Revontulet pisze:Dorota pisze:A morelowa gdzie?
Pewnie fotela szuka.

Szuka, szuka jeno nie znalazła. Ale znalazła komis starych mebli w O. Daleko...


Byłam we Wro



Koty są głupie. Jedzą więcej




Była u mnie pani B. [ta od wielu kotów]. Miałam rzeczy do przekazania, z którymi nie wiedziałam co zrobić. Jak już była to opowiedziała, że umarła jej kotka.. i to, i tamto .. ble, ble, ble..., że Fiv. I opowiada jak wyglądała i co sie działo, i że eutanazja po usg... bo brzuszek duży... To się pytam 'może to FIP?' 'A, może . Tak wetka powiedziała, ale myślałam, że się pomyliła'.

Te 20+ kotów w jednym pokoju...

Jeszcze raz pytałam czy nie wyadoptowywałaby .. No, nie bardzo, bo one jakies takie.. i nie szczepione, nie testowane.. Ech...
Troche postraszyłam, ale co z tego ?