wystraszony pies biegnie przed siebie ,byle dalej ,potem już nie wie skąd i gdzie..
tak myślę ,ona nigdy tak nie reagowała ,nigdy aż tak..zna tych pijusów ,ucieka na klatkę lub chowa się za mnie ,za auto ...a teraz wszystkie pobiegły na klatkę ona w drugą stronę .
śni mi się to jak jakiś koszmar ,a ona nie wraca.
kocina dalej je skandalicznie ,strzykawką to i owszem ,ale też już bez rewelacji ,robale?????????? nadżerki ?? dobrze pije wodę ,fajnie się bawi....
ma około 6 tyg.
wiem że niektóre koty później załapują ,Tulinek długo nie chciał załapać ,bracia już szamali a on smoka dydolił...
