przedniej łapy, tak śmigała jakby miała 4 łapy. Bartek też będzie śmigał.

[kejciu]

O Jeziu jaki biedaczek
Paula wyściskaj go od wszystkich trzymających za niego kciuki.
A jak on się teraz czuje?
dostaje jakieś leki?
napisz coś proszę o jego ztanie zdrowia jeśli możesz
dziękuję za fotki - wklejam na wątek na dogo