Mimi, Albert - W-wa Bielany

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 03, 2012 10:38 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Byliśmy wczoraj w odwiedzinach u wyjątkowej koleżanki. Koleżanka jest bardzo bojaźliwa, tylko domowników akceptuje, obcych się bardzo boi. Przywieźliśmy jej gościa :) Gość jak na dżentelmena przystało, ładnie się przywitał, zajrzał w każdy kąt, zwiedził kuwetę, wylizał miski :mrgreen: Ale koleżanka nie miała ochoty na zabawę, nad czym bardzo ubolewał. Powiedział że jeszcze tam wróci, przecież to rodzina :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Pon gru 03, 2012 13:18 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

strongbaby pisze:Byliśmy wczoraj w odwiedzinach u wyjątkowej koleżanki. Koleżanka jest bardzo bojaźliwa, tylko domowników akceptuje, obcych się bardzo boi. Przywieźliśmy jej gościa :) Gość jak na dżentelmena przystało, ładnie się przywitał, zajrzał w każdy kąt, zwiedził kuwetę, wylizał miski :mrgreen: Ale koleżanka nie miała ochoty na zabawę, nad czym bardzo ubolewał. Powiedział że jeszcze tam wróci, przecież to rodzina :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

pogubiłam się już który kociak kogo :ryk:

Lila84

 
Posty: 1248
Od: Pon lip 02, 2012 14:52

Post » Pon gru 03, 2012 13:42 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Jak w piosence....Wszystkie koty nasze są :ryk: Na zdjęciach Susu moich rodziców. Alberta jako najodważniejszego członka stada zabraliśmy :twisted: Dobrze się tam czuł, co mnie cieszy bo w okresie wakacyjnych wyjazdów pewnie będzie tam z Mimi mieszkał.
A Susu nawet dzwonka od drzwi się boi. Moich rodziców już kocha, ale wszyscy inni są źli :(
EDIT: A Mimka mi znów zgłupiała, od czwartej radosne pomiaukiwania i gruchania uskuteczniała :roll:

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Pon gru 03, 2012 21:42 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Albert już taki duży 8O
:ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 03, 2012 22:04 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Ostatnio wystrzelił w górę. W ciągu 2 tyg przytyl 300g :1luvu: Apetyt ma ogromny, daje mu jeszcze że 2 -3 tygodnie i będzie wielkości Mimi. A Mimi ciągle drobniutka, próbuję ją trochę zaokraglić ale chyba się nie da. Szczesciara :mrgreen:

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Pon gru 10, 2012 12:33 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Doradzi mi ktoś w kwestii uzębienia? Wczoraj zajrzeliśmy w paszczę kotki rodziców i ma podwójne kły. Stałe są już wielkości mleczaków, rosną równo, dziąsła nie są zaczerwienione. Jest parę tematów na forum ale z żadnego nie dowiedziałam się ile czasu czekać z interwencją. Dotykałam je, mleczaki się nie ruszają. Dodatkowo kotce śmierdzi z pyszczka :roll:

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Pon gru 10, 2012 13:53 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Mój Czesio miał swego czasu 8 kłów .Potem , nie wiadomo kiedy te mleczne same wyleciały . Jeszcze mnie zdążył nimi ugryżdż u weta przy obcinaniu pazurków . I też mu jechało z pyska . Daj jej jeszcze trochę czasu , myśle , że nie ma sztywnych reguł czasu a rodzice niech się cieszą , bo mają małą strzygę . Wszystkie cztery kły ma podwójne ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon gru 17, 2012 10:08 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

barbarados pisze:Jeszcze mnie zdążył nimi ugryżdż u weta przy obcinaniu pazurków
:mrgreen:
Tak chyba zrobimy, poczekamy jeszcze z miesiąc. Naczytałam się że brzydki zapach z pyszczka może świadczyć o chorobach :(

A u moich futer wszystko ok. Ganiają sie całymi dniami, wczoraj musiałam je rozdzielić bo Mimi w amoku zabawy gotowa była odgryźć Albercikowi klejnoty 8O Strasznie brutalne się względem siebie zrobiły, niby zabawa ale gryzą się okrutnie. Dwie kropelki krwi znalazłam, mam nadzieję że nie wróży to problemów zdrowotnych ;/

Koty w dwupaku pozdrawiają :ok:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Pon gru 17, 2012 11:41 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Co do niuchu z pysia, to jest normalny przy wymianie uzębienia, więc nie panikuj. Po prostu jak jedne zębiszcza wypadają, a drugie się wyżynają, to może się pojawić ciut krwi i to ona daje taki "aromat".
Miziawki dla maluchów
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35166
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 26, 2012 19:27 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Spoko, nie panikuje... Dopytuje żeby niczego nie przegapić ;)

Koty przed wigilią oszalały. Choinkę rozebrały, w noc poprzedzającą wigilię opłatek zjadły :evil: obrus pozaciągały, za karę w łazience wylądowały... Dopiero jak rodzina się zeszła mogły wyjść na salony. Prawie wszyscy w rodzinie koty mają, więc przy stole koty były głównym tematem rozmów :piwa: Wypieszczone, wygłaskane usnęły po wszystkim pod choinką :1luvu:

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Czw gru 27, 2012 10:23 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

świąteczne fotki proszę :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 30, 2012 23:55 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Nie ma zdjęć... nie da się ich złapać :roll: ciągle w ruchu, a jak śpią to już światło nie te, zdjęcia z telefonu są kiepskie. Ale Albert rośnie, wczoraj przeglądałam zdjęcia które mu robiłam jak go od Ciebie wzięliśmy, taką kruszynką był :1luvu: Teraz to już 'kawał' kota ;)

Mimi znów szaleje, miauczy po nocach. Czy to przez pełnie?? A Albert podgryza ją w grzbiet 8O Radek mówi, że to zaloty :|

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Pon gru 31, 2012 16:31 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Witaj ! Tak , kotki rosną . :D My już z Luną jesteśmy przy końcu pierwszej rujki a obie kicie wymieniają ząbki :1luvu: Zdjęcia wychodzą wtedy , jak obie śpią , bo inaczej to można mieć kolekcję zdjeć samych ogonów . :mrgreen:
Dużo zdrowia i wszystkiego , czego sobie zamarzysz , Dla Ciebie i wszystkich Twoich bliskich w tym nadchodzącym roku ! :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon gru 31, 2012 16:47 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Dziękuje kochana :piwa: i wzajemnie ! Wiem rosną, za szybko :mrgreen: Mimi dziś od 3 do 6 miauczała. Uspokoiła się dopiero jak jej światło w kuchni zapaliłam. A teraz śpi, a mnie zżera zazdrość bo też bym poszła spać :|

Wszystkiego dobrego w nowym roku :balony:

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Wto sty 01, 2013 21:19 Re: Mała Mimi i jeszcze mniejszy Albercik

Zerknijcie proszę na zdjęcia
http://naforum.zapodaj.net/92eaf08de0ce.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/b6d084d5ed3f.jpg.html
Susu moich rodziców ma chyba jednak zapalenie dziąseł. Nie ma już podwójnych zębów, ale dziąsła są mocno czerwone i okropnie śmierdzi jej z pyszczka. Jutro podjadę chyba z nią do weta.

Ale dziś się nawet ze mną pobawiła :1luvu: i rozluźniona leżała na rękach. Będą chyba z niej jeszcze koty :ok:

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, puszatek, squid i 70 gości