[HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu.....

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 25, 2012 23:25 Re: BEzdomny, biszkoptowy Pers -szukam mu domu.....

Kotkinsie, namawiaj.
Ten kot nie ma nawet ciepłej komórki.
Jest też problem z transportem niestety. Jak się dowiedziałam - z trudem do Białegostoku.
Czyli potrzebna jest miejscówka i transport...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2012 23:46 Re: BEzdomny, biszkoptowy Pers -szukam mu domu.....

Ok, dzwonię do Kaśki jutro z rana.Tylko w Kocim Świecie przepełnienie straszne.I nie wiem czy wszyscy zdrowi.
Oki, nie masz pomysłu?
Może zapytać dziewczyn , które wydały Blusię?Zaraz napiszę,ale to Bydgoszcz.Daleko.

Mamy kogoś w tamtej okolicy?Teraz doskonały mament na łapankę, ludzie będą za moment wracali z świąt i jeździli po całej Polsce.
Nie ma szansy na łapankę i przetrzymanie ze dwa dni?
Czy w razie "w" jest tam schronisko z kociarnią?
To najgorsze wyjście,ale lepsze od życia bez niczego...ostatnio złapał się persik w Łodzi, miał już skarajna niewydolność nerek i trzeba było biedulka uśpić:(
Pewnie trochę się powłóczył i pogłodował, pomarzł...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 25, 2012 23:51 Re: BEzdomny, biszkoptowy Pers -szukam mu domu.....

U mnie łazienka zajęta, klatka takoż. Luzem gania trzynaścioro :? Nie dam rady :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 26, 2012 2:48 Re: BEzdomny, biszkoptowy Pers -szukam mu domu.....

Stach pisze:Kotu zawiozlem pudełko i jakąś kolderkę,zeby miał chociaz miekko.... Pudełko stoi na drewnianej skrzynce na posadzce,w takim korytarzyku,przy wejsciu do nieczynnej kotłowni.Wiatr tam nie hula,ale temperatura podwórkowa.
W domu ma m 4 koty,po dwa izoluję od siebie, bo się biją....DO tego psiak....Mam garaż,ale nieocieplany...
HAjnówka jest w woj.podlaskim,niedaleko BIałowiezy, 70 km od Białegostoku....NA pewno nokt go nei szuka,raz go tam widziałem jakeis 2mce temu,wydawalo mi się,ze wyszedł an spacer z sąsiednich bloków,ale okazało się,ze raczej nie. Ogloszenie papierowe niewiele da,jestem tego pewien.
Moze macie pomysł na transport do Wroclawia,jesli kolega by się zdecydowal?CHoć to mało prawdopodobne.

Spróbuję jutro zrobić zdjęcie ,jeśli go tam zastanę....

Cytuję, bo post czekał na zatwierdzenie - żeby nie umknął.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro gru 26, 2012 7:26 Re: BEzdomny, biszkoptowy Pers -szukam mu domu.....

alix76 pisze:
Stach pisze:Kotu zawiozlem pudełko i jakąś kolderkę,zeby miał chociaz miekko.... Pudełko stoi na drewnianej skrzynce na posadzce,w takim korytarzyku,przy wejsciu do nieczynnej kotłowni.Wiatr tam nie hula,ale temperatura podwórkowa.
W domu ma m 4 koty,po dwa izoluję od siebie, bo się biją....DO tego psiak....Mam garaż,ale nieocieplany...
HAjnówka jest w woj.podlaskim,niedaleko BIałowiezy, 70 km od Białegostoku....NA pewno nokt go nei szuka,raz go tam widziałem jakeis 2mce temu,wydawalo mi się,ze wyszedł an spacer z sąsiednich bloków,ale okazało się,ze raczej nie. Ogloszenie papierowe niewiele da,jestem tego pewien.
Moze macie pomysł na transport do Wroclawia,jesli kolega by się zdecydowal?CHoć to mało prawdopodobne.

Spróbuję jutro zrobić zdjęcie ,jeśli go tam zastanę....

Cytuję, bo post czekał na zatwierdzenie - żeby nie umknął.

Lepszy nieocieplany garaż niż to co ma. Bierz go.Wstaw pudło, kosz i czymś ciepłym:polarem, kocem...Dziewczyny już zaczęły działać więc nie zostanie tam długo u ciebie. Bierz go bo inaczej nie będzie co ratować.

W tytule napisz Hajnówka
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro gru 26, 2012 9:53 Re: BEzdomny, biszkoptowy Pers -szukam mu domu.....

