
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mpacz78 pisze:Kicia już dzisiaj wpitla aż jej się uszy trzęsą![]()
Bardzo się cieszę.
Na razie jeszcze kilka dni spędzi u weta, gdzie ma bardzo troskliwą opiekę, ale jeśli poprawa będzie nadal następować w takim tempie to pewnie na koniec tygodnia będzie mogła wrócic do domu.
Trzebą będzie zrobić badania krwi, odkarmić kicię i jak kondycja ogólna się poprawi zrobić porządek w pyszczku z zepsutymi zębami.
Kicia według zeznań jednej z karmicielek ma około 7 mies., co zgadza się mniej więcej z zębami jakie ma, że stałe.
Ona po prostu jest ogólnie bardzo malutka, taki mini-kotek, a do tego jak wychudła to ważyła poniżej 1kg.
Nie wiem do końca dlaczego ona się doprowadziła do takiego stanu, że nie jadła, przez zęby, ale dlaczego u tak młodego kota aż takie problemy z uzebieniem, może z powodu jakichś niedoborów od maleńkości.... caliciwiroza... zobaczymy co jeszcze z badań wyjdzie, miejmy nadzieję, że nerki dają radę.
Nie wiem do końca dlaczego ona się doprowadziła do takiego stanu, że nie jadła, przez zęby, ale dlaczego u tak młodego kota aż takie problemy z uzebieniem, może z powodu jakichś niedoborów od maleńkości.... caliciwiroza...
mpacz78 pisze:Na razie jeszcze kilka dni spędzi u weta, gdzie ma bardzo troskliwą opiekę
cypisek pisze:Może jakiś konkursik na imię , bo imię musi mieć.
cypisek pisze:
Może jakiś konkursik na imię , bo imię musi mieć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości