Kotek po amputacji łapki w DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 16, 2012 14:55 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

lidka02 pisze:Kotka złapana czekam za samochodem .

To super :)
Teraz czekam na informacje szczegółowe, może być na pw, jak wolisz.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 16, 2012 15:08 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

za łapeczke Koteczki :ok: Lidka :ok:
agula76
 

Post » Nie gru 16, 2012 16:15 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

O rany, ale Ty jesteś zdolniacha. Kiedy Ty na to wszystko czas znajdujesz.Żebyś Ty się nie rozłożyła ratując te biedy :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie gru 16, 2012 17:51 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Kciuki za koteczkę :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie gru 16, 2012 19:37 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Przyjechałam kotka w dt w Szubinie zawiozłam ją tam gdzie dałam staruszki :ok: , Ala kotka weszła do klatki łapki jest przerażona ale już bezpieczna i w cieple ...Kamari nie przyjrzałam się łapce bo od razu nastawiłam klatke bo już petardami strzelaja i sie bałam żeby się nie wystraszyła ....Widziałam ją dziś pierwszy raz jak szła chodnikiem , jechałam już od kotów z ośrodka i widze kulawy kot powiedziałam do znajomej zeby się zatrzymała i już tam zostałam na chodniku w gumowcach :mrgreen: a tu niedziela :mrgreen: .Kotka szła nie opiera się na łapce , łapka jej zwisała bała się do mnie podejść ...ale widziałam samą kość gołą , nie opiera się na niej ..Mysle obym się myliła że chyba łapki nie da się uratować ..Droga była fatalna straszna mgła ale kocina była cichutko ....Moze dt tu się odezwie :ok: bardzo proszę jeżeli ktos może o podesłanie czegos koteczce , piachu czy czegoś innego ...Ja zapłaciłam za samochód , nie dałam koteczce nic.....tak się ciesze że ona w cieple i już bezpieczna :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie gru 16, 2012 19:40 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

lidka02 pisze:Przyjechałam kotka w dt w Szubinie zawiozłam ją tam gdzie dałam staruszki :ok: , Ala kotka weszła do klatki łapki jest przerażona ale już bezpieczna i w cieple ...Kamari nie przyjrzałam się łapce bo od razu nastawiłam klatke bo już petardami strzelaja i sie bałam żeby się nie wystraszyła ....Widziałam ją dziś pierwszy raz jak szła chodnikiem , jechałam już od kotów z ośrodka i widze kulawy kot powiedziałam do znajomej zeby się zatrzymała i już tam zostałam na chodniku w gumowcach :mrgreen: a tu niedziela :mrgreen: .Kotka szła nie opiera się na łapce , łapka jej zwisała bała się do mnie podejść ...ale widziałam samą kość gołą , nie opiera się na niej ..Mysle obym się myliła że chyba łapki nie da się uratować ..Droga była fatalna straszna mgła ale kocina była cichutko ....Moze dt tu się odezwie :ok: bardzo proszę jeżeli ktos może o podesłanie czegos koteczce , piachu czy czegoś innego ...Ja zapłaciłam za samochód , nie dałam koteczce nic.....tak się ciesze że ona w cieple i już bezpieczna :1luvu:



za łapke kotki....jest bezpieczna to najwazniejsze ...dzięki Lidka
agula76
 

Post » Nie gru 16, 2012 19:44 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

agula76 pisze:
lidka02 pisze:Przyjechałam kotka w dt w Szubinie zawiozłam ją tam gdzie dałam staruszki :ok: , Ala kotka weszła do klatki łapki jest przerażona ale już bezpieczna i w cieple ...Kamari nie przyjrzałam się łapce bo od razu nastawiłam klatke bo już petardami strzelaja i sie bałam żeby się nie wystraszyła ....Widziałam ją dziś pierwszy raz jak szła chodnikiem , jechałam już od kotów z ośrodka i widze kulawy kot powiedziałam do znajomej zeby się zatrzymała i już tam zostałam na chodniku w gumowcach :mrgreen: a tu niedziela :mrgreen: .Kotka szła nie opiera się na łapce , łapka jej zwisała bała się do mnie podejść ...ale widziałam samą kość gołą , nie opiera się na niej ..Mysle obym się myliła że chyba łapki nie da się uratować ..Droga była fatalna straszna mgła ale kocina była cichutko ....Moze dt tu się odezwie :ok: bardzo proszę jeżeli ktos może o podesłanie czegos koteczce , piachu czy czegoś innego ...Ja zapłaciłam za samochód , nie dałam koteczce nic.....tak się ciesze że ona w cieple i już bezpieczna :1luvu:



za łapke kotki....jest bezpieczna to najwazniejsze ...dzięki Lidka

Nie ma za co no co ty , każdy by tak zrobił .... :ok:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie gru 16, 2012 19:46 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Nawet jeżeli łapka jest nie do uratowania, to nie jest to najgorsze, co może kota spotkać. Trójłapki radzą sobie świetnie, nawet nie widać, że nie mają wszystkich łapinek.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 16, 2012 19:49 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

na zdjeciu wogole nie widac stawu kolanowego tak jakby odgryziony.....chyba ze tak tylko na fotce widac :cry: ...moj Cekin był krok od amputacji ...ale jak czytam o Trzyłapkach to radza sobie doskonale
agula76
 

Post » Nie gru 16, 2012 19:55 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Ja mam dwa trzyłapki i mówie na nie szatany tak broją :ok:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie gru 16, 2012 22:42 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Wita wszystkich zainteresowanych nowy[stary]dom tymczasowy koteczek pisze koteczek bo nie wiemy z Lidka czy to on czy ona,kotunio siedzi w duzym transporterze,po wyjedzie Lidki dalam jesc i pic, zarelko zniklo w przeciagu sekundy dostala gotowana watrobke drobiowa,picie zostawilam,nie chce jej za duzo dawac jesc bo jutro u weta pewnie trzeba bedzie ja troche "otumanic"zeby moc cokolwiek zrobic,napewno bedzie zdjecie RTG aby sprawdzic co sie z lapenka dzieje.Nie wyciagalam tez jej z transporterka aby nie stresowac jutro przed nia ciezki dzien,leczenie napewno nie bedzie krotkie ani tanie wiec jesli ktos moze to niech wspomoze biedactwo.Kontakt do mnie albo na maila iwona.19@interia.pl lub 785 466 772 Jutro jak wroce od weta napisze co z kotkiem dalej.

2tf9ak8

 
Posty: 119
Od: Czw lut 03, 2011 0:36

Post » Nie gru 16, 2012 22:44 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

:ok:
agula76
 

Post » Nie gru 16, 2012 22:57 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Takie dobre wieści :)
Za koteczkę :ok:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 17, 2012 2:12 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

kolejna bida uratowana..... :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 17, 2012 9:02 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Postaram się przekazać na rzecz tej koteczki niezrealizowane wpłaty z mojego bazarku.
nie będzie tego wiele, ok. 120 zł, ale lepsze to niż nic.
Podaj mi na PW numer konta, to przeleję chociaż to co mam na koncie teraz (39 zł) :(
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 1525 gości