Proszę o dodanie słowa Hajnówka w tytule wątku przez moderatora, nie znalazłem opcji edycji...
Zrobione :) . Tytuł wątku można zmieniać edytując pierwszy post.
alix76

Stach

 
Posty: 15
Od: Wto gru 25, 2012 19:55

Post » Śro gru 26, 2012 12:26 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Szkoda persiczki, to takie wrażliwe kotki. Mam też kotkę Pusię persa, kiedyś leżała przy otwartym oknie, było już na zewnątrz chłodno i na drugi dzień miała zapalenie pęcherza. Oby znalazł szybko ciepłe mieszkanko i kochających go ludzi. :cry:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Śro gru 26, 2012 12:37 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Zaraz wyjeżdzam z zoną,zajadę nakarmić kota,jeśli tam będzie, zabiorę go do kotłowni do siebie.
Jeśli nie, pojadę jeszcze raz po zmroku. Miejmy nadzieję,ze nie odchoruje tego straszliwie mocno...
Warunki trudne dla niego i dla nas, ale....Ktoś z okolicy wyraził zainteresowanie,czekam na telefon.....
Jesli ktoś chciałby zadać jakeis pytanie,doradzić-proszę śmiało dzwonić-796 685 005.
Jesli popelniłem nieostrożność podając nr telefou, proszę moderatora o usunięcie...

Stach

 
Posty: 15
Od: Wto gru 25, 2012 19:55

Post » Śro gru 26, 2012 12:41 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Stach, wspaniała decyzja, ratujecie kotce życie :1luvu:
Oby tylko czekała :ok:
Dziewczyny widzę, że organizują jakąś pomoc, ale ważne, że kicia będzie bezpieczna. A może domek w okolicy okaże się poważny :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro gru 26, 2012 12:46 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Nie jestem pewien, czy zastanę kota TAM w dzień.
MAm nadzieję,ze kocur nie jest chory np.na nosówkę i nie zarazi się od niego moja ekipa,choć kontakt będzie jedynie przeze mnie, bezpośredniego mieć nie będą ....Moje koty nie wychodzą z domu,nie były szczepione...

Stach

 
Posty: 15
Od: Wto gru 25, 2012 19:55

Post » Śro gru 26, 2012 12:47 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

:ok: :ok: za udaną (mam nadzieję) akcję i za nowy dom dla persiczki :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro gru 26, 2012 12:49 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

CZAs pokaże, na razie muszę ją tam zastać...

Stach

 
Posty: 15
Od: Wto gru 25, 2012 19:55

Post » Śro gru 26, 2012 12:52 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Stach pisze:Nie jestem pewien, czy zastanę kota TAM w dzień.
MAm nadzieję,ze kocur nie jest chory np.na nosówkę i nie zarazi się od niego moja ekipa,choć kontakt będzie jedynie przeze mnie, bezpośredniego mieć nie będą ....Moje koty nie wychodzą z domu,nie były szczepione...

Skoro i tak go dokarmiasz od paru dni, to już raczej przyniosłeś wszystko co było do przyniesienia.
Izoluj swoje koty i zachowaj podstawowe zasady higieny, będzie dobrze :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 26, 2012 12:53 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Stach pisze:Nie jestem pewien, czy zastanę kota TAM w dzień.
MAm nadzieję,ze kocur nie jest chory np.na nosówkę i nie zarazi się od niego moja ekipa,choć kontakt będzie jedynie przeze mnie, bezpośredniego mieć nie będą ....Moje koty nie wychodzą z domu,nie były szczepione...


Nosówkę...? A czy to nie jet choroba tylko psowatych? :?
Ania

balanka

 
Posty: 64
Od: Pt paź 05, 2012 13:44
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro gru 26, 2012 15:21 Re: [HAJNÓWKA] Bezdomny, biszkoptowy Pers - szukam mu domu..

Nie wiem,jak tu wkleić zdjęcia,wiec zamieszczam link do FAcebooka,tam sa już trzy fotki bohaterki:-))
Zjadła i drze mordkę,jak mnie zobaczy,cholera jedna:-)
Pomieszkuje w kotłowni,a to żona będzie miala niespodziankę,jak wróci:-).Lubi koty,ale ....5 zwierząt wystarczy....
Kotka w ogóle nie jest strachliwa,jest bardzo kontaktowa, ufna,co rusz zagaduje mnie miauczeniem,chciałaby na ręce...Widać,ze przeszkadzają jej te okropne kudly....
PAnie i PAnowie-dzialajcie!!!!!

Link do zdjęć:

http://www.facebook.com/events/207110972758936/

Aha,kotka nie wygląda mi na starą,raczej młoda.No i biszkoptowa chyba bardziej....

Stach

 
Posty: 15
Od: Wto gru 25, 2012 19:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 11 gości