Przeczytałam cały wątek Maru i muszę powiedzieć, że zauroczył mnie ten kot

Będę mu kibicować i do Was zaglądać. Szkoda, że nie zobaczę go na żywo, bo troszkę daleko do Poznania mam, ale proszę o duuużo fotek i filmików

Imię mu wybrałaś super trafne (szczerze, to ono mnie przyciągnęło do wątku, bo znam Maru-oryginał), jest bardzo podobny do swojego pierwowzoru, chociaż pierwowzór jest Scottish Foldem, a Maru po prostu pięknym dachowcem, ale niczym nie ustępuje w urodzie
Dziwię się tylko, że domki nie ustawiają się w kolejce

No co jest, taki piękny marmurek, a nie ma chętnych??
Teraz o Biełce.. Ja nie wiem, czym ty karmisz te koty, ale wszystkie są takie grubiutkie i puchate

Ona też niczego sobie

Zauroczyły mnie zwłaszcza te jej oczy - jeszcze czegoś takiego u kotów nie widziałam
A tak przy okazji:
Dlaczego "nie będzie"? Albercik po wybudzeniu z narkozy zjadł. Nawet chętnie. Tyle, że trochę się zataczał nad miską...
Są chyba różne szkoły. Mój wet powiedział, że jak kot się wybudzi z narkozy (sterylka), to może jeśc, a potem dowiedziałam się od innych, że tego samego dnia kota karmić nie wolno, dopiero następnego

I bądź tu mądry człowieku...