Musiałam uprzątnąć trochę pokoik, bo tam zagracone miałam i srajdki by się pogubiły, potonęły w kartonach z ciuszkami małej.
Klatkę dopiero wieczorem przywiozę.
Rozrabiają,jeden ten traktorzysta jest niesamowitym miziakiem, nawet Małej Żmiji daje się pomiętolić

pozostałe do człowieka ostrożnie, udają dzikiedzikie hehe
Dałam im już spokój, niech ogarną lokum.
Mają ok. 9 tygodni, brzuchy wielkie, albo tak upasione

albo robale
ale generalnie to fajne klony
Nie sprawdzałam jeszcze płci dwóm dzikimdzikim, natomiast traktorzysta to chłopiec, nazywa się Bąbel

to Zuza wymyśliła
a pozostała dwójka, nie wiem sama ?