Szłapek cała noc wymiotował i dostał też dziś leki przeciw wymiotne i w środę znów z nim jadę .
Matyldzia też dziś dostała steryd .
A Gajka ma rujke , myślę nad wózkiem dla niej , bo Bartek sobie radzi , Noemi tez a Gaja sie przewraca i obija sie , myślę o czymś takim jakby chodzik , stabilizator ...
Lara była o 11 i wtedy miałyśmy szczęście bo zrobiła siku , ale i 16.30 już nie było tyle szczęścia , bo strzelali , nie zrobiła ani siku i wpadła znów w panikę mimo iz jest na dużej dawce relanium , jest z nia bardzo źle , wpada wtedy w potężna panikę
