"I tak człowiek trafił na kota..."

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 10, 2012 10:11 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Ufff...
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pon gru 10, 2012 13:58 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Dokładnie tak ! :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon gru 10, 2012 14:05 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Jak tam Kocurry po weekendzie? Wyspani? Wymiziani? Nakarmieni? Pomruczeli Dużemu do ucha z wdzięczności, że mają Dom i nie muszą marznąć na dworze w te mrozy?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 10, 2012 15:57 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Oczywiście. Jeden ciągle ma coś do powiedzenia - chodzi i cały czas pomrukuje a drugi pięknie grucha i przy każdej okazji liże w nos. :)

Obrazek

Pokręcony Albert.

Obrazek

Weekendowa sjesta. Niemal "Yin - Yang"
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pon gru 10, 2012 18:18 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:Obrazek

O rany, moja Safi jak żywa 8O
Też tak się kładzie, nogi w jedną, głowa w drugą. Nawet przysnąć tak potrafi :) .

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto gru 11, 2012 20:36 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Kot beztroski.

Obrazek

Kot frasobliwy.

Obrazek

A teraz pytanie z cyklu "zagadka wszechświata...
Dlaczego kot frasobliwy spokojnie i bez gwałtowności wytarmosił kotu beztroskiemu z grzbietu kępkę futra. Paszczą. I wypluł. Zrobił to kilkukrotnie, a tamten się nawet nie obudził. Tak, sprawdziłem czy żyje. Żyje.
Czy to jakieś osobliwe karesy? W męskim gronie? Wyglądało to jak wyczesywanie. Dziwne. :)
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Wto gru 11, 2012 21:43 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Może Kot Frasobliwy postanowił zostać fryzjerem i praktykuje na Kocie beztroskim? Pewnie jeszcze ciebie zacznie czesać :wink: . Moja Ofelinda wprawia się do profesji kosmetyczki (robiąc mi peeling pstrym ozorkiem) i masażystki (jak położę się pod jej ukochanym kocykiem).
A fota Kota Beztroskiego :1luvu: . Uwielbiam koty leżące kołami do góry :1luvu:

Zapraszam kolegów na amciu. Duża każe mi jeść barfa i marudzi, że miska pełna. A ja jeść nie będę i chcę chrupy. Alberciku, Odiku, pomożecie mi opróżnić tą michę z miąsem? To może na deser będą chrupy....
Ofelia
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 12, 2012 9:54 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Albert trochę grymasi przy jedzeniu ale na Odika zawsze można w tej kwesti liczyć. Dojada wszystkie miski jakie znajdzie i jeszcze żebrze przy (na) stole. Ale to Albert jest klucha choć często miewa "szwunga", a Odiś ma dobrą figurę pomimo, że przeważnie śpi. Dziwne. 8O
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Śro gru 12, 2012 13:57 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Widocznie podczas snu kocisko spala kalorie np. polując na wirtualne myszy i ptaszki. Potem budzi się bardzo zmęczony i głodny.
Ofelia jest księżniczką i jako taka musi być piękna. No więc bardzo dba o linię. Są takie dni, że mam wrażenie iż ta kota żyje powietrzem. Co gorsza, przestało jej burczeć w brzusiu. Może wpada w anoreksję??? :strach:
Chyba ją wymienię na jakiegokolwiek, choćby najbrzydszego kota, który JE. (ale, ale, przecież brzydkich kotów nie ma). A może jej sprowadzić konkurencję do miski? Ale wtedy to by mnie zjadła - żywcem, za to że ważyłam się sprowadzić do domu innego kota. Ech, nie ma lekko.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 13, 2012 8:52 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:
Obrazek

Weekendowa sjesta. Niemal "Yin - Yang"

Ja cały czas jestem pod wrażeniem, że Oni się tak szybko dogadali :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 14, 2012 16:48 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Trochę się też obawiałem. Albercik nie jest przy swojej żywiołowości agresorem, ale do tej pory rządził na zamku sam, niepodzielnie. Jako Król Albert Wielu Imion Grubodupny.

