posłuchaj tego, co pisali poprzednicy - jeśli zależy Ci na kocie...
mój schemat postępowania:
1-wet i PROFIL NERKOWY Z KRWI
jeśli jest ok, to
2- zmiana żwirku i
odrobina kocimiętki do niego( naprawdę troszkę proszku, bo od dużej ilości moje dostają głupawki) kocimiętka w proszku- ok 4 pln w każdym sklepie zoologicznym - pomogło, zero wpadki od tamtej pory
Ps. Jeśli kociak był wychodzący i tęskni do trawki, to mu ją zasiej (rośnie ok 5 dni) w większej doniczce, żeby mógł się na niej położyć - też pomaga
w czasie choroby przytulenie mruczącego futerka to balsam dla ciała i ducha - wiem,co mówię - sama doświadczam na co dzień

gdyby nie futerka, to chyba bym nie przetrwała tego wszystkiego ...
Trzymam kciuki
