Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Olinka pisze:Mam u siebie tymczasa, który gubi/gubił kupę po całym mieszkaniu - ze względu na atoniczność jelit.
neron pisze:nie, nie, mówię o wątku, który czytałam razem z olinką. O oddaniu dwóch kotów z powodu ciąży.
o tym viewtopic.php?f=13&t=144719
yola.s pisze:Weterynarz zalecił zbadać kał, a z tego co się orientuję to toksokarozę bada się w krwi. U mnie wszystkie wyniki badań są dobre, więc nie panikuję, ale jednak się martwię. Co mogę jeszcze zrobić?
CoToMa pisze:Po kilkuletnich obserwacjach stwierdziam, ze preparaty na kark wcale nie są zbyt skuteczne na glisty.
Ostatnio zaczęliśmy stosować pyrantellum, sprawdziło się rewelacyjnie...
neron pisze:yola.s pisze:Weterynarz zalecił zbadać kał, a z tego co się orientuję to toksokarozę bada się w krwi. U mnie wszystkie wyniki badań są dobre, więc nie panikuję, ale jednak się martwię. Co mogę jeszcze zrobić?
Jeśli kota miałaś wcześniej niż zaszłaś w ciążę to nic nie musisz robić w kierunku toksoplazmozy.
CoToMa pisze:vetminth jest w ogóle do bani, nie dość, że nie działa na robale, to jeszcze źle działa na koty, czasami nawet bardzo źle...
CoToMa pisze:Po kilkuletnich obserwacjach stwierdziam, ze preparaty na kark wcale nie są zbyt skuteczne na glisty.
Ostatnio zaczęliśmy stosować pyrantellum, sprawdziło się rewelacyjnie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 596 gości