sunshine pisze:Jak to dobrze, że ja mam grzeczne kotki. A kocur, który ma największe zacięcie do sprzątania to kotek o małym rozumku(więc niczego nie potrafi otworzyć) i w dodatku niskopienny.
Moje kotki też są grzeczne


Chłopaki dostali na deser,do degustacji małże

Te małże pałętają mi się w zamrażalniku już od dłuższego czasu,raz zrobiłam według najprostszego przepisu
i stwierdziłam,że niedobre i więcej nikt nie zamierza tego jeść.
Może zrobiłam coś źle,widocznie nie umiem

Rozmroziłam i już czując sam zapach dostali szału.
Kastor złapał w zęby i warcząc pobiegł schować się gdzieś na mieszkanie

Oskar wziął się łapczywie za wygryzanie zawartości muszli i tylko on radził sobie z tym doskonale.
Orionek i Karmel po pierwszej fascynacji,obejrzeniu i polizaniu specjału uznali,że szkoda fatygi

W pokoju znalazłam lekko wygryzioną zdobycz Kastorka,więc w rezultacie skorzystał na tym Oskar,który z wielkim zadowoleniem po kolei zjadł wszystko.
No i chyba na tym skończy się nasza przygoda z owocami morza
