IDIR waczy o życie :( BIAŁACZKA! :( Żegnaj Idirku :( (*)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro gru 12, 2012 22:34 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Budrysku to jak bedzie? Alienor rozwaza bycie DT więc jest szansa dla Idirka, trzeba go szybko zabrac, w domku na pewno szybciej wydobrzeje
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw gru 13, 2012 5:57 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Alienor :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 15, 2012 22:29 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Co z Idirem? Jedzie na DT do Alienor?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie gru 16, 2012 10:14 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Zadzwoniłam do Budrysek - kitek wciąż w szpitaliku, wciąż nie je (wymaga kroplówek). Ona wejdzie tu dziś (o ile niebo...etc) i napisze więcej - bo o ile katar się leczy, to nadżerki na nosku nie. Plus to niejedzenie sprawia, że nie nadaje się do transportu. W poniedziałek się okaże co dalej. Koszty leczenia są niebotyczne, ale bez tego Idir już by nie żył - a nie jest jedynym zwierzęciem pod opieką Budrysek. :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie gru 16, 2012 20:28 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

z Idirem jest ciężka sprawa...nie moze byc wiecznie na kroplówkach :(
nie wiem juz co robić?

Zapraszam na bazarek z róznościami :)

viewtopic.php?f=20&t=148423
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon gru 17, 2012 19:18 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

dzisiaj Idir dostał steryd...jezeli on nie pomoze to juz nic nie pomoze :(
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon gru 17, 2012 22:01 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

:( :( :cry: trzymam kciuki, walcz Idirku!!
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto gru 18, 2012 8:50 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Jak wejdę na jakiś wątek, gdzie zaczyna być optymistycznie, to trafiam na trzy, gdzie dramat :cry:
Tak mi żal Idira, dlaczego nie reaguje na leki? :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 18, 2012 8:54 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Idirek się leczy w miarę ok, gorzej że nie ma apetytu i jeść nie chce :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 18, 2012 9:04 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

A preparaty pobudzające apetyt dostaje, prawda? I nic?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 18, 2012 10:02 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Pewnie te nadżerki w pysiu go bolą i dlatego nie je :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto gru 18, 2012 10:11 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

No właśnie ten steryd chyba ma go "zachęcić", żeby jadł - mam nadzieję, że rozumiecie ten skrót myślowy (jak się poczuje lepiej większa szansa że zacznie ruszać paszczą :wink: ). On ma straszne nadżerki (?) na nosie, w buzi chyba nie. W każdym razie sugerowałam Budrysek żeby na nadżerki na błonach śluzowych spróbować Avilinu - mam dobre doświadczenia z jego użycia - znam osobiście 2 koty gdzie na 100% wiem, że inaczej by zeszły (nie sam, ale jako leczenie nadżerek).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 18, 2012 11:21 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Z doświadczenia wiem, że kot, który ma zatkany nos nie będzie jadł.Tak było z Zusiem.Nos zatkany, kot był głodny, ale od misek odchodził.Z kolei dwa kocurki miały kaliciwirozę, jeden umierał z głodu, a drugi jadł pomimo nadżerek.Każdy kot więc inaczej reaguje.Tak sobie myślę, czy po lekach przeciwbólowych nie próbowałby jeść?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 19, 2012 15:21 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

Jak Idir?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 19, 2012 16:37 Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

pomimo intensywnego leczenia nie udało się uratować Idirka :( (*)

kk został pokonany, jednak białaczka nie dała Mu szansy :(
wczoraj juz nie miał sił otworzyc oczek :(
ponad miesiąc nie jadł samodzielnie, dostawał tylko kroplówki....

najgorsza jest bezsilność...walczysz a i tak życie z ciebie kpi....niestety po raz kolejny...:(

Żegnaj Idirku!!! :( (*)(*)(*)
Odszedł w ramionach, głaskany....mam nadzieje, że wiedział, że Go kochamy.... :cry:
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości