Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
JaEwka pisze:No ktoś kto wziął by rudą na TDT nie mogł bymieć u siebie żadnych kociaków nieszczepionych przez następne pół roku.
viris pisze:JaEwka pisze:No ktoś kto wziął by rudą na TDT nie mogł bymieć u siebie żadnych kociaków nieszczepionych przez następne pół roku.
Moja odpowiedź dotyczyła tego fragmentu wypowiedzi, kto się zdecyduje dać kilka dni DT skoro potem będzie przez pół roku "uziemiony"..
Gibutkowa pisze:viris pisze:JaEwka pisze:No ktoś kto wziął by rudą na TDT nie mogł bymieć u siebie żadnych kociaków nieszczepionych przez następne pół roku.
Moja odpowiedź dotyczyła tego fragmentu wypowiedzi, kto się zdecyduje dać kilka dni DT skoro potem będzie przez pół roku "uziemiony"..
Gdyby to nie była moja znajoma to byśmy nic nie wiedzieli (gdyby ktoś inny adoptował tę kicię), wiele razy zapewne tak było i były koty brane na DT. Dorosłe, szczepione koty mogą dostać kilkudniowej srajdy i tyle. Jak ktoś ma zdrowe, szczepione dorosłe koty to myślę, że nie ma co panikować, szczególnie jeśli nie pojawią się inne przypadki, a kot brany na DT nie ma objawów. Taki dom jeśli chciałby na maxa się zabezpieczyć to przez pół roku nie może brać do siebie maluchów - to tak. A przez najbliższe pół roku maluchów nie będzie lub w niewielkich ilościach które zaraz pójdą do adopcji.
Moha - Kocie Życie ma teraz Akcję Sterylizację z tego co wiem rozszerzoną na podwrocławskie miejscowości.
JaEwka pisze:Inka leży w szpitalikuPani Ilona podała jej tabletkę na odrobaczanie - trzeba było oczekać bo w karcie schroniskowej miała wpisane że dostała. Okazało się, że była strasznie zarobaczona - glisty i tasiemiec (a dostała tabletkę która\ nawet na tasiemca nie działa a i tak wylazł) Podejrzewają jeszcze infekcje i rope w brzuszku
![]()
Jeżeli ktoś mógłby podzielić się z Inką mokrą karmą albo dać jakiś grosik będziemy wdzięczni.
dase pisze:JaEwka pisze:Inka leży w szpitalikuPani Ilona podała jej tabletkę na odrobaczanie - trzeba było oczekać bo w karcie schroniskowej miała wpisane że dostała. Okazało się, że była strasznie zarobaczona - glisty i tasiemiec (a dostała tabletkę która\ nawet na tasiemca nie działa a i tak wylazł) Podejrzewają jeszcze infekcje i rope w brzuszku
![]()
Jeżeli ktoś mógłby podzielić się z Inką mokrą karmą albo dać jakiś grosik będziemy wdzięczni.
Zła wiadomość
Ja mam tą karmę po Zosi, kilka puszek i suchą - także całość można dać Ince.
Dajcie znać!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 286 gości