KOCIA CHATKA część 23.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 05, 2012 18:56 Re: KOCIA CHATKA część 23.

znalazłam,bardzo fajne no i świetny pomysł. http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... czyly.html
anksunamun

anksunamun

 
Posty: 198
Od: Sob lip 21, 2012 10:13

Post » Śro gru 05, 2012 19:53 Re: KOCIA CHATKA część 23.

Grafik dyżurów na tydzień od 03.12.2012 do 09.12.2012 r.
03.12. pon. rano Marta wiecz. Teresa
04.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
05.12. środa rano Pani Mirka wiecz. Teresa
06.12. czwartek rano brak wiecz. Kasia
07.12. piątek rano brak wiecz. brak
08.12. sobota rano brak wiecz. brak
09.12 niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2012 20:00 Re: KOCIA CHATKA część 23.

Dziś niestety dyżur zrobiłam szybko :oops:
leki podane, kuwety wyprzątnięte, jedzenie podane.

Rudolfowi dałam wiskasa jadł sam, Gacka nakarmiłam z palca też zjadł dzielny chłopak, ale biedak jeszcze na dodatek ma katar :(
Dzidka chyba nie reaguje na ten antybiotyk który ma podawany - katar chyba się nie zmniejsza - zwiewała dziś ode mnie.
Megan czarna kotka w Almavecie.
Marlenka zabrała Łezka i Ziutka do weta.

Na zdrowej - Gerda ok je z Ziutkiem nawet się dogadują, Borys - nie wiem czy już go widziałyście - duży czarno-biały kocur siedzi koło drzwi za dołami od klatek miał tam wstawioną miseczkę była pusta więc przypuszczam że je dziś mu też tam wstawiłam jedzenie - musi się chłopak odblokować, ale i tak już lepiej niż w schronie bo tam leżał w klatce plackiem i nawet nie drgnął.
Reszta ok.
Pani Mirko nawet nowego parapetu dziś nie zdążyłam obejrzeć :oops: ale jest :wink:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2012 20:27 Re: KOCIA CHATKA część 23.

terenia1 pisze:Grafik dyżurów na tydzień od 03.12.2012 do 09.12.2012 r.
03.12. pon. rano Marta wiecz. Teresa
04.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
05.12. środa rano Pani Mirka wiecz. Teresa
06.12. czwartek rano brak wiecz. Kasia
07.12. piątek rano brak wiecz. brak
08.12. sobota rano brak wiecz. brak
09.12 niedziela rano brak wiecz. brak

jutro rano.
Do jutra do 13. jestem bez telefonu,zostawiłam dzisiaj w pracy :roll:

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2012 20:29 Re: KOCIA CHATKA część 23.

Borys - nie wiem czy już go widziałyście - duży czarno-biały kocur siedzi koło drzwi za dołami od klatek miał tam wstawioną miseczkę była pusta więc przypuszczam że je dziś mu też tam wstawiłam jedzenie - musi się chłopak odblokować, ale i tak już lepiej niż w schronie bo tam leżał w klatce plackiem i nawet nie drgnął.

wczoraj siedział na górnej półce w rogu,i bacznie mnie obserwował.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2012 20:51 Re: KOCIA CHATKA część 23.

balbina38 pisze:
Borys - nie wiem czy już go widziałyście - duży czarno-biały kocur siedzi koło drzwi za dołami od klatek miał tam wstawioną miseczkę była pusta więc przypuszczam że je dziś mu też tam wstawiłam jedzenie - musi się chłopak odblokować, ale i tak już lepiej niż w schronie bo tam leżał w klatce plackiem i nawet nie drgnął.

wczoraj siedział na górnej półce w rogu,i bacznie mnie obserwował.

To dobrze Beatko tzn że chłopak zaczyna reagować , dziś też na mnie patrzył tylko ale generalnei on jest łagodny można go spokojnie dotknąć, nie wykazuje żadnej agresji najmniejszej po prostu się boi - w schronisku nie miałby szans na przetrwanie :( nie dałby rady.
Beatko sorki, ale po moim dyżurze wieczornym - nie jest dobrze z porządkami w kociarni :oops:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2012 20:53 Re: KOCIA CHATKA część 23.

Grafik dyżurów na tydzień od 03.12.2012 do 09.12.2012 r.
03.12. pon. rano Marta wiecz. Teresa
04.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
05.12. środa rano Pani Mirka wiecz. Teresa
06.12. czwartek rano Beatka wiecz. Kasia
07.12. piątek rano brak wiecz. brak
08.12. sobota rano brak wiecz. brak
09.12 niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2012 22:57 Re: KOCIA CHATKA część 23.

mir.ka pisze:kotki mają już powiększony parapet, będzie im teraz lepiej wyglądać przez okno, od razu przetestowały, wszystko pasuje

A ja dopiero dziś rano podałam Cookie ocieplacze...może jeszcze się przydadzą ?

