Ogonek może nie za długi, ale za to taki pełny, treściwy i moim zdaniem mieści się w standardzie

Mam dwa koty z baaaardzo długimi ogonami, naprawdę, takimi wyjątkowo długimi, i te koty strasznie długo przechodzą przez otwarte dla nich drzwi. Krótszy ogonek ma też swoje zalety

Łepek jej się zrobił ładny, na zdjęciach nie widać, ale taka okrąglutka na buzi się zrobiła. Kudełki tak na okrągło rosną. Będzie pięknym kotem.
Maleńka trzyma ogonek cały czas w górze i jak tylko się ją dotknie, wypina pupinkę do głaskania. Na sam widok człowieka w jej "celi" zaczyna mruczeć i wywala brzuch. Naprawdę jest słodka. Teraz dodatkowo zaczęła skakać po całej łazience, wskakuje do wanny, umywalki i w ogóle wszędzie. Ostrzy sobie pazurry o moją komodę z wiklinowymi koszykami
Zabawiamy ją ile można, ale to i tak mało.
W domu cały czas panuje rygor higieniczny i z tego powodu jestem rozdwojona. Ciężko to znoszę.