Sisajka i Jimmy - to już rok!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 14, 2012 12:52 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Dzięki dziewczyny za troskę. Tej zabawki już nie mamy, dostała myszki i wędkę z zoologa ;) Swoją drogą wędka już jedno pióro straciła ale od piór jej chyba nic nie będzie, co?
Ważyłam dziś kocię. Tydzień temu u weta ważyła 600g. Dziś 900g 8O Przybrała 300g czyli połowę tego co ważyła tydzień temu - czy to prawidłowe?
Dziś zrobiła luźniejszą kupkę ale to raczej wina mleka. Poprosiłam rano syna, żeby jej nalał odrobinę mleka a on po fakcie powiedział, że dał jej trochę więcej. Małe ilości dobrze toleruje, dziś też nie było najgorzej ale już wiem, że nie można przesadzać.
Uwielbia spać na moich kolanach jak siedzę przy komputerze. Ja też to lubię ale po jakimś czasie bolą mnie nogi od trzymania ich w niewygodnej pozycji, chyba sobie jakiś podnóżek muszę sprawić ;)
Dalej nie mamy drapaka. Ale do końca tygodnia chyba już się na coś zdecyduję ;)
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Śro lis 14, 2012 13:00 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

No widzisz, a Ty narzekasz, że Sisi wybrzydza z jedzeniem - chyba coś kręcisz, Cioteczko :wink:
Co do mleka, to lepiej jej nie dawaj, ewentualnie kupuj kocie mleczko w zoologu.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 14, 2012 13:01 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Jeśli pozwolicie, moja Plamusia się przywita :)
Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 14, 2012 13:02 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Tak, lepiej mleczko kocie, aczkolwiek, jak jej absolutnie nic nie jest, może czasem dostawać.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 14, 2012 13:13 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Bo ja kompletnie zielona z tym karmieniem kociąt jestem. Na początku jadłą jak smok. Co jej dałam to było mało. Potem nagle zaczeła zostawiać ale po jakimś czasie dojadała. Daję jej mięsko zwykle dwa razy dziennie, jak nie mam czasu rano to dostaje mokre. Ja się tylko martwię tym suchym, że nie chce jeść. Widać za dużo dostaje normalnego jedzenia. Teraz już będę wiedzieć ;)
No i teraz nie wiem czy jej nie przekarmiam... Tak mi wszyscy mówili, że kociak ma jeść tyle ile chce a jak patrzyłam gdzieś w sieci to 10tyg kociaki powinny ważyć 800g - 1200g, ona jest kotką więc raczej mniej niż więcej...

Mleko już dostawała kilka razy ale odrobinkę i nigdy nie widziałam żeby źle na nie reagowała. Dziś syn chciał dobrze i przedobrzył ;)

Erin witam Plamusię! Ale ma piękny szalik na szyi!

Sisi szaleje:
Obrazek
Obrazek
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Śro lis 14, 2012 13:19 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Ależ Sisi jest słodka :1luvu:
A z jedzeniem powinno się jej unormować z czasem.

Plamusia pięknie dziękuje :P Faktycznie, ma szaliczek na szyi.
A jeden koniec to chyba w pysiolku trzyma :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 19, 2012 13:23 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Ale mnie tu dawno nie było... Ale cóż, opócz kota ma się jeszcze tysiąc innych spraw i obowiązków ;)

A Sisi rośnie. Jest cudna, coraz odważniej wskakuje na kanapę czy fotele, wczesniej się raczej wdrapywała. Wdrapywała - tak to dobre określenie - a ja wciaż nie mogę się zdecydować na drapak. Naczytałam się, że lepiej poobserwować najpierw kota czy woli drapać w pionie czy w poziomie i w sumie Sisi by się przydał i taki i taki... Te które mi w oko wpadają są zabójczo drogie, szukałam wśród używanych ale narazie nic ciekawego a czas goni. Więc chyba na początek postawię na sam słupek sizalowy a potem będziemy myśleć co dalej.

Mój M. się przejął. Łazienkę mamy mikroskopijną, przedpokój wąski i w sumie nie wiedzieliśmy gdzie na stałe ulokować kuwetę. Teraz stoi w pokoju dziennym ale za dwa tygodnie u nas zaczyna się maraton urodzinowy i co chwilę goście będą, głupio tak kuwetę pod stołem przy gościach mieć ;) I wynalazł szafkę na kuwetę. Gdzieś tu nawet chyba był temat. Robi sam, jak będzie gotowa to się pochwalimy.

Jutro jedziemy do weterynarza. Druga dawka odrobaczenia i chciałabym, żeby uszy zobaczył Małej. Czasem potrząsa główką i drapie się za uszami. Pcheł nie ma. Czy sama mogę jakoś ocenić te uszy czy tylko wymaz da jakąś odpowiedź?

