
a w ogóle to
Witam Wszystkich

Moderator: Moderatorzy
Pati !Patii pisze:Podziałkę mam tą po lewej stronie.
Znalazłam fajne zdjęcie. Już chyba mi rozjaśniło ile to jest ilemyślę że jest to fajna stronka dla początkujących w sensie odmierzania dawek.
Patii pisze:"Kociara" pisze:Pati !Patii pisze:Podziałkę mam tą po lewej stronie.
Znalazłam fajne zdjęcie. Już chyba mi rozjaśniło ile to jest ilemyślę że jest to fajna stronka dla początkujących w sensie odmierzania dawek.
Jakiej firmy używasz strzykawek ? Mam nadzieje że nie INSUMED, które ze względu na swoją niedokładność są dla nas zupełnie nieprzydatne. Z kolei strzykawki BD U-100 o pojemności 0,3 ml wyglądają inaczej.http://www.apo-discounter.pl/bd-micro-f ... 10003.html
Czy sprowadzałaś strzykawki z zagranicy ?
OK ... masz prawo błądzić i pytać.Patii pisze:Strzykawki mam z Niemiec i podziałka wygląda inaczej jednak, ta podziałka po lewej stronie na tym zdjęciu, którym wkleiłam najbardziej mi pasowała. Chyba popełniłam błąd.
I teraz Kociara czy mogę Cię prosić żebyś mi potwierdziła czy dobrze myślę: pierwsza mała kreska to jest 0,25j? czy źle myślę?
Wiem że może to jest banalne ale mnie to przerasta.
sheridan pisze:Bardzo wam współczuję. I kompletnie nie wiem, co ci doradzić. Objawy ze strony układy pokarmowego są dość słabe, z tego co piszesz (po co ten aviomarin?). U mnie wymioty (a to tylko albo alergia pokarmowa, albo błąd żywieniowy, nic poważnego) są dużo bardziej drastyczne, kota potrafi zwymiotować kilkanaście razy i to czasami wydając przy tym bolesny płacz (Pusiasta, nie-cukrzyk, ma bardzo delikatny żołądek). Lekarz dał nam pamiętam osłonowo alugastrin, ew polecił siemię lniane. Ale w waszym przypadku to niekoniecznie są sprawy gastryczne, tym bardziej że nie ma biegunki, tak? Czy kot siusia normalnie? To może być dosłownie wszystko (np jakiś wirus). Oglądałaś mu pyszczek, jak wyglądają dziąsła, albo czy nie ma jakiegoś ciała obcego?
Jedyne, co mi przychodzi do głowy, co możesz zrobić, to postarać się o to, żeby się nie odwodnił, ja w takiej sytuacji podaję strzykawką do pysia wodę. To wymaga cierpliwości, bo wiadomo, że nie można wlać tej wody na raz za dużo, tylko małą strzykawką po troszeczku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości