Powinnas byc dumna, bo masz z czego byc dumna:))
I ciesze sie ogromnie, ze Miodunka tak pieknie wtopila sie w wasze zycie, w wasz dom. I jak tu nie wierzyc, ze wszystko jest mozliwe, jak sie tylko bardzo chce:)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Majorka pisze:Wyjęłam worek ze śmieciami, Miś i Miodunka oczywiście asystują przy tej interesującej czynności, szukam na worku sznurka do zawiązania, nie ma. Trudno, zawiązałam worek rogami, wracam - rzeczona parka leży w cżułym uścisku, a na Miodusi coś migoce - jak naszyjnik z opali. To ten plastikowy sznurek od worka mienił się w świetle kolorami tęczy. Czyżby to Miś tak przozdobił swoją wybrankę?
Majorka pisze:... a na Miodusi coś migoce - jak naszyjnik z opali. To ten plastikowy sznurek od worka mienił się w świetle kolorami tęczy. Czyżby to Miś tak przozdobił swoją wybrankę?
Majorka pisze:Myślę, że Miś nie ma czasu na pisanie - każdą chwilkę wykorzystuje na sprawy, że tak powiem, bieżące, po prostu cieszy się chwilą, a ja razem z nim. No i Miodunka mu nie odmawia, zawsze jest chętna do zabawy. To raczej Gacek jest bardziej nostalgiczny i przypuszczam, że wciąż wzdycha do BluMki ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości