*Lubelskie Tymczasy*

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto gru 18, 2012 21:07 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

Możliwe, że Julian zamieszka w Warszawie (tylko muszę jeszcze dokładniej sprawdzić chętnego i jakoś dowieść).
Marzę, żeby się udało :).
Obrazek

koszka

 
Posty: 372
Od: Czw paź 11, 2007 17:01
Lokalizacja: Poniatowa

Post » Wto gru 18, 2012 21:20 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

koszka, coś mi się chyba obiło o oczy, że Arcana jeździ trasą Lublin-Warszawa
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Wto gru 18, 2012 21:21 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

koszka pisze:Możliwe, że Julian zamieszka w Warszawie (tylko muszę jeszcze dokładniej sprawdzić chętnego i jakoś dowieść).
Marzę, żeby się udało :).


:ok: :ok: :ok:


turkusowa pisze:koszka, coś mi się chyba obiło o oczy, że Arcana jeździ trasą Lublin-Warszawa


Potwierdzam.


joannaN pisze:W KamaWecie na Bazylianówce są dwa śliczne, czarne kocurki na kwarantannie ( są zdrowe, ale chcemy być pewne), Jeden ma leczone oczko bo jest "katarowe". Na święta zabieram je do domu. I szukam dla nich domku stałego. Złapałam je tydzień temu u siebie w pracy. Dwa jeszcze zostały: burasek i biało -bura (y?). Mam zamiar od poniedziałku znowu nastawić klatkę, bo strasznie mi ich żal. Mają góra 3 miesiące, okrągłe pyszczki i zachwycają wszystkich, nawet strażników miejskich.... Jak na razie maluchów więcej nie będzie , zostają nam 3 kotki do sterylki, i mamy nadzieję, że więcej nie przybędzie.
Również w przychodni Animalsa są kocięta do adopcji, bardzo proszę , rozgłaszajcie!


Ja ostatnio dostaję sporo zapytań mailowych na ogłoszenia, które wystawiałam. Oczywiście odpisuję, polecam nasze różne koty i informuję. Na razie zainteresowanie Elvisem wzrosło i trzymajmy za to kciuki, żeby pojawił się ten odpowiedni.



U moich rodziców sielanka. Kacper wszystko małej oddaje...nawet pierwszeństwo w kuwecie :ryk:
Jak mała gdzieś schowa się spać to chodzi i ją nawołuje. Przypomniał sobie w końcu jak to żył z kotami na dworze. A mała to wojowniczka próbująca go ustawiać i dlatego dostała już imię... Xena 8)

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 18, 2012 21:36 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

maueczarne pisze:U moich rodziców sielanka.

czyli że zostaje? :)

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 18, 2012 21:38 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

koszka pisze:Możliwe, że Julian zamieszka w Warszawie (tylko muszę jeszcze dokładniej sprawdzić chętnego i jakoś dowieść).
Marzę, żeby się udało :).


Mam nadzieję, że znajdzie naprawdę dobry domek. :ok: Bo to raczej wrażliwy kocurek jest, tak myślę.
Ja być może będę jechała do Warszawy w piątek, ale to być może.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 18, 2012 21:54 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

kwiatkowa pisze:
maueczarne pisze:U moich rodziców sielanka.

czyli że zostaje? :)


Yyyy... tak :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 18, 2012 22:10 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

maueczarne pisze:
kwiatkowa pisze:
maueczarne pisze:U moich rodziców sielanka.

czyli że zostaje? :)


Yyyy... tak :mrgreen:


Sprytniusia :smokin:
:ok: :ok: :ok:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 18, 2012 22:18 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

kwiatkowa pisze:
maueczarne pisze:
kwiatkowa pisze:
maueczarne pisze:U moich rodziców sielanka.

czyli że zostaje? :)


Yyyy... tak :mrgreen:


Sprytniusia :smokin:
:ok: :ok: :ok:


oj tak, najpierw rozkochała ich w sobie mruczeniem, a potem przekupiła... zakopywaniem po Kacprze tego co ten leń zostawia w kuwecie :ryk:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 18, 2012 22:47 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

maueczarne dzięki za reklamę. Maluchami też się już interesują ale jak to bywa: jak złapałam czarne to chcą buraska a jak złapię buraska to będą chcieli kolorową....
Dzisiaj dwukrotnie urządziłam polowanko, weszły oba tylko ... klatka się zacięła ! Najadły się do syta i poszły. Ponownie nastawiłam ze słodką śmietanką rozcieńczoną ciepłą wodą i powtórka, śmietanka wypita a klatka nie zamknięta!
Jutro od rana zaczynam.
Czarnuszki są bardzo wesołe, rozmruczane, jedzą wszystko co dostaną w każdej ilości, całymi godzinami się bawią. Na oswojenie wystarczyło... 2 dni ! Mam nadzieję, że te następne też szybko się oswoją, przyznaję, byłam pesymistką i nie wierzyłam, że tak szybko jest to możliwe. Jest to zasługa tylko i wyłącznie obu lekarek bo ja dostarczyłam im straszne dzikuski....

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 19, 2012 13:54 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

joannaN jakbyś miała zdjęcia zawsze możesz mi podesłać na maila - maueczarnemc@gmail.com
Wtedy byłoby mi łatwiej reklamować malce jak ludzie piszą.

Ja codziennie dostaję tel od rodziców jakie to ich koty fajne, jak się dogadują i jak dokazują :lol:
Dzisiaj np. zostałam obudzona rano, żebym posłuchała jak Kacper jadł na szafce suchą karmę (miska stoi wysoko, żeby mała nie jadła karmy dla kastratów). Xena przyszła i wlepiła w niego wzrok, bo przecież ona za jedzenie da się pokroić. Kacper widząc, że ona czeka wziął w pyszczek chrupki, zeskoczył i położył przed nią, żeby jadła 8O
Mama przeszczęśliwa dzięki nim. Co te koty robią z ludźmi :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 19, 2012 22:19 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

joannaN pisze:Dzisiaj dwukrotnie urządziłam polowanko, weszły oba tylko ... klatka się zacięła ! Najadły się do syta i poszły. Ponownie nastawiłam ze słodką śmietanką rozcieńczoną ciepłą wodą i powtórka, śmietanka wypita a klatka nie zamknięta!
Jutro od rana zaczynam.

Joasiu, musisz ustawić te drucik na samym końcu. One są małe a tam trzeba solidnie depnąć żeby się zamknęło.
Kurcze, zimno się zrobiło :(
Masz zdjęcia czarnuszków?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 20, 2012 14:36 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

Aniu, mam, ale nie wyślę jeszcze bo prawdopodobnie jeszcze przed świetami oba czarnuszki pójdą do swojego domku, Burasek albo biało - buraska też.
Klatka była zepsuta, nasz konserwator musiał ją rozebrać i ponaprawiać, wczoraj rano nawet 5 minut nie minęło jak złapałam buraska ( chyba kocurek) a popoludniu koteczkę. Cała czwórka jest u Kasi i Marty a jutro zabieram do domu, oczywiście do kociego salonu dla nowych lokatorów czyli łazienki.
Jak wiesz, łazienka duża i z oknem. Najgorzej, że Klara jak zaczęły się mrozy to zajęła łazienkę i leje każdego kota jak do niej chce wejść, a jutro dostanie eksmisję. A może zostanie z maluchami ? Zobaczymy.
Niestety, rodzeństwo się nie poznało, wczorajsza parka prychała na czarnuszki, ale nie biły się. Czrnuszki wspaniałe, jeden gadający i śpiewający jak matka Opera.
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt gru 21, 2012 11:17 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

U mnie już po wszystkim :(
W poniedziałek pożegnałyśmy się z Bebe, już bez żadnej lewatywy i innych przyjemności - nie było sensu. Pomruczała mi jeszcze na kolanach w gabinecie i się pospała.
Miałam strasznie mieszane uczucia, bo po niedzielnej lewatywie poczuła się lepiej - zjadła i łaziła za kotami. To pewnie dlatego, że jelita się odgazowały. Ale na co miałam czekać?
Pierwszy raz poszłam do lecznicy zdecydowana na eutanazję...

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Pt gru 21, 2012 11:54 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

bardzo mi przykro :(
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Pt gru 21, 2012 16:48 Re: *Lubelskie Tymczasy*Elvis, Julian, Dzika i Bebe

Bloo, mieszane uczucia to norma przy takiej decyzji. Przytulam. Myślę, że doktorki były na 100% pewne, że nic jej nie pomoże.

Julian jest u mnie. Przypomina mi Jasia sprzed lat. Chowa się, siedzi w kącie, a jak go wziąc na ręce, to łasi się, mruczy, daje buzi, barankuje. Jest śliczny. Nie syczy, ugniata i widac że to utajony pieszczoch.
Jutro wiozę go na dworzec, a Koszka wiezie go do nowego domu.
Mam nadzieję, że dom da mu czas na oswojenie się z nową sytuacją.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości