yolaantaa pisze:I odnalazł się Maciuś??...Matko ile tragedii,tak jak ta zaginiona niewidoma koteczka,jakie ona ma szanse![]()
![]()
Na pewno kotu niewidomemu jest trudniej niż temu co widzi nawet nie chcę myśleć co bidulka czuje, nie wiem czy jest szukana, po Maciusiu i Wenus jestem sceptykiem.
W niedzielę jadę do Olsztyna i spróbujemy stwierdzić czy odnaleziony kot to Maciuś, z opisu osób które go widziały to Maciuś, ale podobno teraz zrobił się z niego grubasek.