Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mapi_ pisze:Korzystając z elementarnych dobrodziejstw internetu postanowiłem sprawdzić, gdzie po raz pierwszy pojawiło się, kilka razy przytoczone tutaj, określenie "strzelińskie dziwadełko na rowerze".
I okazuje się, że zwrot ten pojawił się w bardzo pozytywnym wpisie i na pewno celem jego autorki nie było obrażenie kogokolwiek.
Oto cały ten wpis:Cześć. Znalazłam wątek Lidki, bo poproszono mnie bym zagłosowała w ankiecie. Popatrzyłam i znalazłam Lidkę. Zaskoczona szybko na nią oddałam głos. Bo to nasze strzelińskie dziwadełko z torbami pełnymi jedzenie pomykające na rowerzePodziwiam jej odwagę, zaparcie sie w tej niewdzięcznej pracy. I poświęcenie. Oboje, ona i jej TZ oddali wszystko dla zwierzątek.
Ale myślę, że tak Lidka jak i MirkaT dają kotom dom. Nie tylko kotom. Ale to taki wątek, koteckowyZawsze znajdzie się ktoś kto skrytykuje, ale napadanie i banowanie jest bez sensu. Nikt nam nie daje prawa, by decydować i grzebać w czyimś życiu czy domu. I decydować o postępowaniu. Na pewno żadna z tych dziewczyn nie robi źle, pomimo że robią różnie, odmiennie. Bo docelowo koty mają jedzenie, opiekę i rękę do głaskania. A chyba o to w tym pomaganiu chodzi.
Mam 5 kotów i zdaję sobie sprawę z kosztów utrzymania takiej bandy jaką ma Lidka. Nie mogę wiele pomóc. Dałam teraz karmę i mogę pomóc w dokarmianiu finansowo co miesiąc. Tak jak kiedyś słałam do MirkiT, mając koty w wirtualnej adopcji. I nie będę krytykować żadnej z nich, tylko modlić się o ich zdrowie. Bo ja go nie mam. A koty potrzebują by ktoś je wspierał, dał dom. I jest im naprawdę obojętne czy powody są mirkowe czy lidkowe. A że w zasadzie całe życie jestem Lidki sąsiadką z ulicy chętnie jej pomogę. Bo jest zwariowaną babą na rowerze. A ja nawet tego nie robię, no...nie jeżdżę na rowerze. Ale mogę Lidkę zawieść do weta autem
Lidka?
BOZENAZWISNIEWA pisze:Zajmij się soba,wszak masz ograniczony czas...co często powtarzasz... Na miejscu Lidki wolałabym chyba na roweryku jechać niż wziać taka pomoc,która jej kołkiem stanie .Wiesz jak ktos chce pomóc to pomaga,a nie pieniczy wszem i wobec...Jako taka odpowiedzialna dorosła osoba uważasz,że jesteś w porządku?-nazywasz dorosłą osobę "strzelińskim dziwadełkiem na rowerze" Jak dla mnie jesteś spalona...,masz tupet nie ma co...lepiej zajmij się tym co wokół Ciebie trzeba ogarnąć...
I jeszcze dodam,ze "mama mnie uczyła słowa przepraszam,jak zrobiłam źle,nauczyła mnie tez szacunku do drugiego człowieka niezależnie od jego zasobu portfela...",moze i Ty się nauczysz szacunku do innych...
agula76 pisze:dziewczyny!!!!!!!!!!!!!! haloooooooooooooooooo.......ida Święta.....kot bezdomny niczyj....ani Lidki ani Casici , ani Tosiuli...potrzebuje pomocy!!!!!!!!! i to natychmiastowej:(.......
niech pomoze kazdy ile moze....Lidka niech złapie...Tosiula zawiezie....Casica chce pokryc koszty....i bez wzgledu na to co bylo...kto co pisała...to dla dobra tego kota ....przestancie z tego wątku robic kabaret....
z całym szacunkiem dla Wszystkich.... trzymam kciuki za Wasze działania .....Lidka
tosiula pisze:agula76 pisze:dziewczyny!!!!!!!!!!!!!! haloooooooooooooooooo.......ida Święta.....kot bezdomny niczyj....ani Lidki ani Casici , ani Tosiuli...potrzebuje pomocy!!!!!!!!! i to natychmiastowej:(.......
niech pomoze kazdy ile moze....Lidka niech złapie...Tosiula zawiezie....Casica chce pokryc koszty....i bez wzgledu na to co bylo...kto co pisała...to dla dobra tego kota ....przestancie z tego wątku robic kabaret....
z całym szacunkiem dla Wszystkich.... trzymam kciuki za Wasze działania .....Lidka
dlatego napisałam że jestem do dyspozycji. kończę na dziś pracę i będę pod telefonem. Lidka nr ma. kot jest tu najważniejsze, a nie my
tosiula pisze:jak będzie potrzebny transport dla kotka to daj znać. jestem do dyspozycji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Google Adsense [Bot] i 687 gości