Tak,na moim balkonie. Mają deseczkę i sobie korzystają z balkonu, który ja nie "używam" w zimie.
Nie wiem czy nie zrobiłam tych komór za dużych...zaglądnęłam na balkon i na razie widziałam,że z nowej budy - z jednej komory wyszedł duży kot z młodym, a dwie stare grube kocice śpią ściśnięte w tej małej owalnej-tak,że jednej kotce dupa wyłaziła z tego okienka:) wariatki, wolą tak ściśnięte niż na apartamentach. Specjalnie dla tych grubych kotek zrobiłam szersze otwory
Myślę nad tymi kurtynami, mam nawet duży skrawek z zasłony prysznicowej plastikowej, i tak myślałam o pocięciu tego-ale boję się,że one nie wejdą do budy..kiedyś już próbowałam przy innych kotach i innych budach i zapierały się łapami, aby nie wejść do budy..