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Czw gru 06, 2012 9:44 Re: KOCIA CHATKA część 23.

gosiakot pisze:
mir.ka pisze:kotki mają już powiększony parapet, będzie im teraz lepiej wyglądać przez okno, od razu przetestowały, wszystko pasuje

A ja dopiero dziś rano podałam Cookie ocieplacze...może jeszcze się przydadzą ?

Melduje, że "ocielacze" zostawilam w przedsionku na kwarantannie :wink:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw gru 06, 2012 13:04 Re: KOCIA CHATKA część 23.

Natknęłam się dziś na świetny filmik :ryk:
http://www.youtube.com/watch?v=uRzhd3eU ... r_embedded
Miłego oglądania :D
1.42 "mniam mniam mniam" najlepsze :ryk:
A że święta tuż tuż, to akurat pasuje :D

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Czw gru 06, 2012 13:15 Re: KOCIA CHATKA część 23.

terenia1 pisze:Dziś niestety dyżur zrobiłam szybko :oops:
leki podane, kuwety wyprzątnięte, jedzenie podane.

Rudolfowi dałam wiskasa jadł sam, Gacka nakarmiłam z palca też zjadł dzielny chłopak, ale biedak jeszcze na dodatek ma katar :(
Dzidka chyba nie reaguje na ten antybiotyk który ma podawany - katar chyba się nie zmniejsza - zwiewała dziś ode mnie.
Megan czarna kotka w Almavecie.
Marlenka zabrała Łezka i Ziutka do weta.

Na zdrowej - Gerda ok je z Ziutkiem nawet się dogadują, Borys - nie wiem czy już go widziałyście - duży czarno-biały kocur siedzi koło drzwi za dołami od klatek miał tam wstawioną miseczkę była pusta więc przypuszczam że je dziś mu też tam wstawiłam jedzenie - musi się chłopak odblokować, ale i tak już lepiej niż w schronie bo tam leżał w klatce plackiem i nawet nie drgnął.
Reszta ok.
Pani Mirko nawet nowego parapetu dziś nie zdążyłam obejrzeć :oops: ale jest :wink:


najważniejsze żeby koty oglądały
kotka Kora? na zdrowej jest strasznie miziastka, nie chciała zejść z rąk
mam jeszcze pomysły jak poprawić warunki kociakom ze zdrowej
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76108
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw gru 06, 2012 13:19 Re: KOCIA CHATKA część 23.

Obrazek

Ciekawe jak to będzie... zagadałam z koleżanką do tych gimnazjalistów, że może pomogą w akcji i usłyszałyśmy ironiczne:
"jaa... pfff" i poszli :? żal.

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Czw gru 06, 2012 14:10 Re: KOCIA CHATKA część 23.

edisza pisze:Obrazek

Ciekawe jak to będzie... zagadałam z koleżanką do tych gimnazjalistów, że może pomogą w akcji i usłyszałyśmy ironiczne:
"jaa... pfff" i poszli :? żal.

Bardzo to przykre i wstyd za naszą młodzież :oops:
anksunamun

anksunamun

 
Posty: 198
Od: Sob lip 21, 2012 10:13

Post » Czw gru 06, 2012 14:17 Re: KOCIA CHATKA część 23.

no niestety zero wartosci nie wiem co sie dla nich teraz liczy...tylko kasa....i nic wiecej...ale co tu sie dziwic i wymagac od dzieci....młodziezy skoro nagminnie gdzies słysze opinie od znajomych czy sasiadów ze po co ratowac ...uśpic:(:(:(...

tak duzo zalezy od Rodziców...zeby wpajali od małego szacunek i miłosc do zwierząt ,czy osób starszych ...tak wiele zalezy od Rodzicow....szkoła moze tylko utrwalac te wartosci a nie uczyc od poczatku
    agula76
     

    Post » Czw gru 06, 2012 14:38 Re: KOCIA CHATKA część 23.

    agula76 pisze:no niestety zero wartosci nie wiem co sie dla nich teraz liczy...tylko kasa....i nic wiecej...ale co tu sie dziwic i wymagac od dzieci....młodziezy skoro nagminnie gdzies słysze opinie od znajomych czy sasiadów ze po co ratowac ...uśpic:(:(:(...

    tak duzo zalezy od Rodziców...zeby wpajali od małego szacunek i miłosc do zwierząt ,czy osób starszych ...tak wiele zalezy od Rodzicow....szkoła moze tylko utrwalac te wartosci a nie uczyc od poczatku

      Tak to prawda,najważniejsze co wyniesie nasza młodzież z domu ,a z tym jest coś kiepsko.Większość widzi tylko czubek swojego nosa,zbiera kasę na nowy telefon,tablet i szkoda im paru groszy na bezdomnego czworonoga.Mam nadzieję,że chociaż uzbiera się troche grosza za rzeczy ,które dziś przekazałam Dorocie.Tak wiele robicie dla tych bidulków,że az serce rośnie jak się na to patrzy :1luvu:
      anksunamun

      anksunamun

       
      Posty: 198
      Od: Sob lip 21, 2012 10:13

      [poprzednia][następna]



      Kto przegląda forum

      Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 654 gości