Czekam na wieści, dzisiaj powinno coś się ruszyć.
Moja Tosia miała chyba szczęście, że zwiała w Warszawie.Zaangażowanych w jej szukanie było kilkadziesiąt osób, za co wciąż dziękuję

Moderator: Estraven

ewar pisze:Wątek byłby nawet już nudny, gdyby nie chodziło tutaj o kota, żywą istotę.
Czekam na wieści, dzisiaj powinno coś się ruszyć.
Moja Tosia miała chyba szczęście, że zwiała w Warszawie.Zaangażowanych w jej szukanie było kilkadziesiąt osób, za co wciąż dziękuję

dzikak pisze:Macius zlapany! Pojechal z meksykanka.

dzikak pisze:Macius zlapany! Pojechal z meksykanka.
Please

szczęśliwa niedziela 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Daniel1988, Google [Bot] i 43 gości