Bombka odnaleziona :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 13, 2012 10:44 Re: Mamysz i szalone koty

Lolkę widziałam - śliczności :1luvu: :1luvu:
dobra, dobra, pozostałe też śliczności 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lis 13, 2012 11:10 Re: Mamysz i szalone koty

Wszystkie są piękne i bardzo kochane :oops:
Elmer wczoraj pierwszy raz mi wskoczył na kolana i tak był tym zdziwiony, że z miejsca zaczął rozdawać całuski :1luvu:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto lis 13, 2012 11:21 Re: Mamysz i szalone koty

Elmer! 8O 8O 8O
:1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto lis 20, 2012 11:01 Re: Mamysz i szalone koty

Z newsów u nas - Daffy się będzie wyprowadzał. Na jedynaka, ale widzę, że on do Loli coraz mniej przywiązany, a Elmer go męczy. Tam będzie miał przynajmniej jedną osobę cały czas w domu, rodzina opiekuńcza i ciepła.
W związku z wyprowadzką Daffy od wczoraj jest osowiały i smutny, jak nic, chce mnie przekonać, że nie jest na to jeszcze gotowy :twisted:

Obudziłam się obsikana, bo nie zauważyłam, że Elmera zamknęłam z nami w sypialni. Za to Elmer dość szybko zauważył, że zlikwidowałam wczoraj sypialnianą kuwetę i postanowił się na mnie zemścić :twisted:

W sprawie Loli prowadzone są niezobowiązujące rozmowy, ale raczej nie liczę bardzo na tamten dom - daleko i bez możliwości poznania kota wcześniej, żadnej stronie się nie spieszy z adopcją ;]

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lis 23, 2012 18:01 Re: Mamysz i szalone koty

Dziś rano znalazłam martwego myszoskoczka. Jednego.
Drugi obstawiam skończył w brzuchu Elmera :(
Jako jedyny nie zostawał jeszcze z myszoskoczkami sam, a drzwiczki od terrarium nikt nigdy nie próbował otwierać.
A jemu się udało :(

W niedzielę współlokator wraca, będzie ciężka rozmowa :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lis 23, 2012 21:59 Re: Mamysz i szalone koty

Przykro, ze wrocily koty. Zasiedzialy sie. Dobrze, ze choc Daffy pojdzie juz na swoje.
Trzymam kciuki i serdecznie Was pozdrawiam.
SzalonyKot/cie, bardzo bardzo bardzo dziękuję i przepraszam.

U mnie kiedys kot zwalił klatke z myszoskoczkami, a suka ich zjadła. Bylo szesc i jak weszlam, to na moich oczach chapneła w jednej sekundzie i polknela. Byl to chyba juz ostatni, bo okna byly pozamykane, a myszy nie znalazłam ani zywych ani martwych.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 24, 2012 0:52 Re: Mamysz i szalone koty

U nas zjadły jednego, drugi leżał martwy w przedpokoju :(
Źle jest, gorączki dostałam, leżę i umieram.

Chociaż Daffy się cudnie zachował w nowym domu, ogon w górę i przytulał się do wszystkich :1luvu:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie lis 25, 2012 12:20 Re: Mamysz i szalone koty

Zdrowiej Szalony Kocie!

Jesteś już po rozmowie w sprawie myszoskoczków?
Fatalna historia.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Nie lis 25, 2012 14:52 Re: Mamysz i szalone koty

Jeszcze nie, czekamy na powrót :( wyjechał na cały weekend, wróci dziś pod wieczór :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie lis 25, 2012 15:07 Re: Mamysz i szalone koty

Szlag by to :(
Kocie, trzymam kciuki mocno, żebyś zbytnio nie oberwała...

Biedactwa... ['][']

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 25, 2012 15:10 Re: Mamysz i szalone koty

Ja myślę, że przede wszystkim będzie mu bardzo, bardzo przykro - był naprawdę z nimi związany :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie lis 25, 2012 15:13 Re: Mamysz i szalone koty

Wyobrażam sobie... nawet nie wiem, co powiedzieć :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 25, 2012 16:14 Re: Mamysz i szalone koty

Trzymaj się jakoś...
Nawet nie ma sensownych porad w takiej sytuacji...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Nie lis 25, 2012 16:40 Re: Mamysz i szalone koty

Myślę o Tobie. Pewnie juz wrocil i(?)
Trzymaj się .
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1152 gości