Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 27, 2012 10:14 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Dalia, we własnym domu musisz w ukryciu kroić mięso :mrgreen: do czego to dochodzi. Powiem, ze Boniś się nauczył od swoich poznańskich kumpli polowania na mięso, które kroi pańcia, ale jakoś ostatnio woli po prostu drzeć mi japę pod nogami :D
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw gru 27, 2012 10:23 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Ja mam tylko jedna lapke ala chochla siegajaca po miesko na desce,ale na mysl o 9 miaukunach 8O :lol: tez przenioslabym sie do lazienki z krojeniem :wink: Czy one wlaczaja syrene? :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw gru 27, 2012 10:43 przez anulka111, łącznie edytowano 2 razy
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 27, 2012 10:29 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Mam w domu w tej chwili 10 sztuk, mięso mogę kroić w kuchni, po bożemu. Poza jedną łapką delikatnie sięgajacą na deskę żaden mi w tej czynności nie przeszkadza. Mięso dochodzi do temperatury pokojowej na blacie. :mrgreen:

Dziwne mam koty, c'nie? :mrgreen:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 27, 2012 10:44 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Która łapka sięga?
A u mnie też miesko dochodzi na blacie-tyle,ze pewna syrena mglowa informuje mnie ,ze juz jest dobre i natychmiast mam kroic :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 27, 2012 11:26 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

I jak tam oczekiwanie? Doczytuje, ze wszystko obgadane. Ps Kroje mieso w kuchni ale zostawic go nie moge samego :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw gru 27, 2012 12:48 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

MariaD pisze:Mam w domu w tej chwili 10 sztuk, mięso mogę kroić w kuchni, po bożemu. Poza jedną łapką delikatnie sięgajacą na deskę żaden mi w tej czynności nie przeszkadza. Mięso dochodzi do temperatury pokojowej na blacie. :mrgreen:

Dziwne mam koty, c'nie? :mrgreen:

czyja łapka sięga? :lol:
Nauczyłaś je tego samym tylko "NIE" ze zdejmowaniem, czy z udziałem jakiś innych metod?

U mnie mięso będzie mogło spokojnie kroić się i dochodzić na blacie, przynajmniej przez jakiś czas, bo niebieska musiałaby mieć sprężynę z turbodoładowaniem w tyłku żeby doskoczyć tak wysoko :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 27, 2012 13:06 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

anulka111 pisze:Która łapka sięga?

Basia_Blue pisze:czyja łapka sięga?

Jakie zgodne. :lol: Roksi.
Basia_Blue pisze:Nauczyłaś je tego samym tylko "NIE" ze zdejmowaniem, czy z udziałem jakiś innych metod?

Z udziałem pułapek zastawianych na początku przypadkowo, potem z rozmyslem. Ale to tylko robilam jak była sama Bajra. Potem wystarczało i wystarcza moje "NIEEE" i bazyliszkowy wzrok utkwiony w kota. Nie ryzykuja dalszych działań. Przygniatam je psychicznie do podłogi 8) :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 27, 2012 13:18 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:Nauczyłaś je tego samym tylko "NIE" ze zdejmowaniem, czy z udziałem jakiś innych metod?

Z udziałem pułapek zastawianych na początku przypadkowo, potem z rozmyslem. Ale to tylko robilam jak była sama Bajra. Potem wystarczało i wystarcza moje "NIEEE" i bazyliszkowy wzrok utkwiony w kota. Nie ryzykuja dalszych działań. Przygniatam je psychicznie do podłogi 8) :lol:

A, już pamiętam jak mi opowiadałaś o czymś co narobiło okropnego hałasu, jak tam młodsza Bajra wskoczyła.

Ok, udaję się niniejszym do lustra ćwiczyć bazyliszkowe spojrzenie i dominację wzrokową :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 27, 2012 13:46 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

MariaD pisze:
anulka111 pisze:Która łapka sięga?

Basia_Blue pisze:czyja łapka sięga?

Jakie zgodne. :lol: Roksi.
Basia_Blue pisze:Nauczyłaś je tego samym tylko "NIE" ze zdejmowaniem, czy z udziałem jakiś innych metod?

Z udziałem pułapek zastawianych na początku przypadkowo, potem z rozmyslem. Ale to tylko robilam jak była sama Bajra. Potem wystarczało i wystarcza moje "NIEEE" i bazyliszkowy wzrok utkwiony w kota. Nie ryzykuja dalszych działań. Przygniatam je psychicznie do podłogi 8) :lol:



To już wiem od kogo Bajra uczyła się swojego słynnego już spojrzenia :mrgreen:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw gru 27, 2012 13:51 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

rastanja pisze:To już wiem od kogo Bajra uczyła się swojego słynnego już spojrzenia

No. Moja krew. :mrgreen:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 27, 2012 13:56 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Też muszę poćwiczyć spojrzenie przed lustrem. Jak moje słyszą "NIE" to jeszcze mi odmiaukowują i się kłócą :lol:
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw gru 27, 2012 14:34 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

rastanja pisze:Też muszę poćwiczyć spojrzenie przed lustrem. Jak moje słyszą "NIE" to jeszcze mi odmiaukowują i się kłócą :lol:

Kłócić się i pyskować to moje też mogą. Tyle ich co sobie pogadają, ale zakaz musi być respektowany. :P
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39429
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw gru 27, 2012 16:21 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

MariaD pisze:
rastanja pisze:Też muszę poćwiczyć spojrzenie przed lustrem. Jak moje słyszą "NIE" to jeszcze mi odmiaukowują i się kłócą :lol:

Kłócić się i pyskować to moje też mogą. Tyle ich co sobie pogadają, ale zakaz musi być respektowany. :P

Jesteś moją idolką :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 27, 2012 16:26 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Pyskowanie i poganianie jak sie ma niecierpliwego miaukunka jest pewne,ale mozna sobie miaukunka wychowac ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 28, 2012 15:31 Re: przyszła zakocona - WIELKIE OCZEKIWANIE :D

Tak się zastanawiam: od jakiego wieku zacząć przyzwyczajanie do chodzenia w szelkach? I jakie to powinny być szelki?
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beata Szczecin, Blue i 246 gości