Morgan, Tinka, Ryfka, Ezio, Floof & Viagra

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 12, 2012 8:28 Re: Morgan i Ciastek - wampiry w domu

Ufff... :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 3:40 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Moje Sloneczko zgaslo.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11599
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pt gru 21, 2012 7:48 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Matko jedyna, co sie stalo? :( Az zamarlam jak zobaczylam tytul. Dis - ogromnego tulaka sle :( Tak sie smutno zrobilo :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88424
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt gru 21, 2012 8:04 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Sekcja dopiero bedzie. Podobno cos z woreczkiem zolciowym. Byl chory, a my nic nie zauwazylismy. Gdybysmy wtedy co Morganowi zbadali Ciastusiowi krew, to pewnie by wyszlo, i dalej by zyl. Ale nie zbadalismy, bo to "mlody, silny kot"... Nie moge sobie wybaczyc ze nie skojarzylam zadnych objawow. Moje Sloneczko bylo chore, a ja nie tylko mu nie pomoglam, to jeszcze zostawilam na tak dlugo. Juz nigdy nie uslysze jego "arr!"
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11599
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pt gru 21, 2012 8:14 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Skad mogliscie wiedziec :( Nie jestes przeciez jasnowidzem :( Wiem, ze takie mysli trudno przegonic :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88424
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt gru 21, 2012 9:31 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Dis przykro mi :(
[*]

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pt gru 21, 2012 9:34 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Bardzo mi przykro :( Ciastusiu[*]
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 9:36 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

O rany... bardzo mi przykro. :( :( :(
[*]
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt gru 21, 2012 9:49 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Bardzo mi przykro :(
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 21, 2012 10:02 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Discordia, współczuję.
:cry:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt gru 21, 2012 10:19 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Nie wiń siebie. Nie jesteś jasnowidzem, a koty potrafią bardzo długo udawać, że nic im nie jest...
Bardzo Ci wspólczuję. To takie okrutne...
Ciastusiu [']
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 17:00 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Discordia, bardzo, bardzo mi przykro.
Nie wiem, co powiedzieć.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pt gru 21, 2012 17:21 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Ogromnie Ci współczuję...

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39533
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto gru 25, 2012 18:54 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

Male czarne juz nie sa male. Sa wielkie i dzikie. Nawet Tinka ucieka od miski. Morgan nie odstepuje nas na krok, jakby nie mogl uwierzyc ze naprawde wrocilismy.

A ja co chwila wpadam z jednej histerii w druga. Cale mieszkanie obrzygane, jak on musial cierpiec :cry: nie wiem czy kiedykolwiek odwaze sie gdzies wyjechac.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11599
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Wto gru 25, 2012 19:32 Re: Morgan i Maluchy. Ciastus [*]

To takie okropne... Bardzo Ci współczuję. Bardzo mi przykro z powodu Ciastusia :(

A co do czarnych dzikusów, to nie rozumiem, co się stało Tince. To była taka kontaktowa, mrucząca, pieszczochowata dziewusia. Bo Haskel to dzicz z założenia... Może te wszystkie zmiany tak na nią wpłynęły...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości