Malaga z FeLV+ i nowotworem u Modjeski- odeszła...

[Anna61]

Co słychać u Malagusi?

[Modjeska]

Malaga się trzyma ( w przeciwieństwie do co poniektórych)

[jopop]

co się dzieje?

[Modjeska]

U Malagi po staremu. Gile do pasa i motorek w tyłku

[Anna61]

Pewnie teraz się trochę uspokoi na nastaną chłodniejsze dni.

[Anna61]

Zaczarowana magią Świąt stanę samotnie
pod rozgwieżdżonym niebem
i patrząc na spadające płatki śniegu
pomyślę o ludziach, których noszę w sercu
życząc im spokojnych Świąt
wszędzie tam, gdziekolwiek są ...

[Modjeska]

Dużo czasu upłynęło od mojego ostatniego postu

Malaga czuje się kiepsko. Śpi już drugi dzień na poduszce elektrycznej-posłaniu bardzo chorych kotów. Kaszel ma już nawet nie oskrzelowy mimo różnych moich egzorcyzmów. Martwię się.

[jopop]

oj Olu... trudny czas macie...

[genowefa]

[ariel]

[Anna61]

[Modjeska]

Jest lepiej. Zintensyfikowałam podawanie ACC, zrobiło się cieplej i Kocia się ożywiła. Powinnam jej zrobić rentgen płuc ale nie ma jak jechać, może w przyszłym tygodniu.

[Anna61]

Oj jak dobrze, że jest lepiej Olu.

Głaski dla koteczki, i niech cieszy się słoneczkiem.

[Modjeska]

Też się cieszę, bo nie wiem jak bym zniosła perspektywę straty kolejnego zwierzaka

[jopop]

kciuki!