
pani ma dzis dzwonic to pogadamy tak "pozadnie"
ale juz mi sie podobało ze pani chce jego adoptowac bo :"on moze miec mniejsze szanse na dom"

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cookie1706 pisze:Dasz radę, trzeba być twardkim nie mientkim![]()
Medal Ci się za to wszystko nalezy
MarKotek pisze:bardzo dziekujemy
wczoraj był tel.od pani ktora adoptowala tri,kotka byla u weta ma goraczke,i poczatki kk,pani dzwonila zeby mnie poinformowac bo wet jej kazal jak mam inne koty
dziwne to dla mnie bo moje sa zdrowe,a kotka tri i jej siostra sa zaszczepione wiec skad ten kk
Dorota Wojciechowska pisze:MarKotek pisze:bardzo dziekujemy
wczoraj był tel.od pani ktora adoptowala tri,kotka byla u weta ma goraczke,i poczatki kk,pani dzwonila zeby mnie poinformowac bo wet jej kazal jak mam inne koty
dziwne to dla mnie bo moje sa zdrowe,a kotka tri i jej siostra sa zaszczepione wiec skad ten kk
Oczywiście miało być Martynka
Marzenka normalnie to pewnie ze stresu zmiany miejsca. Cały świat jej się zawalił.
Wg mnie ta gączka to to, ale wetowi najlepiej powiedzieć kk.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, puszatek i 59 gości