Odiś okazał przewspaniały, łagodny, kocioprzytulny charakter. Nie walczy o przywództwo, nie chce dominować, chce mieć spokój, chce mieć miseczkę, chce się przytulać, chce pomruczeć. Chce spać obok mnie. Chce uczucia.

I to dostaje.

Dogadali się. Czasem łapki lecą, ale bez nienawiści - ot takie kocie fochy... Prffff, prffff, phsss, phsss. Pac! Pac!

A ja wariuję. Bo tupie mi po głowie trzeci kot. Ale wtedy to nie tylko z pracy - ale z domu też mnie wyrzucą.

Odik ma jeszcze jedną piękną umiejętność: wystarczy zbliżyć do niego twarz i powiedzieć "nosek!" - liźnięcie w czubek nosa kocim jęzorkiem gwarantowane. Działa 100/100. Można zakłady robić. Cudo kot. Cudo. :)
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt gru 14, 2012 18:21 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Godzina ok. 19:00
Wczoraj.
Bez internetu - awaria.

...puk, puk...
Pan Projektant. Oldskulowy mocno. Wystylizowany na lata '70 w ortalionową kurtkę i pasowną do niej czapeczkę...
-Dobry wieczór, bardzo przepraszam, bo późno, ale tę suszarkę to już trzeba wyłączyć spod napięcia, ponieważ przeszła pomyślnie próby i jutro powinna pojechać na budowę...

-Tak w zasadzie to ja już od 16:00 nie pracuję... Nie ma mnie tu...

-O! Jaki ładny burasek! (Albert w tle zaprezentował uwodzicielskie ziewnięcie i dystyngowane strzepnięcie ogonem) Przepiękny!

No to ja już wiem, że dla tego Pana zrobię wszystko.

-Oczywiście, nie ma problemu, choćby w nocy - zrobię.

-Jeszcze i ja tu jestem...

Odiś, po pierwsze to skończ co zacząłeś. Po drugie, zasyp to ładnie. Po trzecie otrzep łapy. Po czwarte wyjdź z kuwety. Nie zawieramy tam znajomości.

-Oooo! Drugi kot! Jaki piękny duży kot! To co? Z tą suszarką? Zalatwione?
-Oczywiście, tak. Kot załatwił. :)
--------------------------------------------------------------------------------------
I wiecie co? Pomyślałem sobie, że może moglibyśmy się jakoś z daleka rozpoznawać? Jakieś znaczki do wpięcia w klapę np.? Projekt mogę zrobić, nie tylko ja mogę - możemy wszyscy coś zaproponować... Ewentualny dochód ze sprzedaży dalibyśmy oczywiście na kociaste...

Ja chętnie chodziłbym z kocim znaczkiem. I cieszyłbym się ze spotkania kogoś z takim samym.
Co myślicie?
Ostatnio edytowano Pt gru 14, 2012 18:59 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt gru 14, 2012 18:25 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Może by sobie poprzyczepiać sztuczne ogony? :wink:
Ale tak na serio, jakiś ładny naszyjnik albo broszka mógłby być.

A ja dzisiaj zdradzałam Ofelię. Z maleńkim kociakiem płci męskiej. Byłam w odwiedzinach u kota koleżanki (i u niej samej też). Słodki maluszek! I umie chować pazurki przy zabawie! Ofelia ma ponad 3 lata i jeszcze tego nie umie :?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt gru 14, 2012 19:01 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Bo wiesz... Ofelia to ta inna płeć... Bez urazy. :wink:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt gru 14, 2012 19:18 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Spoko :wink: . Koleżanka, słysząc że kocur sąsiadów zaczął unikać Ofelii na spacerku, skomentowała to słowami: "Tamten kot już wie, że ma do czynienia z wariatką" :twisted: .
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot], Marmotka i 38 gości