Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agneska pisze:Ewar, wedlug roznych statystyk ok. 10 procent kociej populacji w miastach jest nosicielami wirusa fiv. Nosiciel moze przez kilka lat byc w doskonalej formie (w dobrych warunkach wiele lat). Widac dopiero pozniej kiedy wirus uaktywni sie i kot choruje na FAIDS, wtedy kazda infekcja jest grozna. Bardzo czesto zaczynaja sie choroby nerek.
Dlatego "widac" rozwinieta chorobe a nie nosicielstwo wirusa u jeszcze zdrowego, mlodego kota. (Podobnie jak u ludzi - mozna wiele lat przezyc z wirusem HIV, dopiero chorzy na AIDS wyraznie "zle wygladaja" - to takie banalne, niemedyczne uproszczenie z mojej strony).
Test warto powtorzyc. Choc jesli na plytkowym bylo widac wyrazne dwie kreski, to niewielka szansa, ze byl bledny. Chyba, ze wynik byl niejednoznaczny, typu "niewyrazna kreska, cien kreski".
W ogloszeniach nie nalezy pisac slowa FIV. Ludziom automatycznie kojarzy sie z HIV, nie czytaja dalej. Trzeba pisac, ze kot musi trafic do domu niewychodzacego I byc kocim jedynakiem. Dopiero w trakcie rozmowy nalezy dokladnie wyjasniac co oznacza nosicielstwo wirusa I jego konsekwencje.
dorcia44 pisze:agula76 ,tak nie można ,trzeba mówić tylko delikatnie nie strasząc .
meksykanka pisze:Kobity, wysyłać mi no, te teskty i całą resztę.
Podam zaraz mojego maila na PW.
Właśnie wpełźliśmy do domu. Niespecjalnie spałam w związku z kociospadochroniarzami, ale są jakieś priorytety...
przełknę coś, wypiję garnek kawy i do roboty
meksykanka pisze:Odebrałam.
Gdyby ktoś pomógł w wymyśleniu kilku wzruszających, duszoszczipattelnych czy też inncyh zdań, bardzo proszęNa razie wrzucam ogłoszenia na innego kotka.. Byłoby szybciej i łatwiej... gdybym miała gotowy wzruszajacy tekst, albo przynajmniej część.
Ogłaszam konkurs na zdań kilka na kociopomoc.
Ja w razie czego domontuję.... potem wrzucę... a potem choć chwilkę się zdrzemnę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 228 gości