No i jeszcze sią martwię jej charakterkiem... Atakuje nas... Co z tego, że sie z nią bawimy wędką, że ma myszki, że poluje na piłeczki, żołędzie czy pluszowego Mikołaja... Ja przechodzę a ona do mnie skacze. Ja rozmawiam, macham ręką a ona skacze mi do ręki. Wyrośnie z tego czy taka już będzie...?

Przeżyła pierwszy wyjazd. Byłyśmy u mojej mamy. Z jej kotem się mijała. Ona poszła spać do jego torby transportowej a on obwąchiwał jej koszyk. Jak się spotkali "twarzą w twarz" to on ją ofuczał, pies przybiegł zaciekawiony co się dzieje, ona osyczała psa i uciekła. I więcej już się nie widzieli ;) Ale pierwszy raz za nami ;) Swoje zapachy w kuwecie zostawiła więc może kolejnym razem będzie łatwiej ;)

I stwierdzam, że Bazyl lawendowy jest fajny. Kupiłam na szybko żwirek Kauflandowy i myślałam, że pylicy dostanę jak go sypałam. Dobrze zbryla, Sisi go toleruje ale wkurza mnie ten pył. Jak się skończy to wracamy do Bazyla. Albo Benka.

Ona wogóle bardzo dużo sika. Muszę policzyć ile kulek dziennie sprzątam ale wydaje mi się, że jak na kotkę która mało pije to dużo. Bo ona nadal wodę tylko chlipnie. Pije tylko mleko albo rosół. Suche namoczone zje więc przemycam po trochu. Wczoraj dzieciaki ją poczęstowały parówką i mieliśmy pierwsze wymioty. Wystraszyłam się ale jak zobaczyłąm kawałki parówki - praktycznie połknięte a nie pogryzione to już wiedziałam kto winien... Od tamtej pory się nie powtórzyło, dzieci mają kolejną lekcję, że nasza Sisi to nie pies mojej mamy, któremu można zrzucać kawałki ze stołu ;)

No to tyle u nas. Zdjęć nowych nie mam bo strasznie zalatana ostatnio byłam. Odezwę się jtro po wizycie u weterynarza.
Miłego dnia!
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Pon lis 19, 2012 13:26 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Cześć Słonka :)
Widzę, że z Sisi będzie prawdziwa mała szprycka :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 19, 2012 13:51 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Prosimy o nowe foteczki! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lis 20, 2012 7:43 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

kalair postaram się dziś coś nowego zrobić, ja kompletnie ostatnio nie mam czasu na zdjęia, nawet dzieciom nie robię nic nowego... Choć dziś taki zabiegany dzień, nie wiem czy zdążę coś wrzucić...

Wy się tu znacie już wszystkie - czy są tu jakieś kociary ze Sztokholmu? Albo czy jest gdzieś w sieci jakieś forum gdzie się spotykają? Znajomi szukają opiekuna dla kota na czas od świat do Sylwestra. Osoba która miała się zająć kotem nie może i mają spory problem.. Przecież nie zostawią kota samego na 10 dni...
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Wto lis 20, 2012 7:45 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Cześć :)
Załóż może wątek na Koci Łapci.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 20, 2012 12:58 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

To dobry pomysł. Że poszukujesz kogoś ze Sztokholmu. :ok: :ok:
I miłego dzioneczka!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lis 20, 2012 23:15 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

kalair oj ciezko kogoś znaleźć, trudno komuś zaufać i powierzyć mu kota...

Erin nie będę siać paniki, tak tylko pytałam, zawsze lepiej zapytać...

A my po wizycie u weterynarza. Sisi waży 1100g. Obejrzał uszy - czyste ale na wszelki wypadek czymś zakropił. Za dwa tygodnie to skontrolujemy. No i odrobaczenie - dawka druga.
Powiedziałam mu o tych atakach na moją rękę przy głaskaniu. Zresztą sam widział jak wyglądają moje ręce. Powiedział, że jest sposób - że niektórzy pryskają zraszaczem 8O naprawdę tak się robi żeby wyeliminować złe zachowania?

Dzieciaki mi połamały koszyk wiklinowy w którym Sisi namiętnie podróżowała. Więc trzeba się rozejrzeć za transporterem.
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Śro lis 21, 2012 8:11 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Cześć z rana :)
Tak, zraszacz jest bardzo dobrym odstraszaczem. U mnie sprawdza się również odkurzacz.
Wystarczy, że rurę biorę do ręki, nawet włączać nie muszę. Kotów nie ma w jednej chwili 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 21, 2012 13:45 Re: Półdzika mała Sisi zamieszkała z nami - jest coraz lepie

Bedetka pisze:kalair oj ciezko kogoś znaleźć, trudno komuś zaufać i powierzyć mu kota...

niektórzy pryskają zraszaczem 8O naprawdę tak się robi żeby wyeliminować złe zachowania?

Naprawdę się tak robi! :lol: Czasem pomaga, na moje na...chwilkę. :mrgreen:

Pewnie, że ciężko komuś obcemu zaufać, ale gdyby to ktoś z forum, zawsze możesz jakieś informacje o tej osobie zdobyć. I zdecydować. :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości